moj facet chodzil na dziwki

Od początku istnienia ludzkości ludzie łączą się w pary na tej samej zasadzie, mężczyźni dla seksu, porządku w domu i ciepłego pożywienia, a kobiety z powodu statusu społecznego i materialnego.

Niestety wiekszosc mezczyzn nie kocha tych kobiet a kobiety nie kochaja tego mezczyzny i laczy ich tylko seks lub kasa. Jesli sie kogos kocha, to daje sie cos lub robi dla drugiej osoby bezinteresownie ale dzis wszystko jest cwane, zaklamane.

Wogole to maz, czy tam narzeczony jesli kocha kobiete i jest uczucie, powinien jej klupowac bezinteresownie x I tak właśnie jest, tylko dochodzimy tu jednego problemu... co kobieta jest w stanie dać facetowi w zamian, ot tak z czystej wdzięczności? Jedyne co ma do zaoferowania to własny tyłek i nic więcej. A wracając do "powinien jej kupowac", otóż nie powinien, on co najwyżej może jej coś kupić jeśli taka jego dobra wola, tym stwierdzeniem sama przyznajesz że kobiety wiążą się z mężczyznami dla korzyści materialnych, facet powinien a kobieta nic nie musi... bardzo wygodne :P

Moj maz tez na poczatku znajomosci w przyplywie debilbej szczerosci poczynil wyznania ktorych facet kobiecie nigdy mowic nie powinien.Do tej pory nie moge mu tego wybaczyc i mimo wszystko jakbym cofnela czas na 100proc nie poszlabym na te randke i sie z nim nie zwiazala.Jego przeszlosc to tez powod.Ja znow odkrylam maila sprzed poznania mnie kiedy proponowal sex za kase jakiejs lasce.Poniewaz jest klamczuchem klamal ze to pomylka.Generalnie typ faceta o ktorym piszesz raczej powinno sie omijac szerokim lukiem-zero szacunku do kobiet.Zreszta ja swojemu nie ufam. Jezeli zalezy ci na nim powinnas otwarcie powiedziec ze b cie to urazilo i czujesz sie teraz fatalnie i nigdy nie chcesz juz tego typu szczerosci

Kobiety zawsze w ten czy inny sposób kupczą swoim ciałem w celu poprawienia swojej sytuacji materialnej. Prostytutki szanuję bardziej, właśnie za to że są uczciwe aż do bólu. Masz kasę to masz seks żadnych tam ściem i pogrywek.

Moze zle sie wyrazilam. nie tyle maz co powinien i musi cos klupowac czy dawac kobiecie ale moze jej klupic ,bo chce jej to klupic, bo ja kocha i tyle w temacie a nikt nikogo przeciez nie bedzie zmuszal do seksu czy dawania czegos. Wiecej nie dyskutuje, bo z wami sie ciezko rozmawia.

gość z w samo sedno. Właśnie co to znaczy "powinien". Przecież wszystkie panie rzekomo zwracają uwagę na dobre serce i charakter mężczyzny a nie na dobra materialne które on jej może ofiarować.

18;55 To chodz na prostytutki, dawaj im zarabiac jak masz taki gruby portfel. Tylko potem nie narzekaj ze dydek ci ropieje i gnije. To twoje udane zycie erotyczne, to twoje wybory. Po twoim wpisie, wole 100 razy zostac stara panna.

To czochraj bobra sama aż do śmiec***asztecie!

18;58 A przepraszam a zona musi sie nadstawiac wam na kazde zawolanie i tez powinna, bo wam jajka pecznieja .Co nas to obchodzi. Zona, narzeczona tez nic nie powinna, nie musi wam dawac d**y na zawolanie i prac wam skarpetek syfiastych, tyle wyprac to powinniscie sobie sami, fleje.

19;07 Nie pomylilo ci sie forum, przeciez to damskie forum. Spadaj psie, do prostytutek ,suka czeka az szczeka.

mój facet tez kiedyś kilka razy był w burdelu i to nie jest dla mnie problem . facet chciał być z toba szczery a ty się zachowujesz jak idiotka. prawiczka trzebabylo poszukać sobie,

18;49 No takiemu typowi jak ty, nawet seks dobry sie nie nalezy wy i tak tylko na jedno liczycie u kazdej kobiety, ze kazda sie nadstawiac bedzie bo powinna, bo tak chcecie bo ksiaze se zyczy a ja se zycze gwiazdke z nieba.

Kobiety zawsze dostają piany jak wytknie się im hipokryzję i pogoń za grubszym portfelem.

19;13 Ja nie szukam nikogo a szczerość sobie cenie. Sama jesteś idiotka/idiota. Nie obchodzi mnie to z kim sie zwiazalas, ja to mam w d***e!i nigdy bym sie nienadstawila kur/wiarzowi. Kazdy ma wybor i wolna wole.

nie nadstawila.

18;12 Jakim trzeba byc chorym umyslowo ,zeby swoja zone, partnerke nazywac d****** Jesli jakis facet, by mnie w zwiazku nazwal dz/iwka bylby dla mnie zwyklym frajerem.

