Moj kochany to sknera????????

I zwykle pyta się o coś raz i nie wraca do tematu, bo w przeciwnym reazie zostałoby się uznanym za namolnego. Takie są tam zasady. Albo jasno komunikujesz to, co chcesz, nie oczekując, że się sam domyśli, albo nie miej do niego żadnych pretensji. Gdyby ta historia dotyczyła Polaka, zgodziłabym się z tym brakiem taktu i niestosownym zaachowaniem. Ale nie w przypadku Niemca, bo tam są inne normy obyczajowe i z ich punktu należy to oceniać. A jak tego nie potrafisz, to daj sobie spokój ze związkiem z obcokrajowcem.

I zwykle pyta się o coś raz i nie wraca do tematu, bo w przeciwnym reazie zostałoby się uznanym za namolnego. Takie są tam zasady. Albo jasno komunikujesz to, co chcesz, nie oczekując, że się sam domyśli, albo nie miej do niego żadnych pretensji. Gdyby ta historia dotyczyła Polaka, zgodziłabym się z tym brakiem taktu i niestosownym zaachowaniem. Ale nie w przypadku Niemca, bo tam są inne normy obyczajowe i z ich punktu należy to oceniać. A jak tego nie potrafisz, to daj sobie spokój ze związkiem z obcokrajowcem.

krolowa Ja chyba bym nie rozmawila, moze to dziwnie odebrac , to juz taki czlowiek, a sprawa jest delikatna

-do jakas ty glupia usmialam sie do lez czytajac twoje bzdety-o Niemcach widac od razu po twoim IDIOTYCZNYM i AGRESYWNYM poscie,ze tobie to chyba zaden facet nigdy w zyciu piwa nie postawil Od 9 lat mieszkam w DE.nie zauwazylam,zeby byli az tak inni od nas.Sa rozni,skapi ,chojni ,grubi chudzi.Ale ty wrzucasz wszystkich do jednego worka-bo w Niemczech facet zawsze bierze od pertnerki pieniadze za posilek w restauracji?Kazdy,bez wyjatku! A do Autorki,rozumiem o co Ci chodzi,to sa typowe zachowania skapiradla-wiem bo z takim bylam i juz nie jestem,ale uwierz mi-z biegiem czasu moze byc gorzej.moze Ci zalowac na glupi krem

diiiidiiii , masz racje... porozmawiac wprost raczej nie porozmawiam... zasugeruje najwyzej delikatnie..moze w zartach jesli znow wystapi jakas dziwna sytuacja... a zapewne zbyt dlugo nie bede musiala czekac..ah

diiiidiiii do Jakaś Ty głupia " Zle zrozumilas a obrazasz autorke, przeciez jej nie chodzi o pieniadze , rozumiesz?skoro to prezent od faceta to przyjela, nie wiem o co ci chodzi?ja tu nie dostrzegam iz autorka jest materialistka, wrecz przeciwnie A Ty nie dostrzegasz, że Ona dostała DUŻO WIĘCEJ niż to, czego oczekiwała (niż te kwiatki i czekoladki) i jeszcze Jej źle? To czego Ona jeszcze chce, żeby wreszcie było dobrze? Helikoptera? Każdy mężczyzna, nie tylko Niemiec, uważa, że te kwiatki i czekoladki może są miłe, ale to drobiazg przy tego typu gestach, to nimi chcą pokazać, że doceniają kobietę, że im zależy. Bo chcą nimi pokazać, że włożyli dużo wysiłku i pracy w to, by sprawić jej radość, by zobaczyć jej uśmiech. A Ty widzisz tylko to, co chcesz widzieć.

lodzia 75, dobrze napisalas. To chore wrzucac wszystkich do jednego worka. To tak jak u nas w Polsce... ludzie sa rozni. Osobiscie znam sporo Niemcow i kompletnie odbiegaja od tego co napisalam o moim mezczyznie. szkoda ze materialne rzeczy niszcza prawie idealny zwiazek!;(

Lodzia75 - o mnie się nie bój, nie mam problemów z mężczyznami.

tak tej 'ale ty głupia jestes' nigdy facet nawet piwa nie postawił, bo ma wasy :0 a teraz zazdrości głupia krowa królowa, a dlaczego jestes z niemcem? bo bogaty i niemiec? polaka fajnego nie było?

