lęk przed terapią

Rozpoczynam psychoterapię - chcę się uporać z trudnymi wydarzeniami w moim życiu. Jednak zasiadanie przed terapeutą i mówienie o sobie jest dla mnie trudne. Bardzo trudne. Jestem po pierwszej wizycie. Wyszłam bardzo zestresowana. Boję się, że sama terapia będzie dla mnie zbyt dużym obciążeniem emocjonalnym. Czy ktoś ma podobne doświadczenia?

?

wesprzyjcie proszę

ja chyba nigdy nie poszlabym na zadna terapie. dla mnie to ciagniecie kasy od ludzi, bo gdyby to rzeczywiscie pomagalo nie trzeba by bylo ciagnac tych terapii w nieskonczonosc i kilka sesji by pomagalo, a slyszy sie tylko ciagle o dlugich, wielomiesiecznych i mozolnych terapiach, ktore srednio daja rade. i co bylo u ciebie na tej terapii? terapeuta przewidzial ci ilosc spotkan?

na razie jeszcze nie przewidział ilości spotkań, jestem umówiona na następne po prostu. Terapia jest dla mnie jak ostatnia deska ratunku. Od dawna sobie nie radzę. Boję się tylko stresu, który wiąże się z samą terapią. Czuję się jak przed egzaminem.

ciągle ktoś piszę na cafe że chodzi na terapię, a teraz wszystkich wcięło :(

wg mnie chodzisz na ta terapie po to zeby ktos wysluchiwal twoich zalow i na dodatek za to placisz i zadasz zeby ci pomogl, wiec czym tu sie stresowac? ty tam jestes klient a nie obsluga, juz predzej ten terapeuta powinien sie przejmowac czy ci zdola pomoc. idziesz i mowisz co ci lezy na watrobie. po to to jest. chyba kiedys jednak musze isc sprobowac tej terapii, wywalic jednorazowo te 5 dych i zagiac jakiegos terapeute. ;]

masz jakieś lęki ? terapeuta nasłuchał się już tylu opowieści dziwnej treści że raczej nic nie robi na nim wrażenia ... zakładam że to jakiś terapeuta z doświadczeniem

chcę się wyżyć- pieprzysz od rzeczy. Po 1 terapia nie musi byc wcale za pieniadze. W kazdym duzym miescie sa osrodki gdzie przyjmuja psychoterapeuci na NFZ,kolejki nie sa takie jak do lekarzy wiec raczej az tak dlugo nie trzeba czekac.No ale wiadomo,za pieniadze zawsze przyjma szybciej. Po 2 jak ktos ma powazne problemy ktore sie ciagna za nim latami to gratuluje wyobrazni jak myslisz ze poklepia sobie o pierdolach na 3 spotkaniach i pacjent bedzie jak nowo narodzony :D Jak masz dawac takie rady autorce to moze lepiej idz juz spac. Autorko,nie przejmuj sie. Na poczatku zawsze jest stres,w koncu opowiadasz obcej osobie o rzeczach ktorych byc moze nie mowilas nawet najblizszym. Ale uwierz mi ze chyba kazdy kto idzie pierwszy raz na taka wizyte boi sie. Tylko nie zrazaj sie jak sie okaze ze akurat ta osoba Ci nie pomaga. I nie tkwij niepotrzebnie na terapii ktora nie przynosi skutku. Nie na kazdego wszystko dziala,i czasem trzeba sie naszukac nim sie znajdzie naprawde dobrego specjaliste. Ale grunt to sie nie poddawac :)

skoro dopiero zaczynasz to zrozumiale, ze czujesz lęk.Mysle ze najlepszym rozwiazaniem to wlasnie porozmawiac z terapeuta na kolejnej sesji o swoich odczuciach co do terapii.

gdyby nie terapie, to byłoby więcej ludzi z problemami a dziwić się nie ma co , że skutki wolne i niepewne, jeśli problemy narastały przez długi czas. Wystarczy nad tym pomyśleć a nie opowiadać głupoty, że to wyciąganie kasy. Na pewno jakaś część robi przekręty ale tak jest wszędzie. Zresztą psycholodzy muszą być zarejestrowani. Autorko...ty określ priorytety: albo chcesz rozwiązać problem, albo sie stresować psychoterapią i nie wyjść z problemu a wręcz go powiększyć. Proste jak budowa cepa

A jaką metodę psychoterapii wybrałaś? Bo mam nadzieję, świadomie zdecydowałaś się na jakąś? Wybór odpowiedniej dla siebie metody to kluczowa sprawa. Ja jestem zwolenniczką psychoterapii metodą Gestalt, chodzę do zaufanego terapeuty w Krakowie, i jeszcze ani razu podczas sesji nie poczułam się skrępowana.

Niby to skad osoba ktora nie jest psychologiem ma "swiadomie decydowac" sie na jakas terapie. Po to sie chodzi do fachowcow zeby cos doradzili.

Również pacjentka czy mogłabyś podać namiary na tego terapeutę do którego chodzisz? Ile kosztuje wizyta? W czym Ci pomaga? Cy pomógłby wyjść z nerwicy lękowej i już niestety uzależnienia od leków psycho? Jak nie chcesz pisać na forum, to bardzo Cię proszę napisz mi na moje gg. Jest w stopce. Dzięki z góry. Chodziłam przez pewien czas do psychologa poleconego, ale nic nie pomógł i wylądowała na psychiatrii. Leki wydawały się wybawieniem, ale teraz będę przechodziła odstawienie, a w gruncie rzeczy problemy zostały i boję się, że wrócą znów ataki...

