Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość iujhygfbvsxdcgrfvthyujhygfvd

Brak silnej woli czyli jak wytrzymać na diecie ?

Polecane posty

Gość iujhygfbvsxdcgrfvthyujhygfvd

Witam, mam 18 lat i moja przygoda a raczej koszmar z odchudzaniem trwa już kilka ładnych lat. Nie potrafię się odchudzać bo brakuje mi silnej woli i jest jeszcze jeden problem do którego głupio mi się przyznać. Mam namyśli to, ze w jedzeniu topie swoje smutki, wydaje mi się, ze jest to jedyna przyjemność. Z drugiej strony nienadziwienie tego. To jest jak z narkotykami czy z każdym innym uzależnieniem. Pobadam w trans i wpieprzam co popadnie . . . a na koniec obrzydzenie do samej siebie i wyrzuty sumienia. Mam tendencje do pobadania w skrajność tzn. gdy już nie jem to się głoduje albo obżeram się aż wymiotować mi się chce skutkiem tego jest to, ze moje ciało wygląda jak bym miała 70 lat (rostepy itd) a organizm jest zupełnie wyniszczony. Dodam, ze mam 175 i ważę niecałe 100 kg. Jest tu ktoś kto ma podobna sytuacje, albo potrafi mi coś doradzić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cghjkmfghj
pobadaj mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iujhygfbvsxdcgrfvthyujhygfvd
Jest tu ktoś kto będzie wstanie mi pomóc i udzieli jakieś normalnej wypowiedzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może ogladaj się w lustrze i wyobrażaj sobie siebie szczuplejszą bo jak nie widać efektów diety to człowiek zaczyna się denerwowac że stara sie i nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iujhygfbvsxdcgrfvthyujhygfvd
marianka89- i niby w jaki sposób ma mi to pomóc ? ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgjg
zacisnij zemby i juz a pozatym mozesz zalozyc mp3 w uszka polozyc sie i wyobrazac jakies sytuacje jak schudniesz ;p i bedziesz mega laską, wtedy sie nastroisz pozytywnie i bedziesz miala kopa aby dalej sie odchudzac. polecam dietetyka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maturks4
Też tak mam! Po prostu nie mamy silnej woli. Bo wiem, że mogę schudnąć! Np jak jestem na wyjeździe: na wycieczce, wczasach, moge jeść duuużo mniej i też nie czuję głodu. No i oczywiście chudnę... Do momentu powrotu. Wieszałam swoje najgorsze zdjęcie na lodówce... przyzwyczaja się człowiek i przestaje je zauważać. Myślę, że mnie by zmobilizowała rywalizacja z kimś. Ale nie na odległość. Na miejscu, żeby "komisyjnie" ważyć się na tej samej wadze w tym samym czasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jghjfghfghfg
a sama się odchudzasz czy jestes na jakiejs diecie od dietetyka? powiem ci tak, mam 27 lat całe zycie się odchudzałam i tez roznie z tym bywalo, nie mialam silnej woli i po kilku dniach z marnym efektem rezygnowalam. teraz jest inaczej. poszlam do dietetyka. za wizyte zaplaciłąm 300 zł ale warto bylo a dietetyk powiedzial tak: im wiecej pani placi za wizyte tym trydniej bedzie pani zrezygnowac z diety bo to kosztuje gdyby wizyta byla za darmo pewnie szybciej bym z diety zrezygnowala a tak to wiem ze za 1 wizyte zaplacilam 300 zł wiec mi bardziej zalezy, tak psychologocznie:) i mial racje. wizyt mialam w sumoe 3. rozpisał mi diete, kontrolował wage i sporo schudłam. ja 300 zł zapłaciłam w wawie u dietetyka pewnie gdzie indziej ejst taniej. ale warto bylo. wazne teraz tyle co nigdy nie wazylam moze kiedy na poczatku liceum:):) waze teraz 55 kg a zaczynalam od ciezszej wagi. wiec moja rada idz do dietetyka niech c rozpisze profesjonalna diete nawet jesli wydasz na to troche kasy bardziej ci bedzie zalezalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iujhygfbvsxdcgrfvthyujhygfvd
maturks4- opisujesz dokładnie moja sytuacje ja jak gdzieś jadę tez nie muszę jeść.... widzę, ze nie tylko ja mam te problemy. Gdy czytała twój post to sobie pomyślałam kurde ja mam identycznie. hgjg- fajny pomysł z tym wyobrażaniem takich sytuacji :) na pewno wypróbuje wielkie dzięki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iujhygfbvsxdcgrfvthyujhygfvd
jghjfghfghfg - ja pisałam mam 18 lat nie pracuje, jeszcze sie ucze nie mam tyle kasy ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jghjfghfghfg
dietetyk rozpisal mi diete w ten sposob ze nie chodze glodna. mam 5 posilkow dziennie i chodze najedzona, czasem sama rezygnuje z piątego posilku i jemm tylko 4 bo jestem przejedzona. serio:) nie załuje super:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iujhygfbvsxdcgrfvthyujhygfvd
jghjfghfghfg- może jak by był tańszy to pewnie bym poszła ale 300 zł ? skąd ja mam mień na to kasę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jghjfghfghfg
rozumiem ze nie masz takie kasy. ja wczesniej tez nie moglam sobie pozwolic na takie wydatki bo nawet jak mialam to 300 zł na dietetyka to dla mnie sporo. no niestety kochana innej medoty nie widze, wiem jak ja mialam. nie wiem gdzie mieszkasz ale moze dietetyk kosztuje mniej? moze zapisz sie na wizyte z nfz? moze idz na 1 wizyte a nie na 3? pokombinuj dietetyk to najlepsza metoda wiem co mowie mam 27 lat i prawie cale zycie bylam na jakis dietach itp i dopiero teraz widze ze powinnam od razu isc do dietetyka. kaza ci tu sobie wyobrazac szczupla siebie sluchac mp3 czy cos innego robi, to nie pomoze a jak pomoze to na 30 minut nie dluzej. no niestety. moze sama sobie rozpisz diete albo niech ktoras ci tu rozpisze na kazdy dzien na caly miesiac moze bedzie latwiej majac plan taki dlugi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iujhygfbvsxdcgrfvthyujhygfvd
Spróbuje zapisać się do jakiegoś tańszego dietetyka albo z nfz (taaa jasne) w sumie to widzę, ze nie mam wyboru. . . .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja też polecam pracę z dietetykiem. Nie wiem jak u was ale u mnie nie tylko idealnie dopasowana dieta się sprawdziła. Myślę, że najlepszym było jednak comiesięczne ważenie. Jak miałam chwilę załamania przypominalam sobie zaraz, że trzeba będzie się zważyć u dietetyka i wytłumaczyć z braku efektów. Ja się odchudzałam w krk, już nie pamiętam u kogo. Ale wiem, że w wawie fajna jest medlinea. Mają klinikę online - mozna się przez neta kontaktować ze swoim dietetykiem, pytać radzić się. polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byc lassska
musisz zawsze pamietac czego chcesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi dieta pudełkowa osobiście bardzo dobrze służy, już nie wspominając o tym jak bardzo jest to wygodny system dla takiej zabieganej osoby jak ja, która głównie jadała w biegu, gdzieś w jakiś fast foodach. Od paru miesięcy mam dietę niskokaloryczną ze strony https://www.wygodnadieta.pl/ i chudnę równo, stopniowo, ale konsekwentnie. Firma działa bezproblemowo, zawsze rano są na czas, mam zestaw 5 posiłków na cały dzień, nie muszę się już głowić – co zjeść itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×