Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość kfiasyta

Jak pogadac z kolezanka - finanse

Polecane posty

Gość kfiasyta

Mam kolezanke. Generalnie to ja lubie, nawet bardzo, ale ostatnio troche mnie wkurza... Ma wlasny, duzy dom, swoja firme, w ktorej ostatnio idzie jej gorzej. Dom jest dwupietrowy (na parterze firma, na obu pietrach mieszkania - jedno kolezanki, drugie jej mamy, super ogrod). Zawsze kupuje drogie jedzenie, dobrych marek, owoce i warzywa. Ciuszki szyje na miare. Teraz musi zacisnac troche pasa, podczas gdy ja zaciskalam go zawsze. Jedzenie kupuje w Biedronce, ciuchy na wyprzedazy etc. Kolezanka mowi mi, ze "mam dobrze", poniewaz mam blisko do tanich sklepow. To prawda, mam do nich jakies 20 min spacerku. Ona ma 40. Ale przeprowadzilam sie niedawno - wczesniej chodzilam po tansze zakupy nawet godzine w jedna strone. Wybralysmy sie razem na zakupy - ja niedawno zarobilam dodatkowo ok. 500zl, z czego 300 przeznaczylam na przyjemnosci. Ona wciaz podkreslala, ze jestem teraz w lepszej sytuacji od niej, po czym okazalo sie, ze wziela ze soba 200zl - mniej, ale za to na Swieta wydala duzo wiecej... Nie chce jej urazic, jak grzecznie zwrocic jej uwage ze jej sytuacja wyglada nie tak zle, jak przedstawia, gdyz moze zamieszkac z mama i w skrajnym wypadku wynajac sklep i jedno mieszkanie i za to zyc??? Ze ja moze mam o 100zl wiecej na bizuterie, ale oszczedzam na wszystkim innym? I tak nie narzekam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×