jaki poród sn czy cc ??

porownanie jest takie ze przy porodzie sn odczuwasz ból - jaki ? kazda kobieta inaczej to przezywa, ale ból jest - przy cc podczas porodu nie odczuwasz zadnego bólu - pozniej obie kobiety dochcodza do siebie jedne bola pipki za przeproszeniem a drugie brzuch i tyle. u mnie w szpitalu (niewiem jak w innych) wychodzily dziewczyny na 3 dzien zarowno te po sn, czy te po cc. AHA, mnie bolal brzuch a moja kolezanke po sn pipka - cos zawsze boli

i po sn strasznie pogorszył mi się wzrok!!! Znajoma po cc wróciła w pampersie do domu,uszkodzili pęcheż i po 5 miesiacach miala następną operację z tego powodu!

no wlasnie maskakra 333 ma racje - nie piszcie ze cc to jest gorsze od sn. Bo kazda kobieta inaczej przezywa porod!!!! Autorko piszesz ze zalezy ci na tym aby dzieckiem zajac sie szybko to posluchaj , ja po cc swoim dzieckiem zajelam sie juz na drugi dzien a na 3 bylam w domu , a moja kolezanka rodzila jakies 3 tyg. temu ale silami natury i co? synek urodzil sie z polamanymi kosciami bo taki mial ciezki porod , ona byla cala pocieta bo dziecko sie nie chcialo przecisnac - i musieli siedziec równo tydzien w szpitalu - ona opowiadala mi teraz ze wogole nie mogla siedziec, z chodzeniem tez nie bylo lekko , caly czas plakala z bolu - i gdyby nie mama ktora przyjedzdzala codziennie do szpitala pomagac jej przy malenstwu, to ona mowi ze jej synek by caly ten czas spedzil z poloznymi a nie z nia - bo nie dala rady sie nim zajac- dopiero po tygodniu!poczuła sie troszke lepiej

Wszystko zależy od kobiety,ze mną rodziła taka fajna 20 latka,po terminie nie mogla urodzić w kąńcu zrobili cc i ta na drugi dzień przyszła do naszego pokoju!!!!lepiej chodzila i sie czuła niz ja po sn!!!A jak wychodziła do domu to jak by wcale po porodzie nie byla!Taka zwinna!

dokladnie - wszystko zalezy od kobiety. Dlatego tak bardzo mnie denerwuje to jak wiekszosc kobiet namawia do jednego lub drugiego porodu bo one mialy taki i juz. a to wszystko nie jest takie proste bo jedna kobieta po cc bedzie sie czula dobrze adruga po sn nie lub odwrotnie

agivp zgadzam sie z Tobą, masz racje.. ile kobiet tyle opini..to ja pisalam ze jak bede musiała miec cc to pod ogolna narkoza bo kłucie w kregoslup niw chodzi w gre. ja pozostawiam decyzje sn czy cc specjalistą.. jestem w stanie przyjąć wszystko zeby tylko bylo dobrze z małym i ze mną..bo własnie zalezy mi zebym byla sprawna i dala rade sobie ze wszystkim od początku. Moj gin zachpował sie bardzo fajnie..bo powiedzial ze jezeli tak dalej bedzie mnie bolał kręgosłup - a konkretnie korzonki i lędzwia i taie tam> to da mi skierowanie na cc, ale ma sie wypowiedziec neurolog i ortopeda . Dziekuje Ci za mądre wypowiedzi i innym dziewczyną równiez. Jak zalatwiue te konsultacje to Wam dam znac co mi powiedzieli.