Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość asewsd

Dokucza mi bo jestem w ciąży a ona nie może mieć dzieci..

Polecane posty

Gość asewsd

Mieszkam z narzeczonym u jego Mamy z jej II mężem. Oni zajmują duzy pokoj my mały. Kochamy sie i Planowaliśmy ślub na lipiec.. Jednak zaszłam w ciąże i slub musi sie odbyć w marcu.. Jestesmy szczesliwi z faktu ze bedziemy miec dziecko.. ale to co zaczyna sie dziac przeraza mnie.. Ja nie mam mieszkania Mama wychowała mnie samotnia i posiada małe 32m mieszkanie (pokoj z kuchnia) moi dziadkowie maja mieszkanie ale wiem ze nas nie wpuszcza zreszta nie chce mieszkac z nimi.. Mama mojego narzeczonego.. ma jeszcze 1 mieszkanie. Mieszka tam jej dziadek,matka i córka. Corka i ja jestesmy w 1 wieku,przyjazniłysmy sie jednak od momentu gdy zaczełam byc z jej bratem stała sie dla mnie podła.. Wiec w/w córka wpadła na pomysł aby rodzice Narzeczonego przyszli mieszkac do niej do dziadków. Myslalam ze to gest dobrego serce..Dzisiaj w pracy(pracuje z siostra narzeczonego) poweidziala mi ze powinnam sie spalić ze wstydu.z moja mama nie da nam mieszkania,ze celowo zaszłam w ciąże a teraz to uderza w nia i jej rodzine.. Ze powinnam isc mieszkac do swojej matki.. (kiedy jej powiedziałam ze jestem w ciązy skwitowała:Ty juz przynajmniej wiesz ze mozesz miec dzieci-siostra mojego N.jest na 85%bezplodna) Co zrobić zostac tu.. Iśc na wynajm?? Przepraszam ze tak nieskładnie pisze ale chcac pisac mniej chaotycznie rozpisalabym sie na 10str.. Prosze o rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli tylko macie za co wynajmowac to pewno ze idzcie na tzw swoje.Nikt do nieczego wam sie nie bedzie wtracał i truł a juz na pewno jak sie urodzi dziecko,wtedy dopiero potrafią doradzac. Młodzi ludzie zawsze powinni mieszkac osobno,nigdy z rodzicami,rodziną,rzadko komu to na dobre wychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aligatorrrkaa
skolko wam liet???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asewsd
ja zarabiam 900zł a chłopak 2200zł..tylko za co bedziemy zyc jak mi sie skonczy wychowawczy.. Wiem ze sie wtracaja..mnie tez sie wtracaja ze zle piore gotuje sprzatam.. Uwazam ze ich madrosci sa bezzasadne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eleeene
czego oczekujesz od przyszlych tesciow ? Bo nie do konca rozumiem o co Ci chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aligatorrrkaa
ile macie lat???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asewsd
Czego oczekuje od tesciow? Jesli cos komus dajesz i obiecujesz to to spełniaj z dobrej woli a nie tu sie deklaruja ze nam wyjda z mieszkania a na mnie psy wieszaja ze zaplanowałam ciąze.. Jakbym byla uidiotka..pracuje od 2 lat w duzym zakładzie pracy w biurze.. to dla mnie tez jakis szok i wyrzeczenie..a szwagierka-przyszła-kaze mi sie wstydzic.. Ja mam 22 a moj N.24 J cenie w ludziach szczerosc moja mama zachowala sie dobrze- powiedziala wprost nie dam ci mieszkania bo nie mam,a tu myslenie oczu z zakłamaniem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eleeene
coz , tak bywa.Ludzie powinni zastanowic sie dobrze nad skladaniem obietnic , czy propozycji.Druga strona oczekuje wtedy realizacji tychze. Pewnie musisz uporac sie z rozczarowaniem co do obietnic. Mysle, ze najlepsze byloby wyprowadzenie sie.Chocby nawet na malutkie mieszkanko. Skoro ciagle cos maja przeciw twoim umiejetnosciom ,to wspolnego jezyka pewnie z nimi nie zlapiesz. Poza tym ,twoj przyszly maz bedzie ciagle narazony na stawanie po ktorejs ze stron. Lepiej uniknac stresowych i podbramkowych sytuacji. Nie martw sie na zapas co bedzie po wychowawczym, bo zycie czesto pisze zaskakujace i budujace scenariusze :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A tak w ogóle
Nie rozumiem, masz 22lata kiepską pracę mieszkasz kątem u rodziny narzeczonego w tej sytuacji jeszcze zaszłaś w ciążę i myślisz, że ktoś da ci mieszkanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem dlaczego
oczekujesz , ze teściowie maja Ci cokolwiek dawac , zycie jeszcze kilka razy mozno Cie zaskoczy wiec najlpiej jesli bedziesz zawsze liczyc na siebie a nie na innych i ich dobroc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaczor zwany kaczką
Następna para dwudziestolatków, którzy mieszkają w jednym pokoju u rodziców nie mają nic robią sobie dziecko i oczekują Bóg wie czego. A nie można było się zabezpieczyć?? Przecież wiedzieliście, że nie macie warunków na dziecko. Dla mnie tak właśnie powstają rodziny patologiczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Billiana Gates
Skoro jesteście tacy dorośli żeby mieć dziecko i brać ślub to jesteście równie dorośli na życie na własny rachunek a nie teściów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boże, ale Wy najeżdżacie na nich. Jeny, stało się! Nigdy nie robiliście czegoś pod wpływem chwili? Dziewczyna jest w ciązy i jeszcze przez Wasze złe dni ma się stresować?! Wyluzujcie, ona prosi o pomoc a nie o Wasze mądre nauki o zabezpieczaniu :o Będziesz miała dziecko to powinnaś już teraz myśleć jak zapewnić mu godny dom, nie tyle co wyżywienie, miejsce do spania, ale przede wszystkim cisze i spokój od kłótni nawiedzonej rodziny, partnera czy Twojej. Nie oczekuj, że teściowie dadzą Ci mieszkanie, Kochana musisz liczyć na siebie i partnera. A w ogóle jak on się na tą sprawe zapatruje? Jakie ma zdanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asewsd