HALO! Twój facet nie jest skąpcem nie mysl pojęć. Skąpcem by był gdyby nic Ci nie kupywał na urodziny i inne okazje, gdybyś to Ty za niego płaciła itd. A przecież nie jest jego obowiązkiem żeby płacić ciągle za Twoje jedzenie co? I tak sie sklada ze jestem w zwiazku ponad 2 lata wiec nie mówie tego żeby Ci dokopać. Po prostu facet nie jest milionerem, a On na Tobie nie żeruje, tylko każdy za siebie, no i czasem mógłby cos postawic i juz, nie musi ciągle za Ciebie płacić no kurde... A co On Cie w dowodzie ma że ma Cie utrzymywać? Poza tym ZAFUNDOWAŁ CI WYCIECZKE na urodziny a Ty mówisz że jest skąpy ku*wa! Taka wycieczka kosztuje z 2000zł więc sie ku*wa nie dziw ze na gwiazdke nic Ci nie kupi. Rozumiem czekoladki czy coś skromnie ale nie licz do cholery na coś po tkaim prezencie, no bez przesady ja bym przed rok nie oczekiwała prezentu kolejnego po takiej wycieczce. Mam dziś urodziny dostałam od ukochanego kolczyki, kosztowały około 70 zł (po prostu sprawdziłam na all) i sie ciesze najbardziej na świecie bo są piękne i w ogóle! I uważam że to już drogo mimo że on pracuje a ja studiuje i nie pracuje, ale wiem że on ma na utrzymaniu dom, także wcale nie oczekuje gwiazdki z nieba! Cholera z czekolady bym sie cieszyła ale pamięć sie liczy! I pamiętaj żeby do faceta nigdy nie mówić ironią tylko szczerze co Cie boli, ja tez próbowałam tak samo i nigdy nie rozumie aluzji, a jak prosto z mostu grzecznie mówie co mnie boli to rozmawiamy i Tobie też radze tak zrobić ;) Sory za chaotyczne pismo ale sie wkurzyłam bo masz (z tego co mówisz) cudownego faceta i sie czepiasz!

Jakaś Ty głupia .... kompletnie nie rozumiem Twojego zdania i tego o co Ci chodzi.. a Ty calkowicie nie znasz i nie rozumiesz mojej sytuacji wiec dziwi mnie ze tak wytrwale bronisz swego zdania a nie masz o niczym pojecia . ale to Twoje zdanie.masz prawo. dla mnie jest dziwne i koniec tematu z Toba.

lodzia 75 - I czytaj ze zrozumieniem. Nie napisałam, że w Niemczech każdy facet oczekuje od kobiety, że ta będzie płacić za siebie, tylko że taka jest ogólna reguła. A od każdej reguły bywają wyjątki. Ja pisałam jedynie o etykiecie.

dyngus ... poznalismy sie na wakacjach, zakochalismy jak glupi.. historia jak z romansu... i tak jestesmy do dzis

lodzia 75 masz racje , ta kobieta takie bzdury wypisuje ze az sie czytac nie chce!Ona chyba do konca zycia by nosila faceta na rekach za taka wycieczke:) Facet zaprosil autorke na wycieczke to pojechla, co w tym dziwnego?a ze teraz swieta ida przyjedzie do niej to przeciez nei zbiednieje jak jej cos nie drogiego kupi- liczy sie gest i autorka wyraznie o tym pisze.

Przepraszam..jestem tutaj przypadkiem..poprostu przeczytalem..wpis i nie moge sie oprzec wrazeniu...ze mam do czynienia........z dziwna osoba. Mam 45 lat jestem facetem....znalem osobiscie dwie dziewczyny ktore wyszly za maz....powiedzmy za Arabow........ Nie chce mi sie pisac..co przezyly.......OSTRZEGAM JEDNAK....... PO SLUBIE WSZYSTKO SIE ZMIENI......JAK WYJEDZIESZ BEDZIESZ JEGO NIEWOLNICA.......KOBIETY DLA NICH TO DRUGI GATUNEK !!!!! POZDRAWIAM....:(

Krolowa wiesz niektorym sie wydaje,ze pozjadali wszystkie rozumy,jak sie ma kilku niemieckich znajomych ja dokladnie wiem o co Tobie chodzi,przerabialam to z moim ex,zycie ze skapcem nie jest latwe,no ale moze u was jakos sie to wyjasni.

ksfiowefolaolaola, sluchaj z tym co powiedzialas sie nie zgodze... chodzi wlasnie o to ze ja czesto place za nas oboje! wrecz bardzo czesto! uwierz ze moj facet nawet nie poczul braku tych 2000 ;)...jestem oczywiscie bardzo wdzieczna.. Chodzi o to ze dla mnie to jest zwykle chamstwo powiedziec ot tak swojej kobiecie ze nie ma zamiaru mi nic dac kiedy minute wczesniej opowiadal jak wszystkich obkupil.... mi chodzi o PAMIEC... nawet o czekoladke. Jest cudowny masz racje. ale nie masz pojecia jak wazne sa dla niego pieniadze i jak to potrafi wszystko niszczyc,... musialabys w tym zyc. pozdrawiam

