Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smilee

Ciąża w wieku 19 lat, porażka ?

Polecane posty

Oj tam tragedia...co ludzie uważają to nieistotne. Zwykle to problem bo w tym wieku jest się bez szkoły i w niestabilnych związku z krótkim stażem, a wygląda na to, że Twoja sytuacja jest dość dobra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smilee
termin mam dopiero na sierpień, więc szkołe skończe.. bedę sie starała zrobić coś dalej zaocznie, ale nie wiem czy tak odrazu mi się to uda. A związek jest stabilny i tatuś bardzo zadowolony :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po pierwsze pamiętaj ze dziecko nie jest zabawka którą można odłożyć na półkę kiedy Ci sie znudzi. Do macierzyństwa trzeba dorosnąć a nie podejmować pochopne decyzje na zasadzie "bo dziecko w młodym wieku jest obecnie modne", nie tędy droga. Z drugiej strony oczywiście są kobiety co macierzyństwo zostawiają na koniec po studiach, karierze, a później mają problemy ze zajściem w ciąże. Wiedz jednak ze dziecko to obowiązek, pamiętaj że zachodząc w ciąże angażujesz całą swoja rodzine.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość avasta:)
Witam:) zostało mi 3miesiace nauki a CHCĘ bardzo zajść w ciążę ze swoim mężczyzną:) bardzo tego chcemy czy nie jest aby za wsześnie ? Fakt chłopak mówi zebyśmy poczekali te 3 miesiace a ja za bardzo nie chce i zeby nie ta szkoła juz bym była w ciązy. Kończę szkołę ale te 3 miesiące to nie jest aż tak dużo ,brzyszka nie bedzie widac w razie czego. Co Wy o tym sądzicie ??? Czy ten wiek nie jest za młodym wiekiem? Co Wy o tym myślicie? z Góry dziękuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KoloRowE wycinanki z papieru
avasta- podstawowe pytanie: masz własne mieszkanie , masz pracę, pieniadze? jeśli nie to odpowiedź brzmi: POCZEKAJ DZIEWCZYNO! 19 lat to mało, poczekaj, skończ szkołę, zdobądź wykształcenie, weźcie ślub (a jak nie to po prostu poznajcie się dobrze, pomieszkajcie razem, ile jestescie razem?). Do czego tak ci sie spieszy? Wiesz,ile dziecko kosztuje? Wiesz,ze potrzebuje milosc,opieki, a nie głupiutkiej mamuśki, i ojca nieroba pijaka? Nie twierdzę, że u ciebie tak jest,ale zastanow sie co mozesz zaoferowac dziecku. Podam ci przykladowe wydatki: Ciąża: wizyty u ginekooga (najlepiej prywatny,bo jednak opieka lepsza i zawsze jest pod telefonem)-ok. 100-150 jedna wizyta. A wizyt jest w ciąży sporo, 1 na miesiąc,a pod koniec częściej badania- 100 zł jak nic, krew, hormony ,grupa krwi etc ksiazki, gazety, ciuchy ciazowe ,witaminy ,kosmetyki etc -sporo, nie potrafie podac ile Dla dziecka: wyprawka, wozek,lozeczko,kosmetyki, potem szczepienia (najlepiej rowniez dodatkowe ) to sa straszne koszty!!!!!, wiadomo mleko,pieluchy.. etc. Pomysl ile z tych rzeczy bedziesz w stanie kupic dziecku za 9 miesiecy, bedzie cie stac na wszyskie wizyty, badania ?? Na szczepienia, na wyprawke, na te wszystkie rzeczy?? Czy jest stac Ciebie i twojego chlopaka na takie wydatki??? Czy masz zamiar obciazac waszych rodzicow???? Jak dziecko bedzie mialo 3 latka najlepiej by poszlo do przedszkola a to dodatkowe koszty. Wez skoncz szkole, zastanow sie nad studiami, zacznij prace zawodowa i dopiero mysl o dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość avasta:)