Po pierwsze prace mam dobra nisko platna ale jestem młoda to moja 1sza praca wiec nie mam czego oczekwiac jak napisałam Pracuje w Biurza a nie np na produkcji albo w kiosku ruchu On sie cieszy bardzo sie cieszy.. To mieszkanie obiecala mu Babcia to ona jest prawna wlascicielka.. Dlaczego obiecali mu mieszkanie a teraz jest trwoga? Wpuszczajac nas do domu chyba liczyli sie ze moze tak sie zdarzyc ze bedzie dzidzius?? Nie szprycowalam sie tabletkami antykoncepcyjnymi bo nie chce ingerowac w organizm chyba warto isc na wynajm wynajmowalam rok i wynajmowałam z narzeczonym chcielismy zaoszczedzic dlatego tu przyszlismy :/ teraz zaluje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asewsd
Rozumiem ze na własnym przykladzie opisujesz geneze powstawania patologicznej rodziny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asewsd
przepraszam za linka cos czytałam i neichcacy wkleiłam tu zamiast na gg:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Obiecala Ci to babcia Twojego N. ale mieszkasz z jego rodzicami i teraz liczysz że dla Ciebie się usuną? To mieszkanie babci jest duże?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asewsd
no to jest wlasnie mieszkanie w ktorym mieszkamy teraz jest ono pawna wlasnoscia babki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Źle się wyraziła, to mieszkanie gdzie mieszka Twoja babcia i siostra N, i do którego jak rozumiem mieliby się wyprowadzić teściowie, czy ono jest duże?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asewsd
2 pokoje z kuchania oba mieszkania i to ktore mieszkamy i to ichne tu bysmy zostali we2 pozniej 3 na 2 pokojach a tam pradziadek,babcia,mama,ojczym i corka ja nei mowie ze to jest madre wyjscie zeby oni tam mieskzali ale mnie boli obarczanie mnie wina :/ ze to moja wina moja ciaza i moj wstyd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Billiana Gates
Wpuszczajac nas do domu chyba liczyli sie ze moze tak sie zdarzyc ze bedzie dzidzius?? O rany mam nadzieję, że nie czytają tego rodzice dwudziestolatków bo więcej nie wpuszczą chłopaka/dziewczyny swojego dziecka do domu.. A szkoda by było bo na świecie są też ludzie normalni i odpowiedzialni za swoje czyny..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Heh dziwne rzeczy
Czyli w tamtym mieszkaniu w 2 pokojach mieszkało by 5 osób a wy w nie swoim mieszkaniu w trójeczkę? Dziwne to twoje rozumowanie i wymagania..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asewsd
Billiana Gates no smieszna jestes?a ty niby skad sie wziełas? Niepokalane poczecie?No wiesz 2000 lat temu ktos to kupił.. ale teraz? Mogli sie z tym liczyc ze jestesmy mlodymi ludzmi i wczesniej czy pozniej moze stac sie tak a nei inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asewsd
Obiecali mu mieszkanie 2 pokoje kuchnia a z kim mamy mieszkac? z mama i chlopem ci ludzie tez pracuja i chca sie wyspac\ z dziadkami?bez zartow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asewsd
pochopnie oceniacie bo nie znacie calej sytuacji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eleeene
ale czemu Slonce tak nakrecasz sie gorycza. Co tak naprawde obchodzi Cie ,co uwazaja oni? Bedziesz za moment mama a energie pozytkujesz na bezsensowne mysli. Na dziecko nigdy nie ma dobrego czasu. Gdyby wszyscy czekali, az sie dorobia , to nie byloby w ogole dzieci. Zamiast zadreczac sie pomysl z partnerem , jak najszybciej przygotowac sobie miejsce dla was trojga. Tysiace ludzi wynajmuje mieszkania i zyja ,wcale nie jak rodziny patologiczne , jak niektorzy sugeruja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Billiana Gates
Wytłumaczę ci to bo chyba mnie nie rozumiesz, jak się mieszka kątem u kogoś, ma się niskie zarobki i nie ma się warunków na dziecko to trzeba się ZABEZPIECZAĆ. Owszem jesteście młodymi ludźmi ale na litość boską w tych czasach współżycie to nie ruletka, można się ZABEZPIECZYĆ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bibee
Ty i Twój facet macie łącznie 3100zł i liczycie, że ktoś da wam jeszcze mieszkanie? Co dalej? Może rozkręcona firma? Nie przymrzecie głodem, jak będziecie radzić sobie sami. Nie chcę sprawiać Ci przykrości ani nic z tych rzeczy, ale znam pary, które mając mniej kasy poradziły sobie same, nie czekając aż ktoś im coś da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asewsd
a z czym ja jestem nieodpowiedzialna? czy ja komus podrzucam mojego znajducha? nie poiedzialam jak na wstepnei niczego nie oczekuje i nie chce chleba ktory moze mnie udławic tylko jesli my mamy isc z malym dzieckiem to moga tez isc jego mama z chlopem (nei mezem tylko konkubentem)chcialabym sprostowac a mieszkanie nie jest matki tylko babki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×