Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wyjść czy nie wyjść z dzieckie

Jak będzie dalej na minusie, to całą zimę przesiedzę z dzieckiem w domu?

Polecane posty

Gość wyjść czy nie wyjść z dzieckie

2 tygodnie temu urodziłam dziecko i do tej pory jeszcze nie wyszłam z nim z domu. temperatury minusowe, wczoraj -15, dzisiaj -10. Pytałam o to położnej i kategorycznie stwierdziła nie wychodzić, nie werandować. Mam ewentualnie skręcić kaloryfer, uchylić delikatnie okno, dziecko ubrać jak do wyjścia, położyć w wózku i pochodzić 15 min po pokoju. Absolutnie nie mam wychodzić z dzieckiem na balkon, ani na dwór. To prawda? Ciągle oglądam prognozy pogody i bynajmniej nie ma być lepiej, a przecież zima dopiero się zaczęła. Ja na szczęście wychodzę z domu, bo jak mąż wraca z pracy, to siedzi z dzieckiem i mogę wyjść na góra godzinkę. Dwie koleżanki z bloku miesiąc temu urodziły dzieci i żadna jeszcze nie wyszła. Moje dziecko też to czeka? Śledzę fora internetowe i mamy radzą: nie wychodzić. Lepiej na razie na pewno nie będzie, bo ma być jeszcze zimniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie przesadzaj............
idzie ocieplenie,od wtorku ma być już ok -5,wtedy możesz już spokojnie smigać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Urodziłam niecałe 2tyg temu i wczoraj byłam na pierwszym spacerze. Moim zdaniem dziecko musi złapać świeżego powietrza. Spacerek trwał ok.20min, także krótki, ale i ja się dotleniłam trochę ;] Dodam, że wczoraj u nas było -8 stopni C. I wyszłam z założenia, że nie mogę się wszystkiego bać i pozbawiać dziecka powietrza normalnego. Może mnie tu zaraz wyzwą od nieodpowiedzialnych, ale mam to gdzieś. I położna jakaś panikara, że nawet werandować nie wolno ;/ a później delikatny wiaterek i dziecko w szpitalu z zapaleniem płuc, bo zero odporności ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez rodzilam pierwsze dziecko w zimie (teraz bedzie powtorka z rozrywki) i wychodzilam z nim na spacery. Co prawda ciut musialam odczekac *(ok. 3 tygodni) ze wzgledu na mrozy i wiatr, ale werandowanie zaczelam po ok. 2 tygodniach. O ile dobrze pamietam werandowalam ok. tygodnia a potenm spacery - najpierw 20 minut, a potem dluzsze. Nie nalezy przesadzac, bo dziecko nie zlapie odpornosci ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wychodzilam z synem codziennie nawet jak bylo -15st.C . Dziwi mnie zachowanie poloznej :O Chyba jest starej daty skoro kaze dziecko kisic w domu. Na Twoim miejscu autorko wyszalbym na 15-20min jak temp bedzie nizsza niz -10 i bez wiatru. Dziecko sie dorleni i bedzie lepiej spalo :) no i nie bedzie chorowac. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja bym jednak nie wychodzila
To jest jednak jeszcze malenkie dziecko. Pomysl sobie ze jeszcze kilka dni temu siedzialo w ciepelku, teraz jeszcze nie potrafi sobie uregulowac temperatury ciala. Pomysl jak ty bys sie czula jak by cie rzucili z temp 37stopni w -10? I zeby nie bylo, ze jestem przeciwna spacerom, bo sama mam dziecko 5miesieczne, i jestesmy na spacerze prawie codziennie. MOze na palcach jednej reki policze kiedy z nia nie wyszlam (raz zawieja, raz -17). Ale jak jest tak zimno to wychodzimy na kilka minut. Np. wczoraj bylo -10 u nas i wiatr, bylismy 30min. Sama juz nie wytrzymywalam na takim zimnie, to tym bardziej dziecko. No ale moje dziecko jest wieksze, mialo czas przyzwyczaic sie do stopniowego spadku temperatury, i oswoic z zimnem. Radzilabym ci najpierw tak jak radzi polozna, powietrzyc dziecko w domu, potem wystawiac na 10 minut na balkon. WTedy malensto przyzwyczai si epo mału do zimna i jak ciut sie ociepli (tak chociaz do -5) to bedziesz mogla po malu zaczac wychodzic na dluzej, najpier po 20-30min. Potem nawet jak juz bedzie zimniej to dziecko juz bedzie oswojone z zimnem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez mam zimowe dziecko. Pierwszy raz wyszlo na spacer jak mialo 3 tygodnie. Wczesniej hartowalam w domu, przy otwartym oknie, balkonie, ubrane jak na dwor. Ja cieplo ubierzesz i postawisz w wozku bude i dobrze zakryjesz, to spokojnie mozesz isc. Do minus 10 stopni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×