Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gttrrrrr

Ludzie mnie nie lubia :(

Polecane posty

Gość gttrrrrr

mam jedna dobra kolezanke i to wszytsko :( jestem bardzo niesmiala i nietstey pokazuje to w taki sposob ze tworze wokol siebie klosz ktory trudno kums przebic. zbyt szybko sie irytuje i denerwuje. nie lrycze wtedy, ale podobno mam mine "nie podchodz bez kija" ;( bardzo chcialabym to zmienic. pracuje w pewnej firmie juz 2 lata, a tam nie lubia mnie, a co gorsze ciagle szukaja powodow co robie zle :( jak sie zmienic? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi tez ciagle ludzie mowia ze mam mine suki, ze patrze na wszystkich z gory ale tak nie jest zaczelam nowa prace od 1 grudnia, pracuje z 3dziewczynami, a tylko z dwoma normalnie rozmawiam bo jedna na mnie patrzy jakbym cos jej zrobila coz, jej zyciowy problem nie moj :) ale tez jestem niesmiala, nie spytam nawet czy czasem gdzies wychodza a tez mam ejdna dobra kolezanke bo mieszkam od 2miesiecy w nowym miescie i jacys znajomi by sie przydali ;) ale narazie jakos lapie kontakt z dziewczynami z uczelni bo zaczelam od tego roku studia zaoczne :) oopornie idzie to lapanie kontaktow ale jakos idzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sztywna firma
.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też mam taki problem ne lubie nigdzie wychodzić najlepiej czuje sie w domu ;( czuje się fatalnie ;[

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gttrrrrr
Nikt mnie nigdy nie lubił. jak byłam mała, rodzice wieszali mi na szyi pęto kiełbasy żeby psy chciały się ze mną bawić :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gttrrrrr
to wyzej to podszyw. staram sie byc ciagle usmiechnieta, tylko jak nie znam kogos zbyt dobrze to wydaje mi sie ze robie to sztywno wiec wcale sie nie usmiecham i ludzie postrzegaja mnie jak postrzegaja. zwlaszcza w firmie. jak jest jakis problem zaczynam nerwowo mowic i momentalnie zaczyna sie atmosfera ze niby "pyskuje" :( przyhcodze do domu i placze. rano wstaje i juz mi sie nie chce nigdzie isc. lubie siedziec w domu. z kolezanka widuje sie raz na pare dni. to wszytsko [beksa[

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam pomyslu na nikaaa
witajcie w klubie, jestem niepewna siebie, niesmiala , mam meza, dziecko ,27 lat niby atrakcyjna itp, ale jeszcze nie pracuje (juz szlu w domu dostaje) bo siedze z dzieckiem, odzwyczailam sie od ludzi, mecza mnie i rytuja, ale mysle tylko tak "w srodku" nigdy tego po sobie nie pokazalam, zawsze jestem mila, a wszyscy sie mnie boja:( maz mi mowi ze jego kumple sie mnie boja , kazdy ma do mnie dystans, niby mam "wyniosla " mine, a ja tak nie uwazam,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja kolezanka mi kiedys powiedziala ze myslala ze jestem niezla suka i ze patrze na wszystkich z gory a ja po prostu mam taki wyraz twarzy czasami mimo ze wszyscy mowia ze mam twarz jak aniolek nie wiem moze czasami tak patrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gttrrrrr
Ponadto, gdy się uśmiecham, z głębi mojego gardła wydobywa się przeciągły warkot (to chyba z nerwów). Psy sąsiadów mnie obszczekują, koty wymijają szerokim łukiem a sąsiadka sypie we mnie solą i rzuca krucyfiksem :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×