glupia jestem

Jestem 5 lat z narzeczonym i bardzo go kocham, ale rok temu poznałam kolegę. On ma od 3 miesięcy dziewczynę. Wszystko jest w porządku, lubimy się a partnerów kochamy. Problemem jest, że między nami jest chemia. Podnieca mnie jego obecność. Nie chcemy ze sobą być, nie wiem jak to zatrzymać. Mam wieksza ochote na niego niz na swojego parntera, mimo że nic do niego nie czuję. Dodam, ze fizycznie tez bardziej mi sie podoba moj narzeczony.