Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pomóżcie proszę głupi problem

jeśli srudiuję i pracuję, a nie jestem ubezpieczona w pracy...

Polecane posty

Gość pomóżcie proszę głupi problem

za to opłaciłam ubezpieczenie w szkole, ale mam skończone 26 lat to co jest podstawą mojego ubezpieczenia, żeby się leczyć na NFZ? Jakbym miała ubezp. w pracy to podstawa byłaby książeczka ubezpieczeniowa, a jak ubezpieczona jestem przez uczelnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomóżcie proszę głupi problem
studiuję, nie srudiuję, matko :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz ja studiuję dziennie
mam dużo więcej niż 26 lat i ubezpieczyłam się na uczelni. Pracuję - ale nie na etacie, tak tylko dorywczo, jak pieniędzy zabraknie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a z uczelni Cie nie ścigali
że nie masz ubezpieczenia? 65 zł to nie jest dużo na rok ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz ja studiuję dziennie
Musisz się dowiedzieć, gdzie pójść po odpowiedni papierek potwierdzający, że jesteś ubezpieczona. U mnie to był dział kadr i płac. Zaniosłam do przychodni i wpisali nr do książeczki. W sumie taki dokument wydawany jest co miesiąc, ale w przychodni nie wymagają, a jakbym musiała - odpukać - iśc do szpitala - to pójdę i znów wezmę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz ja studiuję dziennie
a z uczelni Cie nie ścigali - ty mówisz o ubezpieczeniu OC, a jej chodzi o zdrowotne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomóżcie proszę głupi problem
wiesz ja studiuję dziennie - no to ja jestem w podobnej sytuacji, jak Ty. Też nie mam ubezpieczenia w pracy, ale opłąciłam ubezpieczenie na uczelni. Tylko teraz nie wiem, czy ono obejmuje takie zwykłe badania jak w państwowej przychodni i ewentualnie co powinnam ze sobą zabrać jako dowód, że jestem ubezpieczona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomóżcie proszę głupi problem
Nie doczytałam, przepraszam :) A ten paierek wzięłaś z uczelni, tak? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz ja studiuję dziennie
No właśnie jak piszę - normalnie leczysz się w państwowej przychodni, a podstawą ubezpieczenia jest ten papierek, który musisz wziąć z uczelni. On obowiązuje przez miesiąc (tzn. tylko papierek, ubezpieczenie jest cały czas :-) ), więc w sumie co miesiąc powinno się brać z nową datą, ale u siebie w przychodni tego nie robię, bo i po co? Jeszcze nikt nie wymagał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomóżcie proszę głupi problem
OK, dzięki piękne za pomoc 🌼 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz ja studiuję dziennie
nie ma za co :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×