dlaczego samotna matka to dla mężczyzn

po pewnie koles ładnie tańczył i był typem imprezowicza i baniarza a ona myslała ze go zmieni :D

powiem szybko i na temat zaden samiec nie chce wychowywac nie swoich potomkow :)

Nie podoba mi się ton tej dyskusji, kiedy faceci nie chcący wiązać się z kobietami z dziećmi są oceniani jako niedojrzali emocjonalnie, nieczuli, źli, w ogóle siedem światów piekła po prostu, najlepiej to wystrzelać, jak oni śmią bezczelnie wybierać te które albo nie dawały dupy albo dając dupy myślały i stosowały dostępne wszędzie zabezpieczenia, albo te które po prostu się dobrze prowadziły :o No straszne, na szafot z takim facetem :o Mój to powinien wisieć, bo co któraś się przyznawała do dziecka, to się ulatniał - mówiąc że nie jest zainteresowany kobietą z dzieckiem. Ukrzyżowałybyście go, co nie mamuśki? ;) Bezczelna i perfidna świnia z niego, że wybrał kobietę bez dziecka... ;) Tylko że jest dobrym człowiekiem. Ma prawo mieć swoje przekonania i wyznawać swoje wartości, i wymagać od swojej wybranki myślenia - czy to w doborze poprzednich partnerów, czy też myślenia o antykoncepcji :) Nikt nie daje wam prawa, żeby za wasze błędy wyzywać facetów, którzy nie chcą się z wami wiązać, ze względu na widoczny, realny, żyjący skutek tego błędu. Zamiast mieć pretensje do nich, miejcie do siebie.

było pilnować "komu się d**y, znaczy szpary, popuszczało" było pilnować "Nie podoba mi się ton tej dyskusji" "Nikt nie daje wam prawa, żeby za wasze błędy wyzywać facetów" Taaaa dzieci to "błędy" i to my wyzywamy...

I nawet nie potrafi prześmiewczo żartobliwego tonu zrozumieć :O Dno i 100 metrów mułu :o

Do "było pilnować"masz rację!!!!DOBRZE myslisz!Popieram.Uff,na szczęście są wartościowi mężczyzni.Napisałam wcześniej o moim byłym,ku przestrodze,faceci,ku przestrodze! Byłam z facetem,który był z babami,ktore miały dzieciaki.Jak ja się dziwiłam! tak się dać wpakować!Jeszcze tatuś dzieciaka wepchnąłby go za kraty,bo dzieciak miał klopoty(moczył się),ale on nie był raczej winny,był "dochodzący"dupek do nich.Ktoś mu poradził,żeby uciakał,bo może mieć kłopoty.To było w DE.A to ciele samo nie umiało się z tego wycofać,ech faceci! Bo dupek się "zabujał"!!!

Byłam z facetem,który był z babami,ktore miały dzieciaki.Jak ja się dziwiłam! tak się dać wpakować!Jeszcze tatuś dzieciaka wepchnąłby go za kraty,bo dzieciak miał klopoty(moczył się),ale on nie był raczej winny,był "dochodzący"dupek do nich.Ktoś mu poradził,żeby uciakał,bo może mieć kłopoty.To było w DE.A to ciele samo nie umiało się z tego wycofać,ech faceci!

TO JESZCZE NIC ZAJRZYJCIE TUTAJ http://tnij.org/jecp

najgorsze dla mnie to co piszecie to to, że trzeba było dupy nie dawać. a może dziecko było planowane? ile jest związków, które pragną dziecka a później im nie wychodzi? każdą z nas wrzuciliście do tego samego worka i w ogóle może ze 2 wypowiedzi tutaj były normalne i takie, które mnie nie uraziły. reszta to coś okropnego, jak można bez przerwy pisać o wszystkich kobietach, że lecą na niewiadomo jakiego księcia z bajki,dały dupy i teraz szukają króla. gówno prawda. to, że facet nie chce się wiązać z samotną matką to normalne, przecież nie jego bachor, po co mu problem, ale napisz to normalnie, bez obrazy, po co obrażać dzieci, które nie są niczemu winne. i tutaj chciałabym powtórzyć kolejny raz. NIE KAŻDA DAŁA DUPY BYLE KOMU. po założeniu tego tematu miałam całkiem inne odczucia wcześniej, po tym co napisało kilka osób to po prostu miałam ochotę siąść przy tym kimś i dać mu po pysku, ale po co jak taka osoba nigdy w życiu nie zrozumie ile my musimy dać od siebie, żeby było nam i dziecku dobrze. nigdy nie ubliżyłam żadnemu mężczyźnie, do ojca mojego dziecka tylko raz przeklnęłam, kiedy już totalnie nerwy mi puściły, dlatego nie rozumiem osób, które wypisują jakie to złe i niedobre jesteśmy.