Absra/hu/jac od tego ze temat sprzed stu lat chce dodać ze jezeli facet uważa wizytę w burdelu za normę to bedzie tak samo uważał kiedy bedzie żonaty. Dziwi mnie to ze obcy człowiek rozbiera sie przed obca kobieta i każe jej wypinać dupę , włazi na nią i robi co chce. To nawet nie ma nazwy.

To co opisałeś ma nazwę , "seks" do tego nie trzeba uczuć, wystarczą chęci (czasem w postaci pieniędzy). Tak ciężko to pojąć. Gdyby kobiety nie traktowały seksu jak nagrody dla facetów to nie byłoby prostytucji. Seks powinien wynikać z tego że ludzie się sobie podobają i mają na to ochotę. A nie dlatego że facet zabrał na wycieczkę, postawił drinka, coś kupił itp.

Gdybym się dowiedziała, że mój facet chodził do takich kobiet od razu zamknęłabym mu drzwi i podziękowała za taki związek. Moim zdaniem to jest chore. Rozumiem potrzeby, ale ze wszystkim można sobie poradzić. Nie rozumiem jak można uprawiać taki seks, bez uczuć bez żadnej miłości. Tylko dla samego dojścia i do domu w dodatku za pieniądze. Beznadzieja. Nie jestem osobą religijną, ale mam jakąś swoją drabinę moralną i nie wyobrażałabym sobie przyszłości z facetem po takich przejściach, który wyciągał stówkę z portfela, a jakaś laska przed nim nogi rozkładała. Jak dla mnie to jest porażką u facetów, decydowanie się na taki seks. Seks bez żadnych wartości w dodatku z kobietą, która jest zwykłą szmatą.

A z jakim ? lepszy ten z przebadaną prostytutka niż ten co po krzakach lub aucie piep*rzył co tydzień na dyskotece inną?

Co to różnica czy chodził na dziffki czy yebie jakieś cichodajki z badoo czy sympatii Dziffki pracujące w klubach i burdelach do końca normalne nie są .... ale nigdy nie wiesz kto jest cichodajką. Może to być każda , normalne kobiety umawiają się na sex za kasę Np. sama nie ogłaszam się na Roksie bo tam siedzą sami kretyni, chcą jakichś połyków, a niech s********ją :D Umawiam się z frajerami, którzy nie mają dużych wymagań i chętnie wydają kasę.

Bez ironii. Nie ten co po krzakach chodził i po dupodajnych dyskotekach, a ten który związał się z jakąś na dłużej. Z taką, która robiła to z przyjemnością obustronnie fizyczną, a nie z przyjemnością dostania za to pieniędzy. Heloł ludzie k***y to nic fajnego tak samo jak dupodajne laski na dyskotekach. Kochasz to się kochaj, nie kochasz to się nie p*****l. Tyle w temacie. Zastanówcie się nad jakimś sensem, bo pisanie o d****ach jako normalnych kobietach tak samo jak o tych jednorazowych z dyskotek i porównywanie ich do kobiet z wartościami, to jak mówienie, że czarne jest białe. Jest albo czarne albo białe, nie ma szarego. Życzę każdemu przeżycia prawdziwej miłości.

Prawdziwa miłość ? Z choinki się urwałeś/aś? :D

Nie wiem, może Ty się urwałeś/aś. Wiem co mówię, nie zawsze w życiu chodzi o dobra materialne, to że akurat ty nie przeżyłeś/aś czegoś pięknego nie znaczy, że ktoś inny musi mieć tak samo jak Ty. Ludzi trzeba umieć dobierać i przebierać w nich. Szukać kogoś kto jest warty naszej uwagi i poświęcenia. Nie żyć w płytkim świecie otoczonym bańką, która wciąga do siebie ludzi bez ambicji, samych materialistów, egoistów i seksistowskich buraków. Otwórzcie się na innych i szukajcie ludzi wartych zachodu. Nazywajcie rzeczy po imieniu i twórzcie własny światopogląd, który może więcej od pieniędzy. Nie patrzcie na żadne religie, kulturę i inne tego typu pierdoły, bo są stworzone przez ludzi z ograniczonym horyzontem dla których liczy się tylko jedno. Patrzcie na dobro, rozsądek i nimi się kierujcie.

Co druga daje za prezenty / kasę a faceci są nastawieni na sex.

Dlatego najlepiej jest kochać się codziennie :D Wtedy nie ważne czy dostało się jakieś prezenty czy też nie :D Ludzie codziennie uprawiający seks z ukochaną osobą są szczęśliwsi i odnoszą większe sukcesy ;)

A ja uwazam ze lepsza prostytutka niz ta z klubu co ma innego co weekend albo jakas z sympatii co tez poluje na darmowy seks. Jak juz chcesz seks to lepiej za kase i miec z tego jakas korzysc niz za darmo w klubowym kiblu. Obie sa sa siebie warte, i prostytutki i cichodajki.

Kiła zdjęcia http://www.bolimnie.com/choroba/kila

Taki facet jest dla mnie skreślony. I lepiej dowiedzieć się tego wcześniej. Ale nawet gdybym dowiedziała się o tym już po ślubie, to oznaczałoby rozwód. Taki facet to dno :O I to nie ważne czy to seks w burdelu czy pukanie panienek z dyskoteki.