wydaje mi się, że już go nie pociągam..

Od jakichś 2 tygodni mój chłopak nie wykazuje żadnego zainteresowania seksem. Nie całuje mnie, nie dotyka, nie patrzy na mnie kiedy np. się przebieram, nie kochamy się. 2 dni temu go zapytałam dlaczego tak jest. Powiedział, że jest zmęczony i nie ma ochoty. Zrozumiałam, nie naciskałam. Weszłam jednak na historię przeglądanych stron. Właściwie same pornograficzne wyskoczyły, byłam pewna, że sam się zadowalał. Zapytałam go o to, odpowiedział, że codziennie to sam robił. Pytałam czy już mu się nie podobam, czy coś się zmieniło, żeby mi powiedział szczerze. Mówił tylko żebym nie gadała głupot. Wczoraj się ze mną kochał ale to było raczej z poczucia obowiązku, żebym przestała go dręczyć pytaniami i podejrzeniami. Krótko, bez gry wstępnej, finał i spać..Dzisiaj znowu to samo..nawet mnie nie przytulił, poszedł spać..Nie rozumiem co się dzieje..jest mi przykro, czuję się brzydka, nie wiem, może mi się dokładniej przyjrzał i mu się nie podoba to co zobaczył. nie wiem pomóżcie mi to zrozumieć..

wiec moze naprawde jest zmęczony ? musisz od razu doszukiwac sie niewiadomo czego ? a to ,ze oglada pornole nie znaczy, ze go nie pociagasz ..

nie o to chodzi, że ogląda. Zawsze oglądał i mi to nie przeszkadzało ale teraz mi mówi, że nie ma ochoty, w ogóle nie myśli o seksie a potem się dowiaduję, że jednak myśli i robi to sam

współczuję ale to nie znaczy , że Go nie pociągasz .. czasem po prostu faceci mają takie 'odpały' :)

Jak Cię zlewa to go rzuć, bo może to taki typ co jak ma to potem zlewa.

dodam, że jesteśmy parą 5 lat, mieszkamy razem

To chyba typ lenia, który woli tylko sobie zrobić dobrze. Wiesz, po co tracić czas na grę wstępną i przytulanie po :/

może ma jakieś problemy? Pogadaj z nim raz jeszcze Jeżeli nie powie Ci o co chodzi, to ja bym go też olała słowami, gestami, swoim zachowaniem, tak jakby Ci już na nim nie zależało. Może zrób coś, żeby był zazdrosny?

To mnie bardzo boli bo zawsze było tak, że nie mógł ode mnie oderwać rąk. Jak się przy nim przebierałam to zawsze na mnie patrzył takim wzrokiem..podchodził, obejmował..teraz nic. Nawet nie spojrzy. Ostatnio jak zaczęłam go tak namiętnie całować to po prostu pocałował mnie w czoło i się odwrócił..Próbowałam rozmawiać. On mówi, że nie wie o co mi chodzi

Może stwierdził, że jesteś słaba w tych sprawach i lepsza masturbacja od beznadziejnego seksu? :P Na pewno fakt, że masturbuje się i woli to od zabawiania się z Tobą nie jest normalne.

Nie jest normalny* Późno już

Ja bym zrobiła tak jak Ci napisałam. Przypuszczam jednak, że powodem takiego zachowania mogą być jego problemy albo może Cię zdradził i teraz ma wyrzuty sumienia? Najpierw szczera rozmowa, potem ja bym zrobiła to, co napisałam.

Nie wiem czy jestem słaba czy nie. 5 lat nie narzekał

Zdrada raczej odpada, to nie ten typ, zresztą nie miał kiedy. Po pracy grzecznie do domu i nigdzie nie wychodzi bo nie lubi. O problemach bym wiedziała bo mówimy sobie o pracy i szkole wszystko.

proszę pogadajcie ze mną, nie mam się komu wyżalić..

To nie mam pojęcia co może być powodem. Musisz z nim koniecznie pogadać. Powiedzieć, żeby szczerze Ci powiedział co się dzieje. Może go postrasz, że między Wami będzie koniec, gdy nie będzie chciał powiedzieć o co chodzi. Gdy mu zależy, to powie.

a ile macie lat?

kochana ja myślę ,że może mieć jakieś problemy ... może intymne ? i krępuje sie moze Tobie powiedzieć Nie przejmuj się

Carolyn1989. Musisz go podejść i porozmawiać o tym. Cóż więcej można doradzić w tej sytuacji?

mamy po 21 lat, mieszkamy razem od roku pytałam go czy ma jakieś problemy, intymne również. Wyśmiał mnie

coś :)

niestety to nie jest prowokacja

a moze wyśmiał bo mu było głupio ?

problemów z pracą a ni ze szkoła nie ma na pewno a intymne raczej bym zauważyła. Śpimy w jednym łóżku w końcu

może przytyłaś ostatnio? zaniedbałaś się? cokolwiek

ciągle to samo..jest weekend, wyspał się, wypoczął..nawet na mnie nie zerknął..czasami tylko mnie pogłaszcze po plecach, da całusa w czoło i to wszystko..

up