Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama małego dzieckaaaa

co robicie a takie dni - mamy 2latkow

Polecane posty

Gość mama małego dzieckaaaa

co robicie w takie dni? Jak jest zimno, albo jak dzieci choruja? Jaki jest wasz rytm dnia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o 7.30 wychodze do pracy ;) ona jeszcze spi wracam około 17 stej robie obiad, bawie sie z córką, 20.30 mąż ją kąpie i kłądzie spać :) wsio :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zimno, nie zimno, rytm mamy taki sam - wstajemy, jemy, bawimy sie, spacerujemy, jemy, spimy, wstajemy jemy, bawimy sie, jemy, bawimy sie, kapiemy, jemy, spimy :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wstaje sprzatam gotuje
sadzam na nocnik i tak cały dzień. Wieczorem kąpiel, bajeczka i spanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama małego dzieckaaaa
a wasze maluchy potrafia bawic sie same? U nas jak jest zimno wychodzimy raz, jak jest cieplo to 2 a latem i 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama małego dzieckaaaa
pytam, bo moja jak nie spi, to tylko mamaaaaaa!!! i musze caly czas sie z nia bawic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, blizniaki bawia sie same bardzo duzo, one nawet czasami sobie ida ode mnie, jak chce w cos sie z nimi bawic :-P Natomiast starszy bardziej przylepa jest, ale teraz tez oczywiscie duzo sie bawi sam. My w cieplejsze dni tez 2-3 razy na dworzu jestesmy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wstaje sprzątam gotuje
Ja mam dwie sztuki maluchów wiec się bawią razem. Ja z nimi się wcale nie bawię. Jestem pod tym względem złą matką. Czytam im, uczę ich wierszyków, robimy takie zadania z książeczek z nalepkami dla 2 latków, lepimy z plasteliny, pieczemy ciastka, rysujemy, ale żebym miała siedzieć na dywanie i budować z klocków to nie. Od tego mają tatusia. Ja się w tym nie realizuje wiec tego unikam. Oni wiedza, ze mają sie razem bawić bo takie życie- tata pracuje w pracy, mama pracuje w domu, a dzieci się bawią :P Twierdzą, ze zabawa to ich zadanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wstajemy ok 7 czasem 8 śniadanie, zabawa, bajka w tv - do ok 10 wychodzimy na spacer - ok 10, dziś 11 bo mi się nie chciało wyjść :P zupa - ok 13, dziś 14 bo tak wróciliśmy spanie - zwykle po 13 dziś o 14.15 do 16/17 obiad - ok 17 zabawa - do ok 18 spacer - 18 do 19.30/20 kolacja - 20 zabawa kąpiel i spanie - 20.30/21 mały coraz więcej bawi sie sam, wyjmuje sobie zabawki i się bawi, nakleja naklejki, rysuje, układa puzzle piankowe. czasem potrzebuje mojego towarzystwa ale ostatnio woli sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×