Mnie śmieszy to,że te co też dawały doopy ale łykały od 15 r.ż. tabletki hormonalne teraz szydzą z kobiet, które zaszły w ciąże młodo ale np. ze swoim pierwszym partnerem bo nie było im w głowie łykanie chemii w młodym wieku ... Co do mężczyzn czy wybierają kobiet z dzieckiem czy bez to ich sprawa indywidualna moim zdaniem a nie tych zadumanych w sobie ruchającch się od dziecka świnek z wielkimi dupami od tabletek antykoncepcyjnych

Dodam,że ja własnie znam dziewczyne/dziewczynkę, którą mama poinformowała jak skończyła 13 lat jak się zabezpieczać, zaczęła łykać w tym wieku tabletki anty, mając 13 lat chodziła na szpilkach, jeszcze do dziś pamietam jej różowe kozaczki i tlenione włosy ... Rzeczywiście była zapobiegawcza dziś ma 19 lat a bzyka sie od 13 roku życia i nie ma dziecka ... Ostatnio widziałam ją w galerii ze starszym panem ona ubrana cała na biało, mini , wstające fałdy - a pan zawstydzony :D

najpierw slub a potem dziecko taka jest kolejność a ni najpierw sex a potem ślub chcecie być mądrzejsze od boga to teraz cierpcie

Aha, i nagle każda z samotnych matek ma dziecko planowane i w ogóle, i tatuś nie stanął na wysokości zadania (znaczy stanął, ale nie wtedy co trzeba :D ), no proszę Cię, takie bajki to dzieciom w piaskownicy ;) W te pędy się okazuje że tu siedzą same biedne zdradzone oszukane przez męża, który nie podołał obowiązkom ;) Bujać to ja, a nie mi :) Z tego co piszecie wynika że samotne matki to rodzaj nadkobiety, lepszy niż reszta, niż te co nie mają dzieci - helloł! Czas wyjrzeć poza swój wyimaginowany światek internetu i seriali, i wejść do realnego - zderzenie z rzeczywistością będzie bolało, z tego co widzę :D Uwierz mi, normalny facet mając do wyboru kobietę z dzieckiem i kobietę bez dziecka, obie ładne, miłe, dobre, zadbane - wybierze tą bez :) Nikt nie lubi na cudze łożyć, cudzego wychowywać... I chyba to normalne że facet marzy o swoim dziecku, własnym? Z kobietą dla której dziecko z nim będzie pierwsze? Wy w tym widzicie coś złego? Już abstrahując od tego, że samotne mamy nie szukają miłości, ukochanego - szukają przyszłego tatusia ;) Przed czym facet też ma obawy :)

super autorka młoda - a może by tak pomyśleć... jeszcze trochę... jeszcze bardziej... Tak! Eureka! Przecież nie tylko tabletki hormonalne są środkiem antykoncepcyjnym! :D Nie musiała pakować w siebie hormonów, żeby nie zachodzić :D Jak już się muszą bzykać, to z głową chociaż :D

"punkt widzenia zależy od punktu siedzenia" i tym przysłowiem mozna skomentowac ten temacik. Samotne matki powiedzą,"ah mojego słodkiego dziecka nie bedzie kochał,jak to?" i piszą co w tym złego ze mam dziecko...jasne,tylko problem w tym ze założyłbym sie nawet,że inaczaj by pisala gdyby tego dzieciaka nie miala. Potnecjalni partnerzy inaczej to postrzegają,ja sie nie dziwie,bo sam dzieciaka cudzego nie będe wychwywał.To są zawsze komplikacje,reszta argumentów już była przytaczana zresztą.

