Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ZASMUCONY IDEAŁ ŻONY 27

MĄŻ - PSYCHICZNY JUZ CHYBA, NIE SZANUJE GO, POMÓŻCIE

Polecane posty

Gość ZASMUCONY IDEAŁ ŻONY 27

Mam duży problem choć staram się o tym nie mysleć i "żyć dalej.." to jednak trudno mi. Mój mąż ( lat 30 ) jest wg.mnie juz pschicznie chory a jego lenistwo sięga szczytu. Ma prace sezonowa zawsze przez zime siedzi w domu ale ma nagromadzone pieniądze na ten czas. Jego bytowanie wyglada wtedy tak:cały czas siedzi na kanapie z przerwami na jedzenie i robienie bałaganu w kuchni a wieczorem jara j o i n t y, ja cały czas jak na szpilkach, oprócz domu, który mam na głowie, dziecko i nauka. Mąż nie zajmuje się sprawami domu w ogóle!!! i tak : standard skarpety gdzie rzuci tam leżą dopoki ja nie podniosę, do domu wejdzie w buciorach nabrudzi potem je rzuci w kąt zamiast ułożyć , jest tak leniwy,że nawet zębów nie myje i nie chce mu się iść do fryzjera a chodzi cały zarośniety wygląda jak z psychiatryka !!! o goleniu twarzy wspominać nie muszę bo wiadomo...raz na tydzień i rzadziej. To problemy przynajmniej zamkniete za drzwiami naszego domu ale jego zachowanie wśród ludzi też ma wiele do życzenia :( i tak : jedziemy samochodem dłubie w nosie to standard,zachowuje się jak dziad, mówi np. "patrz pokaże jaki jestem kulturalny dam przykład chołocie" i przepuszcza staruszke na przejściu po czym śmiga cały korek drugim pasem i się wpycha na poczatek , wszyscy trąbia patrzą na nas a ja czerwona jak burak :( nie mówiąc,że ponosi go co chwile i wymachuje rękami pokazuje "fuck off" do obcych ludzi...drze się jak jakiś kierowca zrobi coś głupiego na ulicy a sam tak robi... i ja wtedy znowu czerwona , wstyd mi za niego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZASMUCONY IDEAŁ ŻONY 27
oczywiście o czymś takim jak wyjście do kina albo na spacer, nie mówie juz o jakimś teatrze bo to za bardzo wygórowane rządania, nie ma mowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZASMUCONY IDEAŁ ŻONY 27
pytam kobiet czy też tak mają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jedyne wyjście to ROZWÓD
chcesz resztę życia spędzić z takim Rumcajsem?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwna sprawa :(
Oj, bardzo dziwna! Powiedz mi jedno, czemu mój osobisty mąż mieszka z Tobą? Jakim prawem? :D:D:D No, może jest jedna różnica, mój zamiast trawy, piwsko preferuje! Chłopy, jak wy możecie tak żyć??? :P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZASMUCONY IDEAŁ ŻONY 27
dla mnie to związek już na dzień dzisiejszy destrukcyjny, jest tez wiele oczywiście innych przykładów o któych nie wspomniałam, chocby to,że w domu zajmuje sie tez typowo męskimi rzeczami , wysiadam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZASMUCONY IDEAŁ ŻONY 27
a wglada tak,że jak idziemy choćby do sklepu - bo w sumie nigdzie indziej on nie chodzi tylko po jedzenie - to jest mi wstyd z nim się pokazać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kufel makówki
rozwód kobieto! rozwód i ciężkie alimenty!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko się pytam...
jak to jest powiedz? przecież wyszłaś za niego, nie wierzę, że był innym człowiekiem, zawsze można zauważyć w zachowaniu przyszłego męża niedostatki, wady, które akceptujemy w pewnym sensie wychodząc za niego wiesz, to co piszesz o nim byłoby dla mnie nie do zaakceptowania, nie mogłabym żyć z takim fleją w jednym domu, jego zachowania na drodze też świadczą o niskiej kulturze osobistej, przed ślubem był inny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fanka Rysia z Klanu
Nie obrażaj ludzi chorych psychicznie bo Twój mąż jest zwykłym burakiem bez klasy do tego śmierdzącym leniem. Ty najwidoczniej jesteś podobna skoro wyszłaś za niego za mąż;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika riczartson
a jak z pozyciem intymnym, uprawiacie seks, jaki jest dla ciebie w łóżku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie marnuj zycia
