Miał dawkę alkoholu uznawaną za śmiertelną i prowadził samochód

Policjanci z posterunku w Bojanowie zatrzymali kompletnie pijanego kierowcę samochodu. 44-letni mężczyzna miał 4,17 promila alkoholu w organizmie. Za swój czyn odpowie przed sądem. Nowy rekord jazdy pod wpływem alkoholu ustanowił 44-letni mężczyzna zatrzymany w Bojanowie koło Stalowej Woli. Miał 4,17 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. To dawka bliska śmiertelnej. W poniedziałek około godziny 16 w Bojanowie na ulicy Tarnobrzeskiej policjanci zatrzymali do kontroli drogowej samochód marki cinquecento. Podczas kontroli kierowcy auta okazało się, że jest on kompletnie pijany. Badanie alkomatem wykazało u niego 4,17 promila alkoholu w organizmie. Mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy, a pojazd zabezpieczono na strzeżonym parkingu. Za swój czyn odpowie przed sądem.