Po prostu ma prawo nie chciec matki z dzieckiem, tak samo ma prawo nie chciec grubej, nie chciec chudej, nie chciec brzydkiej, nie chciec rudej bo dajmy na to nie lubi, nie chciec za głupiej, nie chcieć za mądrej - bo jest wolnym człowiekiem i ma prawo wybrać, kogo chce, wg swoich upodobań, przekonań, wedle swojego widzimisię! Ja tez nie chciałabym faceta z dzieckiem. Niech będzie że jestem materialistka, ale by mi się bardzo nie podobało jakby co miesiąc kasa ze wspólnego konta wypływała na potrzeby dziecka poprzedniego (a jednocześnie jego mamusi), zamiast zbierać lub wydawać więcej na NASZE dziecko. Widzę jakie moja koleżanka ma problemy z tym, i widzę jak jej jest przykro, jak cała jego pensja leci na dzieci (nie alimenty, ale że matka wyliczyła że tyle potrzeba, to tyle śle), a za to mamuśka się wozi i pasożytuje, nie szuka pracy, bo jej eks mąż 'na dzieci' posyła. Ale facet tego nie widzi, a każdy temat pt. posyłaj mniej kończy się awanturą że ona chce żeby jego dzieci głodowały. O nie, dziękuję bardzo, ja się dzielić mogę z dobrego serca a nie z przymusu :)

Nie ma życia w samotności, która jest ucieczką, bo w samotności nie ma miłości. Jest samotność, która jest nam dar przez Boga; i taka, w którą uciekamy nawet przed Bogiem. Trzeba kochać i być kochanym, a najlepiej być kochany Nie tylko przez siebie, ale nade wszystko przez Boga, który jest Miłością. Nie można nam z miłości czynić „boga, ale w Bogu dostrzec miłość. Ludzie ubóstwiają samo uczucie zakochania się, ale to jest dobra droga. Wielu powtarza sobie: „My Sie kochamy i dlatego nie uważamy tego za grzech. Mają oczywiście na myśli swoje współżycie, choć nie złożyli sobie przysięgi małżeńskiej, która obydwojgu daje jakąś. gwarancję, że się nie opuszczą. W takim układzie to nie Bóg jest miłością, tylko miłość staje się „bogiem i zawsze się to zle się kończy. Bo uczucie, które się ubóstwia, przynosi fatalne skutki. poranione serca! W naszej epoce, jest cała rzesza pochylonych młodych w. małżonek, które złamały swoje serce, ubóstwiając swoje uczucie do małżonka. Współżycie przedmałżeńskie nie dlatego jest grzechem, ponieważ Bóg jest złośliwy i odmawia każdej przyjemności człowiekowi, ale dlatego jest grzechem, ponieważ przynosi fatalne skutki w przyszłości. Nawet na miłości można się zawieść, ale na Bogu nie! Tysiące młodych kobiet pochyliło się w życiu z powodu : porzucenia przez męża, zdrady małżeńskiej, agresji małżonka.. pogardy i bestialstwa. Jak to jest, że ten, który przed ślubem ubóstwiał swoją narzeczoną, po ślubie, po trzech, czterech latach, pomiata nią jak ubikacyjną szmatą? Przyczyna tkwi w grzechu przeciw pierwszemu przykazaniu: Nie będziesz miął innych bogów przede Mną! Kiedy ktoś słucha tego przykazania myśli sobie :zapewne: „Przecież wierzę w Boga, o co chodzi? Nie jestem szintoistą ani buddystą, ani ateistą? Tymczasem „bogiem dla niego może być uczucie miłości, stan zakochania się, ubóstwienie partnerki czy partnera. Owszem trzeba kochać, ale miłość nie jest bogiem! Kiedy ludzie się kochają, uchylają się od czystości, mówiąc: „My się kochamy, nie uważamy tego za grzech! Jeśli nie uważają współżycia za grzech, to znaczy, że lepiej :że lepiej niż Bóg wiedzą, co jest dla nich dobre, a co złe... już skądś to znamy Słychać tu echo szeptu węża z raju! Jeśli Bóg się pomylił, zakazując współżycia ludziom, którzy nie są małżonkami, a ludzie wiedzą lepiej, co im wolno a co nie, to Bóg już nie jest Bogiem. Bóg, który się myli, nie jest Bogiem! W tym momencie dwoje młodych Europejczyków o subnordyckich kształtach staje się bogami, ponieważ mówią: „Boże nie masz racji my lepiej wiemy, co jest dla nas dobre! Ty mówisz: „nie cudzołóż! My mówimy: „Kochamy się! pomyliłeś się, a my mamy rację. Skoro się pomyliłeś, to nie Ty jesteś Bogiem, tylko nasza miłość, która nas zbliża! W tym momencie dokonuje się me tyle złamanie szóstego :przykazania, ale pierwszego, którego przekroczenie eksploduje nieszczęściami. Ileż razy pytałem młodych kobiet, które płacząc mówiły mi: „Mąż mnie zdradził, bije mnie, odtrącił mnie; mówi mi, że czuje do mnie wstręt... „Czy współżyliście prze ślubem? Zawsze w takich okolicznościach jest to samo. Zawsze jest tak, że były grzechy przeciwko czystości. Często niewyznawane przy spowiedzi, przyjmowane świętokradcze Komunie święte. Czyste ubrania na kobiercu weselnym nierzadko ukrywają brudne sumienia. Często nie odczuwają najmniejszego żalu za grzechy współżycia przedmałżeńskiego. Pokuta nie da się odtrącić, wraca zawsze jako pokuta:. odtrącenia. Nigdy nie pozostaje to bez skutków. Grzech przynosi przekleństwo: miłość staje się nienawiścią; pożądanie przeradza ::się w odrazę; bliskość w odrzucenie. Nienasycona seksualno. nigdy nieposkramiana, szuka nowych obiektów konsumpcji. Po kilku latach wykrzywione, młode żony, porzucone przez: mężów, stają w świątyni w pochylonych postawach i nie wiedzą nawet, co się stało w ich życiu. Świątynie nie zawsze są miejscem nauczania, wcale nie rzadko to miejsca ogłoszeń i cenników. Stojąc więc w tłum ranią dalej swoje serca, nienawidząc się za to, że ich mężowie ich nienawidzą. Wydaje się, że ranę można uleczyć jeszcze jednym bólem, ale ranę serca można uleczyć tylko chwałą oddana Bogu. Tak też Biblia nazywa skruszone wyznawanie grzechów

