Drugi dzień bez papierosa-zaraz wybuchnę...

Zna ktoś sposób na rzucenie palenia? Chciałabym nie kupować plastrów, ani e-papierosów.... Macie jakis pomysł jak zagłuszyć chęć zapalenia papierosa?

Ja nawet nie próbuje rzucać ;) Nie wiem co mogłoby Ci pomóc.. może e-papieros ?

Zrób sobie skreta z jakimś ziołem - np. szałwia. W pierwszym Big brotherze dziewczyny paliły skręty z herbaty :D

Kurcze, wlaśnie e-papierosa juz używałam i tylko się wnerwić można..Narazie 2,5 dnia nie palę i dostaję szału...gdybym jeszcze umiała palenie zastąpić np jedzeniem slonecznika... Podobno 3 pierwsze dni są najgorsze, potem po 2 tygodniach kryzys...Jak wytrzymam do sylwestra to powinnam dac radę...

Ja właśnie nie mogę nic jesc, bardzo źle sie czuję... Myślałam ze bedę caly czas głodna, że może będę pojadać coś, a tu lipa...

Od czasu postanowienia o nie paleniu, marzę tylko o fajce..Chyba nawet klubowym nie pogardziłabym...:(

A po co w ogóle tak się męczysz ? Ja nie wyobrażam sobie kawki bez papierosa, albo po obiedzie .. hmm :) Tyle ludzi pali latami i nic im nie jest. Inni robią wszystko aby żyć zdrowo a i tak coś ich dopada. Jak tam chcesz .. Ja jak muszę palić mniej z uwagi np na miejsce (samolot) to bardzo dużo jem. Jak nie jem bardziej chce mi się palić. Są podobno jakieś dobre prochy, ale nie pamiętam nazwy. Takie naprawde skuteczne. Nie te reklamowane w tv badziewie. Na recepte.

przypadek. Leczyłam depresje, dostałam welafax.. i przestałam czuć głód nikotynowy. Papieros nie był mi potrzebny to go nie kupowałam. Prochy jadłam przez poł roku i przez ten czas bezboleśnie zapomniałam o paleniu.

Ja znam świetny sposób na rzucenie palenia :) Tani ale skuteczny :) tu masz przykłady ze to jednak działa http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4454460&start=4020 ten lek : To silna wola i chęci rzucenia palenia :D

Dzięki za dobre rady, dziś już nie ma takiego dramatu:) Nawet nie zauważyłam że minał prawie cały dzień a ja nawet nie pomyślałam p papierosie... Nie martwię się tym że bez papierosa będę więcej jadła..Mam całkowicie odwrotnie, nie mogę jeść.. dziś ledwo wcisnęłam w siebie jogurt... A męczę się z rzuceniem papierosów dla dzieciaków i dlatego żeby nie smierdzieć...A głównie dlatego żebym to ja miała kontrole nad fajkami a nie one nade mną...

Hej Stary temat ale ja właśnie jestem na etapie drugiego dnia z tym ze pierwsze dwa wspomagalam się tabexem paliła normalnie 4 dni i 5 odstawiłam zupełnie czyli wczoraj ani jej tego trzymam się chociaz jak dopada ochota na papierosa to nie ma lekko no ale coś za coś. Nie poddaje się :-) szkoda mi będzie tego wysiłki włożonego w to rzucanie

Kurcze ja również jestem na etapie drugiego dnia bez fajki.to znaczy nie całego dnia bo ostatniego paliłam 9.04.2016 0 godz 23 . Wczoraj rano wstałam umyłam popielniczkę położyłam otwartą paczkę na parapecie i tak sobie leży do dzisiaj. Paliłam 23 lata bez żadnych przerw i dziwi mnie to że jakoś wcale mnie nie ciągnie żeby zakopcić. Jedyne co to wylałam dzisiaj kawkę bo wydawało mi się ze jak się napiję to będę chciała zapalić więc dzisiaj drugi dzień bez kawy i papierosa.

wytrzymajcie ze 3 tygodnie a będzie lepiej, próbujcie z dnia na dzien z godziny na godzinę dacie radę, ja nie palę 3 lata a paliłam mocno 15 lat i tez dałam radę a nie wyobrazałam sobie tego