Jesteśmy ze sobą 3 ,5 lata. Stan meterialny jest u nas w porzadku on zarabia 2 tysiace ja mam ręte po Ojcu 750zl wiec nie jest aż tak zle Jestem osobą która jest odpowiedzialna i pracowita. Mam na mysli to ze dziecko nie jest dla mnie zabawka bo to poważna sprawa. Słyszałam ze w młodym wieku dobrze jest rodzic traktuje to poważnie i dobrze ze wyrazacie takie zdanie moge wtedy wszystko sobie bardziej przemyslic, a co do mieszkania mamy mieszkanie lecz w nim nie zamieszkalismy jeszcze, planujemy zamieszkac w Kwietniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KoloRowE wycinanki z papieru
no to troche lepiej to wyglada. skoro on ma stala prace i macie mieszkanie (jego,rozumiem?) to nie jest tragicznie,ale nie uwazasz,ze 2700 to mało,aby posiadac dziecko? Nie sądzę,abyscie dali rade z taką sumą. Chyba nie chcesz oszczedzac na lekarzu, lekach, szczepieniach ??? A co z przyjemnosciami? z jakimis wypadami , wyjazdami ?? dopiero co konczysz szkole i odrazu w taką odpowiedzialnosc chcesz "wpasc" ? Ja na twoim miejscu nie spieszylabym się tak. nie chcecie się ustatkować, nie chcesz iść do pracy,aby mieć macierzyński, wychowawczy??? Chcesz byc na utrzymaniu chlopaka? A co z twoimi potrzebami-ciuchy,kosmetyki, male przyjemnosci??? Zastanow się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pochwy po SN są luźniejsze
w takim wieku ciąża to przegrane życie, ani porządnego wykształcenia ani porządnej pracy, albo na utrzymaniu rodziców albo na facecie jak pasożyt :o i jeszcze bachor na głowie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystko zalezy od dojrzalosci do posiadania potomstwa, niektore dziewczyny marza w tym wieku o dzieciach i sa dobrymi matkami mimo mlodego wieku. Dla mnie bylaby to tragedia, bo nie w glowie mi byly dzieci, chcialam najpierw studia skonczyc, usamodzielnic sie itd. Opinie beda wiec podzielone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja urodzilam swojego syna ,kiedy mialam 18 lat.Czulam sie wtedy bardzo dorosla osoba,odpowiedzialna itd.Bardzo ciezko bylo mi ,poniewaz musialam dokonczyc liceum i z pomoca moich najblizszych rowniez skonczylam studia.A moj syn wyrosl na wspanialego mlodego mezczyzna ,mimo mojego mlodego wieku dalam rade i jestem bardzo dumna z mojego dziecka,ktory jest najwspanialszym synem jakiego moglabym sobie zyczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość avasta:)
wykształcenie bede miała zowód tez jestem uczniem o dobrych wynikach chociaz pewnosci nie moge miec zawsze może noga sie potknąć:/ pojde dalej sie uczyć tylko ze zaocznie mamy bardzo dobry kontakt z rodzicami wiec jesli by nam nie wychodziło to nie wierzę w to ze Oni nam nie pomogą, zawsze tak jest.. chciała bym bardzo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam 26 lat i 9 miesięczną córkę. Myślę, że mogłam starać się o dziecko zaraz po licencjacie, teraz miała by 3 lata i mogłabym spokojnie robić to zaplanowałam. Tym czasem mam niemowlę w domu, pracuję na zmiany, robię specjalizację i buduję dom, jest mi ciężko, czasami myślę, że łatwiej by było wychowywać małą i studiować zacznie niż robić to co robię teraz, czyli praca szkoła budowa i mała. Myślę, że ciąża w wieku 19 lat to nie jest porażka ale uważam tak patrząc na starsze koleżanki, które mają po 38-40 lat i dzieci na studiach, dużo czasu dla siebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadal jestem mloda mama...ja 39 lat,moj syn prawie 21.. mala roznica wieku i nie tylko jestem jego mama,ale i najlepszym przyjacielem.Nie ma tematow ,zebysmy nie rozmawiali,rozumiemy sie i wspieramy nawzajem....mala roznica wieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ja