tegoroczne swieta napawaja mnie przerazeniem

znow rodzinka bedzie ubolewac, ze nikogo nie mam i ze nie potrafie znalesc sobie dziewczyny. a ja glupi nawet nie potrafie odeprzec tych atakow bo jestem zbyt niesmialy. bede wiec siedzial ze sztucznym usmiechem i udawac, ze jest okey. w tym roku bratu urodzilo sie dziecko wiec rodzina odwiedzajaca bedzie liczniejsza i oczywiscie wiecej okazji by drazyc temat pt " akiedy ty sobie w koncu kogos znajdziesz"....:((

Powiedz rodzince, żeby pilnowali własnego nosa. Ja już mam 26 lat i nigdy, nikt mnie z dziewczyną nie widział.

znaleźć, a nie znaleść

Jak mnie ciotka pyta kiedy zatańczy na moim weselu to jej odpowiadam, że jak mi je wyprawi i sie dyskusja kończy. Ewentualnie jak inna pyta dlaczego jeszcze nie wziąłem ślubu to odpowiadam że wole sie uczyc na jej błedach niz na swoich i wtedy to juz całkiem zapada milczenie. Jeśli chodzi o pytania o dzieci to wspominam, że nie wiem jak kiedys ale teraz ich sie nie robi obrączką więc nie wiem do czego mi ślub.

Ale na cholerę Ci baba. To tylko kłopot jest. Lepiej być samemu niż się z nimi użerać. Na początku to zawsze ładnie i cacy. A po paru latach większość facetów żałuje że w to g... wdepnęło

Mój sąsiad powtarza, że jak by swoja pierdolnięta żóne zabił zaraz po slubie to juz by mu tylko rok odsiadki został a tak ma z nia dozywocie

facet który do 30. nie ma żadnej dupy to zwykły nieudacznik :o nie ma dziwoty, że rodzina z ciebie drwi :o brat normalny człowiek, a ty? :o

>>Mój sąsiad powtarza, że jak by swoja pie**olnięta żóne zabił zaraz po slubie to juz by mu tylko rok odsiadki został a tak ma z nia dozywocie Typowe dla plebejuszy - psioczy na żonę w prostacki sposób, ale pewnie gdyby nie ona to zdechłby z głodu, smrodu i brudu :o

U mnie sie czepiaja bardziej o to, że co jakas uroczystośc rodzinna to jestem z inna "koleżanką".

Żona prawnik i gdyby chiał od nej odejśc to by go puściła w samych slipach

Powiedz im, żeby pilnowali własnej dupy Ewentualnie, że jesteś gejem.

czyli tchórz bez jaj

Nie, uczciwie pracujący facet który sie ochajtał z prawnikiem.

Wiesz Franek , mnie sie pytaja kiedy będe w ciąży>

Prawda jest taka ze ja chcialbym poznac dziewczyne, niestety jestem zbyt niesmialy i kazdy domownik to wyczuwa. Ja udaje, ze mnie te sprawy nie obchodza ale w gruncie rzeczy czuje sie samotny. Widze po moim bracie, ze choc kloci sie czasem z zona to jednak sa razem, wychodza do kina, z dzieckiem na zakupy, razem planuja spedzenie wieczora. Ja wieczory i wogole wszelkie wolne dni spedzam sam. ci kumple z ktorymi kiedys sie kolegowalem teraz tez wola towarzystwo swych zon lub dziewczyn. a ja sie czuje samotny.

>>a ja sie czuje samotny. zwal se konika, to ci minie :)