Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Signora Signora

Co myślicie o takim chłopaku?

Polecane posty

Gość Zdecydowanie odradzam
megg zycie nie sklada sie tylko z rozmowy. Mnie niepokoi to , ze juz boisz sie z nim zerwac bo cos sobie zrobi. To zle wrozy. Taki sznraz potrafi zniszczyc zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Signora Signora
Nie wiem czy się bardziej angażować. A podobają ci się megi inni chłopcy? Z innego postu przeczytałam, że masz studniówkę w tym roku i nie chcesz zrywać ze swoim zwłaszcza przed 100. Ale chcesz być na wieki uwieczniona na zdjęciu studniówkowym z nim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem Ci szczerze, że na ogół nie zwracam uwagi na innych facetów, nie chce nikomu robić nadziei skoro nadal jestem zajęta :o ale jest mały wyjątek, na imprezie na która jakiś czas temu się wyrwałam kilkudniowo zauroczyłam się pewnym chłopakiem (już czar opadł :P ) i to też m. in. dało mi sporo do myślenia. Doszłam do wniosku że na studniówke moge iść nawet sama, bedzie moja klasa, koleżanki, koledzy - z nimi będę się bawić. A jego przecież i tak do końca życia nie wymażę z pamięci, bo w końcu był moją pierwszą miłością... Boisz się, że on zawsze będzie taki zimny wobec Ciebie? Powiedz nam swoje obawy. _______________ P.S. Temat schodzi na mój problem a nie autorki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Signora Signora
Dziś byłam z nim na spacerze. Na koniec dał buziaka. Ale nic poza tym... Obawiam się, że zawsze będzie taki ostrożny, nic nie będzie mówił o swoich uczuciach, ten związek będzie taki na niby, bez cienia uczuć... Aż w końcu tematy do rozmowy się skończą, a jeśli nie będzie uczuć to nie pozostanie po tej znajomości śladu. Kiedyś potrafiłam ciągle oglądać chłopaków (nie kiedy oni to widzieli ale tak np. na nk ;p) i ewentualnie snuć plany z kim się warto zapoznać... A od kiedy poznałam go, nikt mnie nie interesuje. Jakbym siłą chciała, nikt mi się nie podoba. On jest najładniejszy, mimo że jest dosyć przeciętnej urody :P A jak idziemy, on czasami się we mnie wpatruje i uśmiecha. Ale to jest irytujące, kiedy nie chce nic więcej zrobić. :D Nie chcę zdobywać, to nie w moim typie... oj Megg skoro nie zależy ci na nim w 100% idź sama na studniówkę, potem będziesz się wstydzić studniówkowych zdjęć:P a podoba ci się on chociaż z wyglądu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margaret astorrr
Mam bardzo podobną sytuacje. Facet nieśmiały, bez inicjatywy wspólnego spędzenia czasu...nawet nie próbował mnie pocałować. Znamy się od ponad miesiąca i nic. Dodam, że jak na swój wiek to zachowuje się jak dziecko..jak ktoś powiedzial, facet powinien być męski, z jajami a nie czekać na pierwszy krok dziewczyny...chociaż w tych czasach to trudno określić kto robi ten pierwszy krok ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margarett astor
up :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Signora Signora
Miesiąc to nie tak długo :) Poczekaj jeszcze max 2. Ten mój nieśmiały odważył się dać mi buziaka w 3 miesiącu znajomości. I tak mu pierwsza dałam. Bądź cierpliwa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba juz za późno, poddałam sie...tutaj juz nawet nie chodzi o tego buziaka, ale o całokrztałt..tak jak wspomniałam wczesniej, potrzebuje kogos przy kim sie otworze, kto mi w tym pomoze a nie kogos kto bedzie działał w odwrotną strone a jak narazie to tak wlasnie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weszłam tu choć nie chciałam
wydaje mi się, że problemem jest to że nie możesz się przy nim czuć swobodnie jest kluczowe. Szukaj sobie faceta przy którym możesz być sobą i nie będziesz czuła sie brudna i zła. Przez 4 miesiące tylko buziak? Oj kochana marzysz o seksie tylko dla prokreacji ;)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To że religijny to bardzo dobrze. Jest szansa że będzie w tych 5% mężczyzn którzy są wolni od najwiekszego uzaleznienia jakim jest porno i masturbacja i co wpływa fatalnie na pozniejsze wspolzycie. Również zdrowo podchodzi do malzenstwa i do dzieci jesli jest religijny. Ale to ze jest zamkniety w sobie - to troche nie dobrze, najczesciej osoby religijne (jesli jest to szczera religijnosc) są bardzo wesole i energiczne. Tak czy siak... napewno lepszy zwiazek z takim niż z "kolesiem z dyski", wyklinającym, zbyt pewnym siebie etc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weszłam tu choć nie chciałam
Milten - co jest złego w porno i masturbacji? sama lubie jedno i drugie bardziej od mojego mężczyzny, ... hmm :P szczególnie jeśli nie widzimy się któregoś wieczoru :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"To że religijny to bardzo dobrze." A na co komu jakiś wierzący w bajki kretyn?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tu nie jestem po to by mowic co jest zle a co dobre. Pornografia spłyca relacje kobieta- mezczyzna, sprawia ze kobieta traktowana jest przedmiotowo , jak obiekt zaspokojenia. A Masturbacja uczy egoizmu, tego że moge miec co chce - zawsze, a to do niczego dobrego nie prowadzi. Prowadzi tez do przedwczesnego wytrysku co bardzo przeszkadza w pozyciu malzenskim. Owoce porno i masturbacji poznasz po latach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"A Masturbacja uczy egoizmu, tego że moge miec co chce - zawsze, a to do niczego dobrego nie prowadzi." Zajadów ze śmiechu dostałem... Jak można być takim kretynem? :D "Prowadzi tez do przedwczesnego wytrysku co bardzo przeszkadza w pozyciu malzenskim." Czego dowodem jesteś Ty :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Signora Signora
Pornografia spłyca relacje kobieta - mezczyzna, sprawia ze kobieta traktowana jest przedmiotowo , jak obiekt zaspokojenia. Zgadzam sie.... Nienawidzę pornografii ale co zrobić, że teraz każdy facet ślini się i przeżywa orgazmy przy pornolach... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×