ksfiowefolaolaola nastepna!!! To co ma teraz za ta wycieczke go na rekach nosic? Czytaj ze zrozumieniem!przeciez autorka nie chce drogich prezentow! autorka swoje i wy swoje! taaaaa i jeszcze ktos tu napisal ze z neimcem jest bo jest bogaty! oszz qrwa! Co z tego jak bogaty a skapy z takim zycia nie ma,ehh brak slow

ksfiowefolaolaola - właśnie dokładnie o to chodzi. Autorka dostała dużo, duzo więcej niż te głupie kwiatki i czekoladki, a jeszcze narzeka i skarży się, zarzucając mu skąpstwo. Do Twojej wiadomości, (z pełnym przekonaniem) Królowo: skąpiec nie tylko nie kupiłby Ci marnego kwiatka czy czekolady, ale nawet przez myśl by mu nie przemknęło, by Ci zafundować kosztowny wyjazd. Nie doceniasz tego, bo jeszcze sama nie zarabiasz i nie wiesz, ile pracy trzeba włożyć w to, by te pieniądze zarobić. Rusz więc ten swój królewski tyłek i mu podziękuj za ten wyjątkowy prezent i ciesz się, że masz tak hojnego mężczyznę, a nie użalaj się na forum, zarzucając mu cechy, których nie posiada.

lodzia 75, dziekuje bardzo ze mnie rozumiesz. wiem jak wyglada zycie ze skapcem bo widze codziennie jak moja babcia sie meczy... dlatego nie chce zyc tak samo i nie chce by pieniadze byly glowna wartoscia.. rowniez mam nadzieje ze on moze to w koncu zrozumie

a do tej tunezji to pojechali razem! a nie ze on jej tylko zasponsorował sa parą do cholery i skoro on ma kase to dla niego taka tunezja to grosze. nawet dla mnie tunazja to grosze. wielkie mi rzeczy. no ona była tam takze dla jego przyjemności. sknerus jebany i tyle. wywal mu to z grubej rury i sie nie cackaj. napewno nie tylko ty tak o nim myślisz, a przez takie rzeczy mozna zakisic sie we własnym sosie, bo znajomych też za wielu nie będziecie mieli. my z męzem nie cierpimy takich co to sie zawsze podepna pod naszą flaszke, jak gdzies idziemy (i to sa własnie takie sknerusy ja ten twój, ze kase mają a na flaszke im zal ). z takich to tylko zwała

diiiidiiii, dokladnie. ja swoje.. one swoje... niektore osoby kompletnie nie rozumieja sensu mojej wypowiedzi i mojej sytuacji. widocznie nigdy nie byly w takiej sytuacji

Jakaś Ty głupia Wiesz , do ciebie juz brak slow kobieto!co ma zrobic za ta wycieczke????????? co?byc wdzieczna do konca zycia ze jej wycieczke zafundowal, i co z tego?sa para, mam wrazenie ze ty nigdy od faceta nic"zadarmo " nie dostalas a za taka wycieczke to zrobilabys wszystko dla faceta wszytsko! Chyba jestes kobieta ktora nie zna swojej wartosci

masz racje11 musze wszystko przemyslec!! bo zaczynam juz miec troche dosc

diiiidiiii, masz racje! musze wszystko przemyslec!! bo zaczynam juz miec troche dosc.dziekuje Ci

a mi?

o tym samym pomyslalam... kobieta ktora nie zna swojej wartosci....robiaca wszystko dla swojego "misiaczka" i dziekujaca miesiacami za kazdy gest...eh

tylko paskudne laski mają takie feministyczne nastawienie do kasy faceta, boją sie zeby w ogóle ktokolwiek je chciał, nawet nie marząc, żeby za nie placil normalny facet, któremu zalezyna kobiecie i który nie jest sknerą, ładuje w kobiete kasę ile wlezie, zwłaszcza jesli tę kasę ma wycieczka do Tunezji w ogóle nie powinna sie liczyc, przeciez byłas tam razem z nim, miał przyjemnosc z Twopjej obecności, powinien być Ci wdzięczny, że tam z nim pojechałaś, pomijając, ze Tunezja i tym podobne kraje są bardzo tanie teraz Facetów, którzy femisnistycznie podchodzą do tematu pieniędzy trzeba olewać, zazwyczaj podchodzą feministycznie tylko do tematów, które są im na rekę ;), idą na łatwiznę wykorzystując desperację kobiet każdy chcialby mieć kobiecą kobiet, więc niech sami bedą męscy, proste ;)

dyngus, Tobie oczywiscie bardzo dziekuje :* i zgadzam sie z kazdym slowem :)

Autorka ma racje,nie jest materialistka a facet "nie ma taktu" i tyle Rozumiem, gdyz moj facet tez ma podoby charakter, i to wlasnie niszczy uczucie, czuje do niego taki niesmak po takich sytulacjach