Gość sz Napisano Grudzień 10, 2010 jestem 25 lat po slubie.staram sie jak mogę .wychodze z inicjatywą np.w łózku,ale nie mamy o czym ze sobą rozmawiac.mąz kwituje podjety temat,np.to juz było.brak mi sił.czuje sie bardzo samotna.nie mam rodziców ani rodzeństwa..... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach