Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zuzzzzanna1993

ROZTRZEPANIE

Polecane posty

Gość Zuzzzzanna1993

Jestem bardzo roztrzepana osoba. Zawsze ze znajomymi sie z tego śmiałam, i wszyscy traktowali to raczej jako zalete. Bardzo łatwo nawiazywalam nowe znajomości. W wakacje gdy spotkalam sie ze znajomymi, kumpel powiedzial mi, ze jestem gluipią blondynka. Od tamtej bardzo staram sie uważac na siebie i własnie coraz częściej zdarzają mi sie takie wypadki, ze palne glupote(np. na forum klasy), robiac przy tym z siebie taka małą idiotke lub odwale cos glupiego Coraz częsciej słysze, ze jestem tępa, glupia, mam w sobie cos z blondynki, nawet od przypadkowych osob. Jeszcze niedawno uważano mnie za blyskotliwa i zabawna osobe, a nagle stałam sie tępą idiotką?? Przyznam, ze w tym roku bardzo opuścilam sie w nauce, strasznie uzaleznialam sie od internetu i coraz bardziej mam problemy z pamiecią i czuje sie nieogardnieta... SĄ TU MOŻE JAKIES ROZTERZEPANE OSOBY? JAK WY RADZICIE SOBIE W ŻYCIU? JAK ODBIERA WAS OTOCZENIE?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rikki stewartaaa
nie ma tutaj takich osób

