Wasze przygotowania do świąt ,...

Co już zrobiliście ? Ja póki co mam tylko prezenty.

ja za chwilę będę piec piernik i pierniczki, trochę późno ale nie było czasu, porządki też jakieś planuje w ten weekend, prezenty też już mam, w przyszłym tygodniu choinka... :)

nierozumiem ludzi, którzy przez cały rok zasyfiaja swoje wnetrza, a gdy zblizaja sie tzw. swieta to zaczynaja sie chwalić że posprzatali.. żałosne po prostu...

Mysle, ze glownym przygotowaniem jest pojscie do spowiedzi. choc raz na roraty i w ogole modlitwa. a dopiero potem ten calu misz-masz.

tak chce iść w tym tyogdniu na roraty, choinkę oczywiscie również w tym

bo takie tematy podejmuja tylko Lenie...przez cały rok dupą do góry,a przed świetami -kobiety pracujace.....

czy w tym temacie chodzi o sprzątanie? czytać nie umiesz ? nie udzielaj się jak nie masz nic do powiedzenia. w kwestii świąt robi się tysiące innych rzeczy...

roraty trwaja od 1 grudnia, akonczą się 24. to jeszcze nie byłaś i dopiero idziesz?

dżezuuuuuuuuuu --> nikt tu chyba nie mówi o zasyfionych wnętrzach, ja np. porządki robię takie jak zawsze kiedy mam czas i wenę plus kilka dodatkowych czynności za którymi nie przepadam jak np. umycie okien, albo uporządkowanie papierów przed końcem roku; zresztą to są plusy malutkiego mieszkanka, że łatwo je utrzymać w czystości ;)

tak nie mam obowiązku uczęszczania na roraty każdego dnia Adwentu. nie każdy może sobie na to pozwolić ze wg na pracę.

prezenty nie są najważniejsze

sama marudy na ten temat wchodzą widzę ;) a to wyzywają ludzi od leni, a to że na roraty ktoś nie chodzi narzekają, a to że prezenty nie najważniejsze... ;) nie najważniejsze, ale ważne jest pokazanie bliskim osobom, że są dla nas kimś niezwykłym, czyż nie?

nie sa najwazniejsze, ale sa elementem swiat...... ja mam na razie kupioną choinkę i to wszystko ;)

a to okna tez myjesz tylko przed swietami?? a kąpiesz sie chyba tylko w sobote bo taka tradycja od lat była w rodzinie....:D

do in somnia - dokładnie ;)

heh, no nie myję tylko przed Świętami okien, ale bardzo rzadko i najlepiej kiedy coś mnie zmobilizuje, a to że urodziny, a to wiosna, a to coś tam innego, inaczej nie mogę się za tę akurat czynność zabrać i co mi zrobisz? :) ogólnie jestem czyściochem, do tego mieszkam z facetem-pedantem, więc wygląda u nas trochę jak w laboratorium

ja nawet prezentu nie mam a własnie może pomozecie.. na święta do dziewczyny (16 lat) ,myślałem między jakimś perfumem lub coś z biżuterii,,a moze cos zupełnie innego napiszcie co waszym zdaniem powinnienem kupic z gory dzieki za wszelkie rady !!!

pieprze te wasze przygotowania oparte na kupnie jak najwiekszej ilosci zarcia i planowania wielkich porzadkow. pieprze wasze wielkie pospolite ruszenie do kosciola raz w roku i falsz ludzi siadajacych do jednego stołu.