Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

wiktor 58

Moja żona nie spełnia małżeńskich obowiązków!!

Polecane posty

Przeżyliśmy ze sobą ponad 30 lat, miałem 20 a ona 17 gdy zostaliśmy małżeństwem. Zapewniłem swojej żonie wygodne, bezpieczne i dobre życie, ptasiego mleka jej przy mnie nie brakowało, miała wszystko czego chciała. Urodził się nasz najstarszy syn, rok później mój drugi syn a jeszcze rok później nasza córka. Po urodzeniu trzeciego dziecka moją żone seks przestał kompletnie interesować, obiadu mi nie ugotuje, wyprać nie wypierze moich ubrań, z prasowaniem i sprzątaniem tak samo. To po co ja mam właściwie żonę? Dwukrotnie dopuściłem się zdrady, i teraz robię to co jakiś czas w domu publicznym bo jako mężczyzna potrzebuje kobiety. Potrzebuje czegoś więcej. Teraz pranie i prasowanie oraz ugotowanie obiadu przeszło na moją córkę, czasami robi to synowa - żona mojego młodszego syna. Czasem do domu publicznego chodzę ze swoimi synami.Z młodszym już nie, ma już żone, żone która zna swoje obowiązki wobec niego(a urodziła mu dwoje dzieci-chłopca i dziewczynkę). Ze starszym chodzę częściej bo on nie ma jeszcze rodziny i lepiej żeby nie ma niż trafił na kobietą taką jaką ja trafiłem. Ja byłem prawdziwym wzorcem dla swoich dzieci, szczególnie dla synów. Ich pierwszy raz był pod moim okiem, a moja córka ma kilkuletniego syna, chłopca który wychowuje się bez ojca. Ten chłopiec nigdy nie dowie się doczego tak naprawdę kobieta jest potrzebna mężczyźnie. Planuje odejść od swojej żony i kupić duży apartament. Dlatego najlepiej byłoby żeby najstarszy syn i jedyna córka ze swoim dzieckiem zamieszkali ze mną. Córka by mi ugotowała, wyprała, wysprzątała a oprócz tego jej syn jeszcze miałby męskie wzorce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aha i achhhh
:D ale wzorzec, cholerka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość warmaloniaaaa
prowokacja :O jak nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jestem żadną ciotą, tylko prawdziwym mężczyzną który ma swoje potrzeby. Uważam że skoro mężczyzna bierze sobie kobietę to ona powinna mu wyprać, wysprzątać i ugotować a w sypialni też co trzeci dzień wypełniać swoją rolę. Moja żona znalazła sobie marnie płatną pracę - mimo tego iż ja mam własną firmę ale ona wolała pracować i pracuję w sklepie a przy mnie ma i miałaby wszystko - bezpieczeństwo materialne. Najwyższy czas skończyć związek w którym się męczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki stary a taki głupi
:D :D : D głupi buc 😡

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkuilp
bezpieczeństwo materialne to nie wszystko, a może mimo tego, że jak twierdzisz byłes dobrym ojcem, to może kiepskim mężem, może on ateraz pisze na jakimś forum żaląc się na ciebie, może na też uważa, że zmarnowałeś jej zycie... nigdy nie ma tak, że winna jest tylko jedna ze stron...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do bof ostry facet
idealne podsumowanie,zwłaszcza słowo "głupiec" jest tu bardzo na miejscu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawdą jednak jest ludzie nie pobierają sie po to by trzymać się za rączki. Mężczyźni żenią sie po to by oficjalnie i legalnie mieć to co każdy (albo prawie każdy) z nich potrzebuje. To jest fizjologia. Oni są tak ukształtowani. Niektóre kobiety albo powinny to w końcu zrozumieć albo iść do zakonu i nie zawracać panom d... .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Durne prowo bleeeeeeeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestes ciotą smierdzielu i zawsze bedziesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakbym swojego męża słyszała,tylko ze ja piore,gotuje,prasuje i w ogóle wszystkie obowiązki są wypełnione,ale podejrzewam ze główny powód to seks,on Panowie nie jest najważniejszy,w małzenstwie ważne jest zaufanie a Ty je zniszczyłeś poprzez te dwie zdrady najlepiej iść na bok ,a może tak porozmawiać o co chodzi?moze są jakieś problemy a może po prostu pomóć w obowiązkach a jakieś miłe słowo,pieniądze to nie wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idiotyczne prowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×