czy on zasługuje na kolejną szanse?

Witam Chciałam was prosic o radę czy mam dac kolejna szanse swojemu eks, bylismy razem 6 lat jednak zostawil mnie po raz drugi rok temu twierdzac ze nie pasujemy do siebie.Bardzo to przezylam poniewaz myslalam ze jestesmy dla siebie stworzeni i juz na zawsze bedziemy razem!po rozstaniu nie moglam długo dojsc do siebie, kilka razy znalazlam sie w szpitalu z silna nerwica...jednak mimo ze mnie zostawil wciaz do mnie dzwoni i interesuje sie moim zyciem!dzwoni pijany i mowi ze mnie kocha i ze jednak pasujemy do siebie, czy powinnam dac mu kolejna szanse??nie jest mi obojetny zbyt wiele lat ze soba spedzilismy!jak ??

chcialm dodac tez ze przez te jego telefony tez nie moge zaczac zyc na nowo ciagle o nim mysle.....co mam robic??

Zapomnieć....kocha cie tylko po pijaku.

skoro juz w nerwice wpadlas to jak mu darujesz tym razem i znowu cie rzuci to nie chce myslec jak cie to wykonczy

Chlop niezle mysli, rzuca cie co jakis czas - dupczy wszystko co sie rusza dookola niego a potem chce wracac bo z toba mu dobrze bo ty o niego dbasz i kochasz. Juz sama znasz odpowiedz.

on mi strasznie maci w glowie....kiedy wydaje mi sie ze juz sie z tym tematem uporalam to bach dzwoni i np mowi ze jest pijany i nie ma jak wrocic do domu bo mieszka kilkadziesiad km od mojego miasta i zebym po niego przyjechala...

albo tak jak teraz kiedy to poznalam chlopaka i on sie dowiedzial o tym i znowu do mnie dzwoni...chlopak z ktorym sie spotykam ma tez tego po dziurki w nosie...

czyli??????????? nie umiesz sobie sama odpowiedziec..........??????????

Odetnij go calkowicie od swojego zycia. W przeciwnym razie bedziesz miala z nim same problemy. Ciezko bedzie ale to jedyna sluszna opcja.

wlasnie tego sie obawialam, ze bede musiala zmienic numer itd, a myslalam ze bedziemy potrafili sie przyjaznic bo w koncu tak dobrze sie znamy...ale chyba to jedyna obcja odciac sie na amen :(

nie jest twoim facetem w 100% tylko duokiem to jak moze byc twoim przyjacielem???????????

przyjazn z facetem ktory zostawil cie na lodzie......