rozstan sie , zacznij interesowac sie zyciem kolezanki znajome idz do ludzi nie badz taka idealna w domu.Ja mam podobnie moj facet a jestesmy juz ok 7miu lat tez len.Siedzi tylko na kompie i gra w gierki.Nic go nie obchodzi, żaden remont,sprzątanie pranie ugotowac pomóc coś,nic.Wszystko ja -ok rozumiem nie mam pracy ale żeby on choć troche sie interesował życiem, a tu wszystko rób za niego.Jak małe dziecko narzeka że buty mu przemakaja więc trzeba powiedziec-napastuj je-ale to mało bo on bedzie czekał żeby napastować za niego.Matki robia wszystko za synów i potem tak jest :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babcia jadzia
czy wobec jego wad możesz wymienić przynajmniej tyle samo zalet? jeśli tak to powalcz o związek, powiedz mu, co ci przeszkadza, ustalcie co on ma zmienić, powiedz mu, jakie mogą być konsekwencje braku zmian itd. jeśli nie wymienisz zalet to znaczy, że popełniłaś błąd i należy się rozstać bo nikt nie powinien się tak męczyć, może jemu też byłoby lepiej z jakimś brudasem bez klasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie marnuj zycia
I powiem że nie prawdą jest że można od razu zobaczyć jaki kto jest.Na początku jest zauroczenie ,zakochanie i patrzysz przez różowe okulary, a druga osoba stara się być idealna dla Ciebie.Puźniej widzisz wady ale juz kochasz więc akceptujesz je, potem z upływem czasu ,zaczynamy się mniej starać i jesteśmy w potrzasku bo przywiązanie ,rodzina itd. a miłosc wygasa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwna sprawa :(
Nie marnuj życia - dobrze mówisz. Tak to właśnie jest. A potem, w małżeństwie, słyszysz: a kiedyś to ci nie przeszkadzało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój mąz też pracownik sezonowy. jak wraca z pracy robi sobie kanapki na nastepny dzień i kolację. Zajmie sie dzieckiem. teraz miał sobie miesiąc wolnego zrobic do końca grudnia, ale juz znalazł pracę na zimę. Jak ma wole to robi wszystko choć zachowuje sie czasem jak gbur. Taka jego natura i tak poprawił sie bardzo od kiedy go znam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kufel makówki
ubij go nożem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szuszka
Bardzo ci współczuje. Domyślam się ,że życie z takim człowiekiem jest po prostu nie do zniesienia. należy ci się ogromny złoty medal za cierpliwość. Próbowałaś jednak z mężem o tym porozmawiać? Czy on zdaje sobie sprawę z tego,że jeśli się nie zmieni to od niego odejdziesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwna sprawa :(
Koleżanko Kulturalna - gratuluję. :) Powiedz mi, czy Twój mąż nie jest czasem Koziorożcem? Bo mój właśnie tak. I jego gburowatość z tym znakiem zodiaku łączę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehh tak to jest
kobiety mnie jednak zastanawiaja.. a moze maz ma stany podchodzace pod depresje z powodu braku zajecia/pracy, a ty mu to jeszcze bardziej utrudniasz.. po drugie jak balagani to zostaw i niech lezy, sam zaniesie do pralki jak nie bedzie mial w czym chodzic.. po trzecie mowisz ze jestes zajeta i masz duzo na glowie w domu, to proponuje kilka razy przyjsc do domu poznym wieczorem, zeby wszystkim musial zajac sie maz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZASMUCONY IDEAŁ ŻONY 27
Fanko Rysia, nie ubliżaj mi prosze, ja tak a nie jestem bo wszystko jest na mojej głowie, nawet lampe musiałam sama zawiesić ostatnio..oczwiście prosiłam go najpierw przez tdzień, w końcu z moich próśb wyszła awantura,zaczął się na mnie drzec,że na nim wymuszam i dalej leżał :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZASMUCONY IDEAŁ ŻONY 27
DO NIE MARNUJ ŻYCIA - widzę,że mnie rozumiesz mamy po prostu tak samo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZASMUCONY IDEAŁ ŻONY 27
bez urazy ale śmieszą mnie tak trochę takie tekst bo one nie pasują do rzeczywistości : "po drugie jak balagani to zostaw i niech lezy, sam zaniesie do pralki jak nie bedzie mial w czym chodzic"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZASMUCONY IDEAŁ ŻONY 27
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wal go w rogi !
jak wyżej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×