Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Allelujja456321

Co jecie przy kolacji wigilijnej ?

Polecane posty

Szkoda mi Ciebie dziewczyno, jeżeli Twoją rozrywką jest wyzywanie ludzi, których nie znasz. Nie mam zapędów do tłumaczenia się z tego kim jestem , skąd pochodzę itp., w przeciwieństwie do Ciebie. I owszem środowisko, w którym przebywamy kształtuje naszą osobowość. Natomiast obrażanie ludzi ze wsi nienajlepiej o Tobie świadczy mieszkanko centrum Łodzi i tyle. Nijak ma się to do mnie. Mogę natomiast zrozumieć, że człowiek, który się całe życie głodzi może mieć problem z kontrolowaniem swoich emocji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czywczy
ahaahhhahahhha wedlug ciebie, zeby miec szczupla sylwetke i wazyc 50kg (to waga prawdidlowa dla mnie) trzeba sie glodzic? haahhahah NIE MAM WIECEJ PYTAN grubasko. a na przyszlosc to radze zamiast po schabowego czy czekolade siegnac po warzywo. glodna nie bedziesz i schudniesz. mozliwe? mozliwe. a teraz pocaluj mnie w dupe i spij moj kał locho :D🖐️ bez odbioru bo przynudzasz 💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję za twe cenne rady. A tak wogóle to skąd wiesz ile ważę dzieciaku. Niektórzy po prostu mogą jeść wszystko w rozsądnych ilościach bez wpływu na figurę. Nie oceniaj innych na podstawie siebie, bo to jest żałosne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czywczy
zalosna to ty jestes. ty cokolwiek jeszcze widzisz poza "ocenianiem innych na podstawie siebie?" hahahaah szkoda tylko ze hipokrytka jestes bo ty tez mnie w tym momencie oceniasz... czyli chyba na podstawie siebie :D poza tym brak logiki w tym co mowisz swiadczy o twoim idiotyzmie. najpierw jak mowie, ze waze 50kg to stwierdzasz ze sie musze glodzic, a teraz twierdzisz ze mozna byc szczuplym i jesc co sie chce. ale teraz mi napiszesz, ze to ja jestem nielogiczna poniewaz przed chwila cie ocenilam na podstawie siebie. :D grubasko juz sie nie kompromituj :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ty pisałaś o sałatkach na wigilii, bo dbasz o linię. I boli cię, że nie każdy musi rezygnować ze wszystkiego, żeby nie przytyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czywczy
a to ze mnie to boli to wywnioskowalas skąd hhha mam maly zoladek i maly aptetyt. no i oprocz tego ze dbam o linie to dbam tez o urode i zdrowie. a tobie conajwyzej wspolczuje, ze wrzucasz w siebie wszystko jak smieciarka :o celulitis masz juz pewnie na mordzie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czywczy.
ale jestes glupia brak slow. teraz mi nicka zaczernilas i sie jarasz hahahahahhah jakby to gimgowno rzekło ŻAAAAAAAAAAL :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koko12365
Powiedzcie czy podstawa dla was jest Karp , do kolacji wigillijnej ??? Uwielbia karpia, cale trzy dni nim zyje. Kupujemy takiego , krolewskiego 4-7 kg . Po opatroszeniu i pokrojeniu na czesci laduje w lodowce z potartymi jazynami (marchew , pora, seler,pietruszka). Po takim lezaku sole go i znowu lezakuje dobe. Potem smaze , taki duzy karp jest smaczny i nie ma osci . Pycha delektije sie nim trzy dni , trzy dni w roku. Kazdy boi sie duzego karpia, a u mnie goscie go konsumuja i prosza o rzepis !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksuksuuu
z ryb tylko losos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie jest: -karp smazony -karp w galarecie -lazanki -pierogi -barszcz grzybowy z uszkami -sledzie w oleju z cebulka -sledzie w pomidorach -sledzie w smietanie -racuszki -kompot z suszu -czasem kutia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koko12365
