Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość uciekinier

zaczynam rozwiazywac problemy alkoholem

Polecane posty

Gość uciekinier

Ostatni tydzien mialem cholernei stresujacy, lazilem wkurwiony i powoli sobie z tym nie radzilem. Doprowadzilo to do tego, ze przestalem dobrze spac, zaczela sie bezsennosc i towarzyszacy jej stres. Malo jadlem a w przeciagu dnia jak sie dalo to pilem alko. Jestem zmeczony ficzycznie a psychicznie wrecz wyczerpany, jedyne ukojenie na noc znalazlem w wodce, prawie codziennie przed snem pije by wyluzowac, rano sie budze z roztrzesionymi rekoma. Dzis tez chcialbym sie napic ale nie moge, nie wiem jak zasne, jestem cholernie rozbity:| Najchetnie wyrzygalbym sie takie mam cisnienie z nerwow w sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zegarynkaa
alkohol to szybki łatwy i dośc tani sposób "rozwiązywania problemów" ale tak na prawde nic to nie da i pewnie doskonale o tym wiesz. Znajdź jakiś inny sposób, zrób coś co cie odstresuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×