urodziłam pierwszą córcię jak miałam skończone 19 lat a drugą jak miałam 21 i jestem szczęśliwą mamą.Chociaż nie powiem czasami nie jest tak kolorowo jak tutaj co niektórzy piszą.A czy żałowałam?Przychodziły takie momenty gdzie siadałam i się zastanawiałam po co?Niestety szkoły nie udało mi się skończyć byłam w ostatniej klasie technikum,ale córcia wymagała pobytu w szpitalu po urodzeniu a ja zdecydowałam zostać z nią.Mój mąż pracował sam i wystarczało nam na spokojne życie żeby się ubrać zjeść i gdzieś czasami pojechać.Później jak się urodziła druga córcia to czasami się zastanawiałam czy damy radę,ale spokojnie sobie poradziliśmy.Fakt cały czas byłam na utrzymaniu męża co mi czasami przeszkadzało być taką niezależną.Z mężem postanowiliśmy,że zostanę z dziećmi w domu do wieku szkolnego i znajdę pracę.Teraz moja starsza córcia ma 6 lat i jest w zerówce,a młodsza ma 4 ale niestety przedszkole jej się nie podoba,ale ja się spełniam zawodowo znalazłam pracę.Chociaż teraz wszystko się układa o czasami się zastanawiam co by było gdyby.W sumie tak ciężko jest określić czy to dobry wiek na ciążę czy nie.Myślę,że jeśli ma się zapewnione mieszkanie i finanse tzn.pracę do której będzie można wrócić to owszem ale bez tego zabezpieczenia jest ciężko,szczególnie jak dziecko rośnie jego potrzeby są coraz większe,wszystko drożeje a wypłaty stoją w miejscu.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość avasta:)
własnie popieram. Moge dodac tylko tyle ze mojej koleżanki mama zaszło młodo i ta przyjaciółka ze swoją mama inaczej sie dogadują niz ja ze swoją. Moja jest starszej daty kocham ja bardzo i owszem moge porozmawiac z nia na rozne tematy ale jest inaczej. Chce mieć dzidziusia ... ale ciagle sie wacham ;/ bo ból trzeba przecierpieć i ogółem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusiaa
ja mam 22 lata, moj synek 3:) nigdy nie zalowalam tego ze zzaszlam w ciaze:) szkonczylam szkole, teraz ucze sie zaocznie nie mamy zbyt duzo pieniedzy, ale przeciez nie sa najwazniejsze:) i jestem baardzo szczesliwa mama :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość avasta:)
zazdroszczę Wam:) a to nic złego ze zostało mi 3 miesiące nauki?? ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madziuszkaaaa
Mi też zostały 3 miesiące nauki, bo koncze teraz technikum i coraz częsciej sie z chłopakiem nad dzieckiem zastanawiamy, bardzo bym chciała, uważam ze jestem na to gotowa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość avasta:)
kolejna osoba która chce dzidziusia :):) tez jestem w technikum i chce dzidziusia a co na to twój partner?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madziuszkaaaa
On też bardzo tego chce, no ale jestesmy juz razem 4 lata :) wiem, że byłby dobrym i odpowiedzialnym ojcem :) . Tylko nie wiem jaka by była reakcja moich rodziców i tego się bawiam... a jak jest u Ciebie ;) ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość avasta:)
ja jestem 3i poł roczka:) jest nam bardzo dobrze raz myslałam ze jestem ciązy tak jakos wyszło i tak sie cieszył:) tez sie obawiam o rodziców ale w koncu to ja bede wychowywac jak cos nie mam 16 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusiaa
avasta ja gdy urodzilam malego bylam pod koniec 3 klasy technikum, czyli rok byl przede mna, ale dalam rade bez problemow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość avasta:)
dziekuję Wam:):*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bueh
