Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mistyczna

czy to naprawde aż takie głupie?

Polecane posty

Czy wy też myślicie, że spełnianie marzeń, nawet tych najtrudniejszych to idiotyzm? Bo dla mojej rodziny chyba tak jest. Moim marzeniem jest wyjechac do Japonii na stałe. Kocham ten kraj, w polsce czuje sie źle. Uczę się języka japońskiego oraz kaligrafii japońskiej, idzie mi dużo lepiej niż ang albo niem. bo kocham ten język, kulturę, kraj. Czy to naprawde dziwne, że chce spełnic swoje marzenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rusałka kurde wodna
MOim zdaniem nie, ja chcę pojechać do UK. To też jest moje marzenie. Jak to powiedziałam, to ktoś powiedział: Marzy Ci się zmywak? Przecież mnie interesuje kultura, kocham język angielski itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz coo.....
Zycie ma się tylko jedno. Każdy powinien je przeżyć jak chce. Nie krzywdząc przy tym innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja i tak wyjade, w domu czuje ze zawsze jestem najgorsza, zawsze ja przeszkadzam, zawsze ja sprawiam problemy. Mimo ze mam 18 lat. Wyjade, bo kocham Japonie. wyjade bo tak postanowiłam i nic tego nie zmieni. Skutecznie zabijali moje marzenia przez te 18 lat, ale tego marzenia nie dam zabic nikomu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rusałka kurde wodna
mistyczna poczekaj jeszcze troche zebys byla pewna ze jedziesz tam bo CHCESZ, a nie dlatego ze przeszkadzasz ze czujesz sie najgorsza i ze sprawiasz zawsze problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jade bo chce. Jade bo WIEM ze tam jest moje miejsce, jade bo MUSZE, jade bo KOCHAM. To marzenie trwa nieprzerwanie od ponad 5 lat w sumie kiedy już pierwszy raz zobaczyłam obraz z Japonii i coś przeczytałam na ten temat zakochałam się w niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shazz
jedź :D jak miałam 18 lat też miałam marzenia, których nikomu nie pozwoliłabym zabić. minęło prawie 10 lat, a ja już nawet nie bardzo pamiętam jakie te marzenia były :P skończyły się dobre czasy życia z głową w chmurach, trzeba pracować, zarabiać, myśleć o tych wszystkich codziennych sprawach. nikt tego za mnie nie zrobi przecież. nie mam już czasu na marzenia i wiecie co? wcale nie jest mi z tego powodu przykro :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem o co ci chodzi, ale jeżeli nie wyjade całę życie bede udawac kogos kim nie jestem, nie chce tego. Tutaj zarobie na wyjazd, zdam mature, egzamin zawodowy, egzamin z jezyka japonskiego i wyjeżdżam a jeżeli sie nie uda na stałe to zostane tutaj jako tłumaczka z japońskiego na polski albo tłumaczka mang a do Japonii bede wyjeżdżac w wolne dni. I nie mów mi że to TYLKO marzenia na chwile. Bo te marzenia trwają nieprzerwanie od 5 lat i to jest moja droga a nie kraj, w ktorym jestem bo musze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tvcxtcxff
Tak, tylko że szczerze mowiąc jestes mloda i masz marzenia, wierzysz w nie, a za 10 lat zoabczysz jak to wyglada w realu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uwierz mi że wiem jak wyglada prawdziwe życie mimo iż mam dopiero te 18 lat. Nie porzucę swoich marzeń, jedynych, które spełnie chocby nie wiem co, choroba też mi nie przeszkodzi,a nawet jeżeli, to będzie to ostatnie miejsce, które zobacze w swoim życiu i będe cholernie zadowolona ze przynajmniej udało mi sie postawic noge, ewentualnie w najgorszym razie kółko w Kraju Wschodzącego Słońca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tvcxtcxff
wiem ze wiesz :) tzn wierze Ci ale to i tak sie zmieni za10 lat, sama zobaczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem jakie sa realia ale ja po prostu musze, musze tam wyjechac, musze odgrodzic sie od tego co tu mi przypomina ból, łzy i cierpienie. Ja tutaj psychicznie nie wytrzymuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tvcxtcxff
rozumiem Cie, walcz o marzenia i spelniej je, ale co chce powiedziec ze swoja droga perspektywa zmienia sie z wiekiem. jak jestesmy mlodsi to bardziej odwazni i serio wierzymy ze nasze marzenia moga sie spelnic, a im czlowiek starszy tym gorzej. tez nie moge tu wytrzymac psychicznie wiec chce wyjechac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszytko dla ludzi :) Marzenia to najpoteżniejsza broń przeciwko totalnemu załamaniu. Ja tylko tak po cichutku mam nadzieję że wyjade jak najszybciej puki moge jeszcze sama na nogach stac heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tvcxtcxff
a czemu tu psychicznie juz nie wytrzymujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sama nie wiem, denerwuje mnie tutaj wszystko, dosłownie. Czuję się jakby przez przypadek mnie ktoś tutaj zostawił z dala od mojego prawdziwego domu. Też dla tego że tutaj udaje kogoś, kim nie jestem. Tutaj nie mogę płakać bo ja tutaj jestem od pocieszania, bo ja ZAWSZE jestem uśmiechnięta a jak mam łzy w oczach to też pewnie ze śmiechu. Bo tutaj jestem najgorsza, tylko ja sprawiam problemy i zachowaniem i zdrowiem. Moja wina ze mam taki organizm zasrany? Wcale nie prosiłam o to, litości z niczyjej strony też nie chce, nie nawidzę tego. Chce miec tylko święty spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie rezygnuj z marzeń. rodzina czyli pewnie rodzice. chca dla Ciebie jak najlepiej, chociaż nie chcą słuchać co najlepsze jest dla Ciebie.. rodzice to inne pokolenie. inne wartości i priorytety. z czasem zaakceptują Twoje wybory. mimo pełnoletności nadal jesteś dl anich dzieckiem. tez chciałbym zobaczyć Japonię. wejść do studia tatuażu i zrobić sobie prawdziwy japoński tatuaż. pójść pograć na automatach w japońskim salonie gier. iść na mecz piłki nożnej. tylko sushi jeść nie muszę. ;) powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arigatou gozaimashita :) Dobrze widzieć że jednak ktoś kogoś rozumie ;) O marzenia trzeba walczyć, masz rację :) Ja też chce sobie zrobić tatuaż, kwiat wiśni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×