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaagnieee
Badz po prostu sobą, tak jak wtedy byłas. NIe przejmuj sie opiniami ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna pozytywka
a na czym konkretnie polega to roztrzepanie? moglabys podac najczesciej podajace sie przyklady?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzzzzanna1993
rikki stewartaaa - wątpie ;) ja nadal jestem sobą ale poprostu wkurza mnie fakt, ze nagle ludzie zaczeli mnie postrzegac jako tępą, nieogarnieta osobke ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żasta
moj facet jest taki roztrzepany, czasami mam az dosc i nie moge wyjsc z podziwu jak mozna tak funkcjonowac ehhhhh ale nidgy bym nie nazwala go glupim, po prosty jest madrym facetem ale zaksreconym na maksa.... przyklad: wczoraj palimy na tarasie, drzwi otwarte ,skonczyl palic pierwszy, wrzycil kiepa do sloiczka,zakrecil (oczywiscie zapomnial, ze ja jeszcze pale i zaraz bede sie meczyc z zakretka) no i juz ma wchodzic do salonu...patrze a on zasuwa drzwi ( takie wielkie szklane) no i wlazl w nie hehe nom zakrecil sie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzzzzanna1993
- ciągle się spóżniam -.- - cały cas coś gubie o czymś zapominam - bywają tez różne śmieszne wpadki.. ;) skarpetki nie do pary, gubienie kluczy (które pozniej przypadkiem zanjduje na chodniku)- sostawianie ich na zewnątrz drzwi od mieszlania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żasta
to masz dzwinych znajomych, ze uwazaja cie za idiotke, jestes tylko roztrzepana osoba i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzzzzanna1993
chodzi o to, zę jestem tez strasznie nieoganieta i nigdy nie wiem o co chodzi . POPROSTU NIGDY NIC NIE WIEM. każdy w klasie traktuje mnie jak taka mała sierotkę którą trzeba zawsze kierowac i nigdy sobie sama nie poradzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja a co
hm- czy w niku to twoja data urodzenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzzzzanna1993
raczej tak? a co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna pozytywka
jest czesc osob, ktora tak ma Nie jestem pewna z czego to wynika, ale nie przejmuj sie, z ogolna inteligencja to nie ma duzo wspolnego (moze tylko z jakas mala czescia), ale byc moze nadrabiasz w innych kwestiach Tez tak kiedys troche mialam, ale juz z tego wyroslam, zmacznie mi sie porawlo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qartz
wiesz z czego to moze wynikac, ze z wiekiem czlowiek powinien powazniec , wiec moze dlatego uwazaja ze jestes nieogarnieta, rozumiem jak to jest, roztrzepanie cie gubi, pewnie czesto bark ci koncentaracji, przez co mozesz sie wydawac nieco glupia i nierozumna, niestety tak to jest, ze tak cie odbieraja, choc to nie jest prawda, pewnie jestes inteligentna , ale cos to zaburza-moze stres, moze jakies ciezkie przezycia, uzywki...powodow moze byc wiele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna pozytywka
hmm to moze byc stres.. stresujesz sie latwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzzzzanna1993
codzinnie chodze zestresowana, ciagle przejmuje sie zdaniem innych, stopnimi w szkole, rodzina.... Jka by to powiedziec wiesze glowa w chmurach ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żasta
aj moj potrafi prowadzic konwersacje na calego, a po 30 min okazuje sie,ze my o czym innym ,a on jeszcze o czym innym lub na koniec rozmowy zadaje pytanie, o ktorym bylo juz gadane godzine wszesniej lub czasami tylko co skonczy sie temat a on sie pyta o to samo ..... no ci co nie znaja patrza sie jak na kretyna, ale znajomi sie przyzwyczaili, nawet do tego,ze my zawsze spoznieni jestesmy, czasami jak idziemy na impreze to ja wchodze juz do mieszkania,a moj facet potrafi sie zgubic idac za mna ehhhh dodam,ze bylo to chyba po 10 wizycie u nich. Teraz jestes jeszcze mloda to kazdy chce byc idealny, jeszcze obgadujecie sie na wzajem, a kto lekko odbiega od schematu to zaraz jest bleeee z wiekiem to minie i nie bedziesz sie juz przejmowac z krytyka, ale tez mozesz postarac sie bardziej ogarnac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna pozytywka
tez taka bylam pewnie dlatego masz problemy z koncentracja..zamiast skoncentrowac sie na tym co mowi np. nauczyciel albo skoncentrowac sie na tym ze trzymasz w reku klucze - jezeli w tym momencie sie stresujesz, przezuwasz jakies mysli, denrwujesz sie czyms innym -Twoja glowa jest zajeta i zamiat przyswoic sobie informacje ktora podaje nauczyciel albo utrzymac klucz w reku i odlozyc go na prawidlowe miejsce...blokujesz sobie umysl i nawalasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qartz
a moze terapia behawioralna? (in. - zachowan)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzzzzanna1993
nawet rozwiazuje czasami sudoku, tak by poprawic myslenie, hehe chyba za bardzo sie przejelam tym, ze ludzie uważaja mnie za tepa osobe. Np. z fizyki nie musze sie specjalnie uczyc bystarczy, ze wykuje wzorow i klasowka zaliczona na 4 ;) tak to ostatnio nie przykladam sie do nauki i ciagle siedzie przy komputerze, poprostu zajmuje sie bzdetami, a potem zaluje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki takim jak my świat jest weselszy :D Ja jestem sobą i tyle, przestałam się przejmować :) Czasem potrafię wkurzyć ludzi, ale każdy ma jakieś wady :P A to jaka jesteś naprawdę zawsze wyjdzie, więc nie ma co się martwić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna pozytywka
zasta jest region mozgu odpowiedzialny za pamiec i za orientacje w terenie, moze Twoj chlopak powinien zrobic sobie rezonans magnetyczny mozgu? Ale byc moze te 'wpadki sa w granicach normy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale do nauki przyłóż się serio, ja maturę zdaję a nic kompletnie się nie uczę, jak zresztą to czyniłam przez całe liceum. Owszem zdam maturę (próbne pozdawane) jednak wyniki moich marzeń to to nie są. Więc ucz się chociaż z maturalnych, serio potem będzie łatwiej I u mnie też tak się zaczeło internet itp a potem lenistwo totalne Ja się od września zbieram za jakąkolwiek naukę :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzzzzanna1993
Kultura mam na drugie - hehe ;)w sumie racja. Dzieki roztrzepanym ludziom nigdy nie jest nudno:D ale naprawde czasmi takie wpadki wynikajace z roztrzepania doporowadzaja mnie do łez ; / niekiedy mam ochote tak walnac sie w łepetyna 5 razy ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzzzzanna1993
Ja mam z tym problem że inetresuje się biologią i chemią,ale ja z moim roztrzepaniem nie nadaje sie do tego typu zawodu, bo wymagaja one pewnej odpowiedzialności i ogarnięcia. ale również jestesm artystka uwielbiam malowac i rysować i musze przyznać, ze bardzo dobrze mi to wychodzi, a po asp bardzo trudno o prace. i jak narazie mam metlik w glowie i nie wiem z czego zdawac mature ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna pozytywka
no taak artystka, to wiele tlumaczy:D artysci tak czesto maja, jak pojdziesz do ASP, poczujesz sie jak wsrodswoich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzzzzanna1993
hehe :D ale po asp cieszko o prace i w tym sęk, ze nie chce tam studiować ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
E, kwestia przyzwyczajenia :D Ja ostatnio mam już takie pokręcone poczucie humoru, że większość rzeczy bardziej mnie śmieszy niż rani Czasem przyznam gdy nie uchodzi się za szczególnie solidną i sumienną osobę potrafię się zdarzyć przykre sytuacje, ale to nic osobistego :) Mówię Ci byłoby szaro i nudno :D Ja mam artystyczną duszę a talentu za grosz :D Ale z zapałem nieraz gryzmolę A tam się nadajesz, nie nadajesz, lubisz to? Jesteś z tego dobra? I o to chodzi. Zwłaszcza, że ścisłowcy teraz rządzą...dla mnie humanistki to pracy nie ma :P Musisz zdecydować co jest Ci bliższe. Po sobie wiem, że jak coś mnie pasjonuje to potrafię się wziąć w garść i być skupioną i pracowitą :) Ale archeologia bez przyszłości niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzzzzanna1993
- a cała rodzina mnie namawia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żasta
czarna pozytywka..... moj tlumaczy sie tym,ze pracuje na nocki i dlatego taki zakrecony jest, ale cos obawiam sie,ze to jego taka natura..... dzis standardowo obgadalismy,ze od fryzjera idziemy do sklepu obok no i oczywiscie przed dzwiami bylo ok, za drzwiami poszedl w inna strone, ale ja juz sie nie wkurzam, nie wolam tylko ide tam gdzie mielismy isc, lub jak mam dobry humor to czekam.... patrze jak sobie idzie,zalapuje ,ze mnie nie ma rozglada sie i dawaj leci do mnie i sie cieszy,ze znowu sie zakrecil :) badania ma zrobic!!! ok tylko pomoz mi go na nie zaciagnac hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzzzzanna1993
żasta- bez kitu twój mężuś to ostro pokręcony.. ;D Kultura mam na drugie - jak interesuja cie przedmioty humanistyczne to moze na prawo? hehe ja kiedys byłam na takich warsztatach artystycznych.. Bez kitu ludzie tam byli ostro zakreceni, nie brakowalo spóznialskich. ale jednak brakowalo takiego czlowieka, ktory przywrocilby cie do pionu ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×