avasta, naucz się może wcześniej języka polskiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KoloRowE wycinanki z papieru
avasta -weź się zastanów, nie rozumiesz, że dziecko to ogromna odpowiedzialność i wiąże się z ogromnymi wydatkami? Dziewczyno przejrzyj na oczy, nie zapewnisz sobie i jemu tego,co potrzebuje. Nie stać Cię będzie na wizyty u ginekologa, a potem na szczepienia dziecka (dodaktowe-koszt ponad 1000zł). Chcesz klepać biedę? Bo tak będzie. Będziecie na swoim, rachunki do opłaty, bieżące wydatki i jeszcze ciąża a potem wyprawka i wszystko co z tym związane. Tylko przeczytałaś kilka wypowiedzi młodych mam, które tak zachwycają się macierzyństwem w wieku 20 lat i sama chcesz "mieć dzidziusia". Co to znaczy "mieć dzidziusia" ??? To znaczy ubierać go w ciuszki Hello Kitty i wstawiać zdjęcia na nk? Chwalić się koleżankom,,jaka to jesteś dorosła i jaką masz rodzinkę? Nie zrozum mnie źle, dobrze, że chcesz założyć rodzinę, ale czemu teraz? Przecież masz dopiero NAŚCIE lat. Zamieszkajcie w tym mieszkaniu, pobądźcie razem, na co dzień, nacieszcie się sobą, swobodą i niezależnością. Nie twierdzę, żebyś czekała 5-10 lat. Ale poczekaj chociaż ze 2-3 lata, idź do pracy, odłóż pieniądze, rozwijaj zainteresowania. Pamiętaj na litość, że nie będziesz oszczędzała na wizytach u ginekologa, lekach, szczepieniach etc. Bądź rozsądna. Z całym szacunkiem,ale po Twoich wypowiedziach wnioskuję, że dojrzała nie jesteś. Sama mam 20 lat, staż związku 4lata, mieszkamy razem od dawna, mamy auto, własny kąt, studiujemy, On pracuje,ale to za mało! Ja chcę skończyć studia i rozpocząć pracę. Chcę być niezależna, choć w jakimś stopniu.I choć bardzo chciałabym mieć dziecko, poczekam, innego wyjścia nie ma. Nie pozwolę sobie na to,by dziecku czegokolwiek brakowało,bym musiała chodzić do konowałów na NFZ,by nie było mnie stać na zaszczepienie mojego dziecka, czy kupienie bezpiecznego fotelika do auta -to tylko przykłady,bo teoretycznie na to byłoby nas teraz stać, ale po co się spieszyć? Chcę mieć pracę i być zadowoloną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorrrrra
ja urodzilam moja corczke jak mialam niespelna 20lat i wogole nie zaluje fakt jestem sama nie mam meza ale mam prace dziecko duze odchowane i szczesliwe nie cofnelabym tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KoloRowE wycinanki z papieru
dorrra- oprócz zadowolenia z odchowanej córki i pracy napisz o minusach takiej sytuacji. Napisz, czy było CI cięzko na początku, czy było Cię stać na wszystko ,co niezbędne dla córki, napisz, dlaczego nie jesteś z ojcem dziecka.Wybacz,ale Twoja sytuacja pokazuje, że lepiej poczekać, skoro nie stworzyłaś rodziny. Oczywiście gratuluję córki i rozumiem, że jest Twoim największym szczęściem i nie zamieniłabyś tego na nic innego i niczego nie żałujesz. Ale napisz o ciemnych stronach macierzyństwa w tak młodym wieku, nie wierzę, że w wieku 20 lat byłaś w stanie sama utrzymać siebie i dziecko. Bądźcie rozsądne dziewczyny. Czasem warto poczekać, być pewnym człowieka, z którym jesteście. Dorobić się jakiegoś minimum. Żebyście mnie źle nie zrozumiały, jestem jak najbardziej za młodym ,ale i rozsądnym i świadomym macierzyństwem. Pisząc "młodym" nie mam na myśi 19-20 latek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Matika
Zależy od tego w jakiej jest się sytuacji,..... www.dzieckoija.blogspot.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×