Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Felci a

co mam robic;/

Polecane posty

Autorka, złowiek nie lubi byc samonty, zawsze bedize chcials ie do kogos przytulić, miec z kkms kontakt.. a ze jestem juz przwyczajona do niego to wiadomo ze będzie Cię to denerwowało.. Ale z tego co piszesz moim zdaniem to nie jest zadna milosc.. moj moze wylysiec, jeszcze bardziej przytyć a mimo to będzie mnie tak samo pociągał, będe go tak samo kochała... Możliwe ze masz po prostu cholerną potrzebe posiadania kogoś przy sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to z nim zostań, tylko jeśli będziesz nieszczęśliwa, to niestety, ale z własnej woli. Jesteś naprawdę młodziutka i możesz się jeszcze zakochać szczęśliwie i tak na całe życie, bez żadnych wątpliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boze plakac mi sie chce;(( moze jeszcze troche poczekam i porozmawiam z nim o tym;((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiesz mu a on sprawi ,że go pokochasz? To tak nie działa. Zranisz go tylko, będzie szukał winy po swojej stronie, a piszesz, że jest w porządku facetem, więc albo rozstanie, albo bądź z nim i nic mu nie mów, bo to i tak niczego nie zmieni. Oczywiście decyzja jest tylko Twoja, a tylko moje zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moze postaram sie z nim spedzac wiecej czasu bede inna i wtedy zobacze bo w sumie spotykamy sie dwarazy w tygodniu moze to za malo?;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też tak myślę, pewnie lżej Ci, że mogłaś "pogadać' ale i tak decyzję trzeba podjąć Powodzenia i odwagi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×