bo faceci to dupki bez uczuc myslace tylko penisami, nie zdatne do jakichkolwiek wyzszych uczuc, wiec co tu mowic, ze jakis facet by sie zwiazal na stale z samotna matka, to niewygodne i klopotliwe.

mam kolezanke ktora rozstalasie ze swoim chlopakiem jak byla w ciazy poiniewaz ja bił teraz jej corka ma 8 lat ma meza z ktorym ma drugie dziecko i sa bardzo szczesliwi Druga kolezanka jakies 4 m-ce temu sie rozstala z mezem bo tez ja bił maja 2ke dzieci 13 i 4 lata i tez juz kogos ma wiec ja sie nie zgadzam ze z dzieckiem nie mozna znalesc kogos na stale to zalezy na kogo sie trafi.

Bo kobiety m.in takie jak Klara24 są totalnie głupie i przewrotne. Zawsze na początku wybierają badboy'ów odrzucając tych, którzy nie są draniami, gnojami itp. Potem, gdy taki drań sobie por***a, zrobi dziecko i zniknie wówczas wtedy ŻĄDAJĄ(!!!) życiowego poświęcenia od tych, na których wcześniej nawet by nie spojrzały a uważały ich za nudnych, frajerów itp. I to oni potem najbardziej obrywają od tych bab które mają ogromną pretensje o to, że nikt z ich otoczenia nie chce być frajerem zadowalającym się resztkami po tym, co otrzymywał nie jeden dresiarz, czy też lovelasowy bajerant dyskotekowy co to potrzebuje co jakiś czas zmieniać laski. Do tego takie agresywne feministki cechują się przewrotnością i faryzeizmem o czym już napisał "ale jaja ma komorowski". Naprawdę jesteście tacy naiwni do tego stopnia, aby uważać że każdej kobiecie należy się szacunek(zwłaszcza takim "chrześcijankom")??