Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość KaroIinka to ja

Twardy brzuch w 39. tygodniu.

Polecane posty

Gość KaroIinka to ja

Co kilkanaście minut twardnieje mi brzuch. Najczęściej jak stoję, siedzę lub leżę na plecach. Na boku jest lepiej- robi się miękki. Dodam, że oprócz twardnienia nie czuję żadnego bólu. Mam tylko uczucie, jakby mi ten brzuch nagle zaczął ważyć 10 kilo więcej. Strasznie ciężko mi się dzisiaj siedzi czy stoi, bo mam wrażenie, jakby był taki ciężki, że zaraz się przewrócę do przodu. O co chodzi??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nio nio
to sa własnie skurcze, nie porodowe co prawda ale przepowiadajace...spokojnie te prawdziwe na pewno odróznisz, bo są jak miesiączkowe tylko duzo bardziej mocne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KaroIinka to ja
Ale to normalne, że one nie bolą?? Mam nadzieję, że dziecko podczas takich skurczów się nie męczy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KaroIinka to ja
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi tak twardniał pojechałam do szpitala ozwarcie już było na 4 palce dostałam kroplówke i skurcze bolesne przyszły jak miałam już na 7 cm rozwarcie i też był to 39 tc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
beata, to chyba musialas odczuwac jakies bole? bo jak wspomnialam wyzej , mi twardnieje od 20 tyg. mojej kolezance podobnie ( rodzi w lutym) a jestem 5 dni po terminie;) i nic sie nie zapowiada a brzuch jak twardnial tak twardnieje;) takze wg tej teorii musialabym urodzic daaaawno temu:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też twardnienie mam od około połowy ciąży, teraz jest 38tc i brzuch mam napięty prawie cały czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
laporushi27 - pamiętaj że każda ciąża jest inna. Twadnienie brzucha od około 36 tygodnia ciąży są normalnym zjawiskiem i mogą być jedynie "ćwiczeniem" się macicy przed porodem ale mogą też przemienić się w regularne skurcze kończące się porodem. Mam dwie córki, w 1 ciąży twardniał mi brzuch dopiero w 38 tygodniu ciąży i były to surcze "przepowiadające". Ale w drugie zaczęło się ok 30 tygodnia i w 33 trafiłam na oddział do szpitala bo dziecko przestało się ruszać (normalne tuż przed porodem) ale nie skojarzyłam tego z tym twardnieniem brzucha a KTG pokazało regularnie narastające skurcze (choć jeszcze nie bardzo bolesne) - mimo to gdyby mi nie zatrzymali w czas porodu córeczka byłaby wcześniakiem. Gdy takie twardnienie pojawia się zbyt wcześnie NIE WOLNO go ignorować. Bo u Ciebie czy kleżanki wszystko było dobrze a u kogo innego skończy się porodem przedwczesnym. Jednak twardnienie w 39 tygodniu jest zupełnie normalne :) Poród tuż tuż. Gratuluje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie też robił się twardy
dużo wcześniej przed porodem,lekarka kazała wtedy dużo odpoczywac ,leżec,głęboko oddychac żeby w trakcie tych skurczów dobrze dotleniac dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja jestem w 35 tygodniu i ostatnio takie napęcia, twardnienia sa coraz częstsze i dodatkowo taki ucisk w dole brzucha który uniemożliwia chodzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
J_A_N_A dokladnie;) kazda ciaza jest inna , dlatego napisalam ze u mnie twardnienie jest od 20 tyg. i jeszcze nie urodzilam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KaroIinka to ja
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi twardniał brzuch od 20tc, a urodziłam 2 tygodnie po terminie. Skurcze przepowiadające nie bolą, tylko jest takie dziwne uczucie napięcia brzucha i staje się taki ciężki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chybaże
Ja mam twardy brzuch od 20 tygodnia. Teraz jestem w 39. Do 36 tygodnia jadłam fenoterol. Bałam się go, gdyż faktycznie początkowo czułam się po nim jak narkoman na głodzie. Palpitacje, drżenie rąk, ogólnie tragiczne samopoczucie. Ale organizm szybko się przyzwyczaił. Dziecko rozwijało się prawidłowo. i w sumie to on pozwolił mi jako tako egzystować, czyt. chodzić po domu :) a teraz już leżę bo w czasie chodzenia brzuch tak się napina, aż boli. Czekam na cesarkę bo szyjka ani drgnie. Podobno nikłe szanse na poród sn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×