Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość villa billa milla

Co sadzicie o ludziach ktorzy byli przesladowani w szkole? Ja znam 2 takie osoby

Polecane posty

Gość gość
ponoć prześladowani są tylko osoby wartościowe i wyjątkowo szlachetne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
naćpana powietrzem, masz jakiś dowód, że ci co mieli przerąbane za młodu mają potem lepiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość84
ja byłem taką osobą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powinnaś sie cieszyć, ze ci nie w******i na twój widok a nie cześć krzyczeć :D poyebalo? guza szukasz? koorewko po handlowce, osiągnęłaś aż żółto-czerwony mundurek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość runner80
ciężki temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość runner80
siła człowieka tkwi w jego wyrozumiałości, pomocy słabszym. Słabość tkwi w tym, że potrafi budować swoją pozycję na słabszych psychicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zenon52
ja byłem taką osobą ale równiez nie tylko w szkole miałem cięzko (rodzina). W dorosłości cięzko wychodziłem z tego stanu, byłem strasznie zblokowany i wszystko szło z duzym opóźnieniem. Z tego też powodu nie założyłem rodziny. Niczego nie żałuję, nawet wybaczam moim prześladowcom. Obecnie osiągnąłem wiele dzięki ciężkiej pracy, głównie nad sobą. Jednak jestem typowym indywidualistą, nie ufam ludziom. Jednak teraz też mam ludzi mi nieprzychylnych (tylko w obmowach) głównie z zazdrości. Nie patrzę na nich z góry ale oni wiedzą że jestem bardzo pewny siebie (przeciwnie jak to było w szkole) i to ich jeszcze bardziej rujnuje. Jeszcze to ogromne opanowanie z mojej strony, brak zdenerwowania się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego mieli ci odpowiedzieć cześć? Przecież nigdy nie byliście bliskimi znajomymi. To, ze sie uczyliscie w jednym pokoju przez jakiś czas do egzaminu gimnazjalnego / matury nic nie znaczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taki stary wątek ale chętnie obijałabym ryja autorce żeby poczułą się jak znaczący człowiek ,rece k****o tez bym ci połamała z chęcią,szkoda że nie mogę,nienawidze bydła gnębiącego innych,zawsze ja gnębie gnębicieli ,z jednej strony albo z drugiej jak tylko mogę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ci gnębiciele to sa bardzo słabi ludzie, budują swoją pozycję na najsłabszych, robią to z lenistwa. Szkoda, że kiedy ja chodziłem do szkoły nie było psycholgów w szkołach, którzy mi by to wpoili. Ci prześladowcy wpoili mi do głowy że jestem najgorszy i co najgorsze ja w to wierzyłem. Przez to miałem problemy w nauce i później w dalszym życiu. Wiem, że nigdy nie bedę w pełni normalnym człowiekiem przez trudne dziecinstwo ale wiem teraz że mam dużo zalet (kiedyś ich nie dostrzegałem).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co z takimi prześladowanymi za młodu w dorosłości się dzieje. Oczywiście prześladowani na dużą skalę. W większości przypadków staczają się, piją itp. Ogólnie nie radzą sobie z życiem, mają wypaczone myslenie, nie ufają ludziom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nielubięnieszczęśliwychludzi
villa billa milla Ty jesteś nic nieznacząca bo właśnie takie rzeczy się biorą z niedowartościowania. Ewidentnie masz jakieś kompleksy. Ci ludzie są lepsi od Ciebie bo nawet się do takiego poziomu zerowego nie zniżyli. I pomyśl jakby ich życie wyglądało gdyby nie taka idiotka jak ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość silny po swojemu
co sie stało z tymi ludzmi? Znałem takiego kolegę, w dorosłości nie potrafił funkcjonować, dużo pił i brał narkotyki aż w końcu jednego tak pobił że trafił do wiezienia na kilka lat. Obejrzyjcie film estoński "Nasza klasa", tam jest o takim czlowieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie w gimnazjum jeden sie powiesil bo mial dosc gnebienia codziennego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja byłam gnębiona przez niektóre dziewczyny w szkole, ale uważam, że moje prześladowczynie nie dorosły mi do pięt, bo są sporo brzydsze ode mnie i gorzej wykształcone. Nie przejmuję się takimi zerami jak one, które sobie mogą tylko pomarzyć o tym, by wyglądać tak jak ja. Takiego wykształcenia jak ja też nigdy nie osiągną, bo są mniej zdolne ode mnie. I pomyśleć, że takie ścierwa mnie tępiły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja to chyba do szkoły specjalnej chodziłam, bo jakoś nikt nikogo nie gnębił. Były takie gnoje, które próbowały, ale większość była negatywnie nastawiona do takich, więc szybko odpuszczali. Przez to, że większość nie akceptowała agresji i znęcania się nad innymi, nikt nic głupiego nie zrobił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×