Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość klckowaaaaaaaaaaa

co was powstrzymuje przed samobójstwem ?

Polecane posty

Gość klckowaaaaaaaaaaa

?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huhuh
swiadomosc ze moze sie nie udać i bede kaleką na wózku do konca życia ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huhuh
smierc jest ok pod warunkiem ze przebiega lekko tj idziesz spac i juz nie wstaniesz rano ... Natomiast skakanie z bloku to zawał serca a wieszanie sie rowniez chociaz szybkie nie jest zupelnie bezbolesne .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie powstrzymuje to samo
wlasnie... Swiadomosc, ze moze sie nie udac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie powstrzymał sen ze jak to zrobię to pójdę do piekła miałem to zrobić na 2 dzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huhuh
lek przed bolem .. przed pieklem nie , bo bog nie istnieje ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co to za pidolenie
że może się nie udać?? :o jak ktoś sie nalyka apapów to fakt, że możę nie udać :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsfds
jezli ma byc bezbolesnie to pałeczki wąglilka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaałammana...
Dokładnie tak jak piszecie strach i ból. Gdyby nie to to dziś już by mnie nie było bo zdarzyło się tyle przez ostatni miesiąc że odechciewa mi się żyć a tu jeszcze święta za pasem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsfds
albo cyklon B w ciagu kilkunastu sekund nastepuje zgon

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsfds
ogolnie proponuje srodki chemiczne poprzez natychmiastowe zatrzymanie akcji serca i mozgu ... Jezeli ktos chce umierac poprzez fizyczne kaleczenie swojego ciała to zawsze bedzie bolesne ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsfds
natomiast czlowiek jesli sie powiesie to nie umiera w ciagu kilku sekund .. Ale od momentu powieszania zyje nawet minute i wtedy rozgrywa sie dramat w jego mozgu ... Najlepiej zginac tak szybko gdzie smierc jest niespodziewana i natychmiastowa ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie powstrzymuje to samo
Bo moze sie nie udac. Wieszajac sie mozesz sobie kark skrecic i sznur sie urwie i przezyjesz Strzelajac sobie w leb (jeszcze problem techniczny - skad wziac pukawke :P ) mozna spudlowac i tylko przestrzelic leb w mniej newralgicznym miejscu... Podcinajac zyly - mozesz miec tak dobra krzepliwosc, ze ci rany sie zasklepia Probazejscia z tego padolu na mrozie moze sie skonczyc jedynie odmrozeniem konczyn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rtetttgggf
chyba nadzieja ze kiedys bedzie lepiej strach niepewnosc tego co jest po drugiej stronie-a jesli Bog istnieje? :o to troche lipa i pewnosc ze moge to zrobic w kazdej chwili;) co za roznica teraz czy za 5 lat a jak bedzie strasznie zle to mam to w rezerwie;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsfds
ktos powie ze jak rozjedzie go pociag to umiera w ułamek sekundy .. Niby prawda , ale jak lezysz na torach i czekasz na smierc to nie jest komfortowe uczucie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsfds
1. Umrzec w ciagu ulamka sekundy i nie myslac o tym ze zginiesz .. To jest smierc doskonała ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy to nie dziwne?
jedni odbierają sobie życie a inni walcza o życie, np. chorzy na raka-oddali by wszystko żeby żyć. oto paradoks życia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie powstrzymuje to samo
no pod pociagiem to skrajny egoizm... Nie narazalabym drugich osob na traume rozjechania mojego scierwa :O A poza tym tez pecha mozna miec i utnie rece nogi, a czlowiek przezyje. Jakies tam prawdopodobienstwo przezycia istnieje :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xczvfbfdb
nadzieja, ze jeszcze bedziemy razem i bedziemy szczsliwi.. ze mnie pokocha :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aldonajda
raczej bol strach a gdy sie nie uda i zostane kaleką i wtedy nie bede w stanie dokonczyc tego dziela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klckowaaaaaaaaaaa
ciekawe czy tak samo byś mówiła gdybyś była brzydka bez faceta i bez perspektyw :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klckowaaaaaaaaaaa
no wieć pytanie nie jest głupie, bo inni nie mają takiego szczescia w życiu :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomyliłam życia28
Powstrzymuje mnie moja rodzina, nie chcę, żeby cierpieli. Ale ostatnio myślę, że oni nie zmienią mojego życia i mi nie pomogą i tak, poza tym oni też mają problemy przeze mnie, więc może lepiej im by się żyło jakbym nie żyła. Sposób mam, chcę rzucić się do rzeki w odludnym miejscu. Jak napcham do kieszeni czegoś ciężkiego to raczej nie powinnam dryfować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×