Raczej sproboj tego http://abcdepresja.pl/tagi/kognitywna-terapia-behawioralna. Gestalt jest nieco przestarzaly i wyamaga czasu.

ja mogę zostać dobrym terapeutą wszak dobrze slucham i umiem doradzać:)

Gestalt przestarzały bo wymaga czasu? A no tak, teraz żyjemy szybko, więc leczymy się szybko, wszystko idzie z duchem czasu! Szkoda tylko, że nasze dusze nie nadążają. Również pacjentko, ja też bym była zainteresowana krakowskim adresem gabinetu Gestalt!

Co do Gestalt, można sprawdzić ten adres: http://www.psychoterapiawkrakowie.pl/

Witam , znalazłam forum szukając informacji o terapiach, potrzebuje jej już to wiem na pewno, już nie chodzi o strach bo w ogóle się nie boję ,wręcz przybiegłabym z otwartymi ramionami do nich, 4 tygodnie terapii uzależnień (dodając jej skutki)kosztuje 8.500 -10.500 złotych, to zajebiście dużo, dziwi mnie to bo co mają zrobić Ci których nie stać na to, no fakt za rok może uzbieram ale przecież gdy jest się słabym i wszystko jest pomieszane,puste to chce się podnieść jak najszybciej. Sądziłam że z 2, 3 tysiące a tu tyle kasy.... co za kraj , dobrą pomoc mogą otrzymać tylko przy kasie, przeciętne zarobki nie umożliwiają pomocy. Nie dziwię się że ludzie piją po 30 lat... nie ma pomocy a te spotkania AA to żart. Człowiek który pije potrzebuje odizolowania od otoczenia i wśród terapeutów, innych, na warsztatach zbudować w sobie pewność siebie i wartość, wytłumaczyć pewne rzeczy. Jestem dorosłym dzieckiem alkoholika, współuzależniona i uzależniona, chyba muszę wygrać w totolotka. Znam ludzi uzależnionych ,dużo młodych ludzi z mojego miasta, oni nawet nie zdają sobie sprawy z uzależnienia nie mówiąc o leczeniu.

A dlaczego masz płacić za terapię? Ja jako osoba współuzależniona byłam na bezpłatnej terapii w osrodku leczenia od uzależnień.

Po pierwsze - koronny argument pseudo doradcow: jak mam mi ktos pomoc, kto bierze za to kase, normalne ze bedzie mnie chcial zatrzymac przy sobie dluzej. Co wy gadacie? Jak nie ty to ktos inny, taki psycholog/psychiatra na brak klientow nie narzeka. A w ogole wychodzac z takiego zalozenia to nigdzie byscie sie nie ruszyli, nawet do sklepu po bulki... Po drugie, nie rozumiem dlaczego macie placic za to, ze co, ze niby lepszy wtedy? Nie kumam...pewnie i w NFZ mozna spotkac partacza, zycie. A co do obawy przed uzewnetrznianiem sie: Pomyslcie na chlodno ile taki psycholog musial juz slyszec takich historii, podobnych do waszych lub innych, na nim to nie robi wrazenia, wiecej luzu.

heh no jeśli chcesz problemy skumulowane przez całe życie rozwiązać przez miesiąc... to jest coś nie tak... tylko długofalowe działanie może być skuteczne...

Przeszłam psychoterapię. Było cięzko, nawet nieraz gorzej niż cięzko. Chciałam w pewnym momencie rzucic to wszystko, bo uświadomiłam sobie, ze po prostu wstydze sie przed psycholozką, ze taka głupia życiowo jestem. Ale wytrwałam. Było warto. Jak ktos ma problem to powinien sie leczyc. A leczenie u psychologa to jednak emocje, bo to one są głównie leczone. Nie musiecie brac ze sobą chusteczek - psycholog je ma i wam da.

Początki psychoterapii zawsze są ciężkie, trudne, potem też bywa boleśnie, ale skutki zazwyczaj są wymierne. Nawiązanie relacji z psychoterapeutą wymaga czasu. Często też trzeba zmienić psychologa jeżeli się z nim nie dogadujemy natomiast wytrwałość to podstawowy warunek skuteczności.

Terapia na psychologonline.tv jest przyjemnością :) prosto z domu , nie wychodźcie do psychologa, nie traćcie na dojazdy ! :)

Najskuteczniejsza jest terapia behawioralna, inne w wiekszosci nie zdaja rezultatu, a moga nawet zaszkodzic.

Ja chodziłam na terapię do nich http://medicor.krakow.pl/ i uważam że naprawdę nie ma się czego bać a wręcz przeciwnie warto przezwyciężyć lęk, dowiedzieć się czegoś o sobie, popracować nad swoimi słabościami. To przynosi rezultaty.

Jeżeli masz nieprzepracowane pewne rzeczy będą się za tobą ciągnęły bez końca. Moim zdaniem warto rozwiązać problemy u samego źródła http://psychologiczni.pl/ psychoterapia kraków dużo mi pokazała i pozwoliła zrozumieć siebie.