TAK karp , jeszcze raz karp !!! Lososie i inne jak seezunge, seeteufel, hehty, jakobs muszle jadam , na codzien. Losos nie pasuje na swieta, ha ..ha.... ha... Losos, to tyko losos, mozna go dziennie kupic, i dziennie w kazdej rstauracji zjesc. Dla mnie, karp , to wigilja. Jem go raz w roku we wigilje- to dla mnie raryrtas. Bo krewetki ,laksy , forelle, seezunge (solle) mam na codzien. W Polsce sa dziwni ludzie, mysla ze jedzac lososia sa czyms lepszym. A tu losos, to ryba na codzien dostepna. Problem z karpiem, bywa raz w roku , jeszcze trzeba go zamawiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksuksuuu
szkoda mi karpia! :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koko12365
A innych ryb ci nie szkoda ? Tego twojego laksa , konsumuje sie przez caly rok, ten dopiero cierpi !!!! Wiesz ryby to omega -3 , same zdrowie i je sie przez caly rok, a karpie cierpia na wigillie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koko12365
Dla mnie ksuksuuu , to prymityw number -1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CZy ktoś mi może powiedzieć
prymityw jestes Ty - nawet nie umiesz napisać 'wigilia ' daj spokój :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wegetariankaa
zamawiamy kebaby :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NFF deliaktet GHAH HHAH UBIO
2 golonki, salatka warzywna z majonezem i mirindy kilka butelek do tego ryba w cebuli i pomidorach smażona!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koko12365
Pisze z bledami, bo nie mieszkam w Polsce i nacodzien wladam innym jezykiem,do "CZy ktoś mi może powiedzieć" . Za to nam biegle inne jezyki , polski tez zaliczam do bieglych i powierzchownie jeszcze innymi sie porozumiewam, bo swiat jest duzy i nie konczy sie na tej biednej malej zakompleksionej polsce !!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmmmmmmmmmmmn
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierogi z kapustą, uszka z barszczem,filet z mintaja,karp, makówki, kompot z suszu,śledzie w różnych rodzajach. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No więc tak.. Najpierw dzielimy się opłatkiem ale to wiadomo :) Później siadamy do stołu na którym jest/są : makówki, pierogi z grzybami i kapustą kiszoną, uszka, barszcz, kompot, gołąbki z grzybami, karp smażony, filety z mintaja, różne rybki w occie, śledzie w soli.. no i to chyba wszystko :) a i pijemy białe wino :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masorz
u nas tez jest kapusta z grochem :) plus pierogi ruskie, z kapusta i z jabłkami, karp 😍 barszczyk z grzybkami i ziemniakami :) kompocik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez tak mammm
kilka salatek salatek ze sledziem w roli glownej, rozne warianty typu sledzie z jablkami i cebula, sledzie z rodzynkami w sosie pomidorowym, sledzie po krolewsku (w occie z przyprawami) marynowana, a wczesniej smazona ryba, najczesciej grenadier, pycha :D barszcz czerwony, ale nie z uszkami, tylko z malymi gotowanymi pierozkami z farszem grzybowym kapusta z fasola i z grzybami kompot z suszu kutia (czesto na peczaku, a nie na pszenicy, wiec taka troche oszukana) karp pojawial sie w przeszlosc****odawany najczesciej smazony w kawalkach, ale od dobrych 10 lat nie bylo go na stole, ja akurat nie lubie karpia (smierdzi blotem), nikomu tez specjalnie sie nie chcialo go przyrzadzac, wiec mamy go z glowy. Raz moja ciocia zrobila fasole z miodem, to bylo strasznie dziwne w smaku (gotowana fasola typu Jaś z niewielkim dodatkiem miodu).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
barszcz z uszkami, żurek z ziemniakami, czerwoan fasola, makaron z miodem, kapusta z gryzbami, chałka, karpk, białe wino, kompot z zuszonych owoców, na stole sa jeszcze orzachy i owoce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziwne macie zwyczaje. U mnie tak - barszcz z uszkami (same grzybki), pieczarkowa zupa z makaronikiem, karp pieczony, z ziemniakami i kapusta z grochem, krokiety, pierogi z grzybamimi kapusta, na deser ciasta. Kompot z malin :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×