JAk wygląda u Was kolacja wigilija?

Czytanie pisma awietego?Nie wierze ,ze to robicie.Ciekawe ktorą ksiege ?

harderrrsa a co w tym takiego dziwnego? Jakby Ci ktos napisał,ze w wigilie wszyscy z rodziny po kolei tanczą na rurze przed zjedzeniem karpia to mogłabys się dziwic:)

u mnie podobnie to wyglada. Ale grono małe: tylko domownicy(4) plus czasami jeszcze 2 osoby. Czyli maksymalnie 6. Ostatnio rozmawialiśmy ze znjomymi jak wygląda u nich wigilia. Okazało się zesmtno i zwyczajnie, z gronie domowników. A to co pokazuja w serialach: masa ludzi, odświętnosc, kupa żarcia, kolędy to tylko fikcja. Szkoda...marzy mi się Wigilia w wielkim gronie....moze kiedys....

u nas w tym roku będzie 9 osób najpierw mama z babcią dopiekają karpie, jest króka modlitwa przed jedzeniem, ale bez klękania - nie ma czytania pisma dzielenie się opłatkiem, barszcz z uszkami, karp, łosoś, sandacz albo cos jeszcze innego, surówka z kiszonej kalpusty, kapusta z grochem, ziemniaki, grzyby smazon, kompot potem w czasie kiedy kilka osob na szybko sprząta ze stołu i upycha naczynia w zmywarce, reszta podkrada się do choinki i podkłada prezenty - prezentów jest całą fura, bo własciwie każdy daje coś każdemu, chocby jakis drobiazg potem najmłodsi idą na piętro domu wypatrywac symbolicznej gwiazdki i jak ostatnie paczki są położone pod choinkę to schodzimy na dół spiewając kolędy kazdy znajduje sobie wygodne miejsce, a 2 - 3 najmłodsze osoby wyciągają paczki spod choinki i roznoszą "adresatom" rozpakowujemy, cieszymy się :) potem ciasta, makówki, pierniki, pomarancze, w tle swiąteczne piosenki

potem najmłodsi idą na piętro domu wypatrywac symbolicznej gwiazdki i jak ostatnie paczki są położone pod choinkę to schodzimy na dół spiewając kolędy Ti jak w porzadnej rewii-schody musza byc.

no, ale nie wymachujemy nogami w takt kankana :D

my tanczymy "kaczuszki"