Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przykro mi dizś

spotkała mnie przykrość.. wazna dla mnie osoba olewa mnie :(

Polecane posty

Gość przykro mi dizś

pewnie nic dla niej nie znaczę :(:( jak zwykle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przykro mi dizś
tu tez mnie olewają. no i dobra :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojej to , że ktoś Ci nie odpisuje nie znaczy , że Cie olewa :O a co się konkretnie stało ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przykro mi dizś
zaręczyła się i wychodzi za mąż. i dowiaduję się o tym od osoby, która jej właściwie nie zna,a która dowiedziała się od jej znajomej :(:( :( smutno mi. tyle lat razem, nierozłączne byłyśmy :( i nadal się widujemy, pomimo, ze mieszkamy dalej od siebie :( nie mogła choć jednego smsa napisać, tylko od innych się dowiaduję :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może dopiero miała zamiar Ci powiedzieć ? :) Może myślała ,że to będzie dla Ciebie niespodzianka ? :( Nie przejmuj się , wiesz ..zazwyczaj tacy są ludzie .. znajomi i większość ' przyjaciół' .. dlatego ja staram się nie przywiązywać za bardzo do ludzi ;) właśnie dlatego żeby później nie było takich przykrości i niejasności .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przykro mi dizś
ja się staram ze swej strony dbać o znajomość, nawet przyjaźń.. a tu dzięki za pocieszenie i ten fałszywy uśmieszek osoby, która mnie o tym powiadomiła.. smutno mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przykro mi dizś
dzięki za dobre słowo. uciekam, bo w pracy jestem i kończę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no bo tak to jest .. :( przykro mi , ze tak Cie wykołowała , ale może jeszcze ma zamiar Ci powiedzieć ? Tylko , że teraz to faktycznie już lipa .. U mnie masa kontaktów z ' przyjaciółmi' sie urwała , większośc ma dzieci , męża ... I wyjebane mają na 'starych znajomych' Tylko zazwyczaj tak to jest, że jak mąż zostawi , albo coś to nagle im sie przypomni o moim istnieniu a ja mam już wtedy głeboko w dupie taką znajomość .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×