Rozwalają mnie młodzi bawiący się w małżeństwo

Przykłady osób pobierających się w innej rzeczywistości niespecjalnie mnie prrzekonują. Myślę o dzisiejszych 19-23 latkach. Gratuluję bycia szlachetnym wyjątkiem od reguły i szczęścia życzę.

Monisiaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa dołożyłem ci trochę literek bo rozumu u ciebie za krótko. Autorka podaje modelowy przykład z 2010 roku ewntualnie z przekroju statystycznego można jeszcze wziąć pod uwagę 2009. A ty stara pudernica zasuwasz jakieś kawałki z PRLowskiej propagandy. :D:D:D Taki pusty śmiech mnie ogarnia jak to wszyscy rozumieją temat.

łopatą jebać ,kible w urzędach,szpitalach sprzątać,jak myślisz kto rodzi taką klasę roboczą ano właśnie te młode lalki co myślą że związek małżeński to sposób na życie :)

Ja wziełam w młodym wieku ślub. Po maturze wyjechałam za granice do pracy, chciałam na rok, zostałam jednak na dwa. Poznałam przyszłego męża, tam mieszkalismy razem, chcielismy wziąść ślub. Jego rodzice zaproponowali żebyśmy zamieszkali z nimi na poczatek i na spokojnie znaleźli prace w pl. Tak zrobilismy, wrócilismy, wzielismy ślubi jakis czas z nimi pomieszkaliśmy a potem wyprowadzilismy sie do swojego mieszkanka. Ja pracuje w domu (mam własna firme), a mąż w pewnej firmie, ale tu musze was rozczarować nie na taśmie. Chociaż kiedys i owszem pracował na taśmie (zapewne wielka radość w tym momencie wybuchła). W każdym badz razie po jakimś czasie dotarły do mnie plotki, że ja ponoc nie pracuje, żeruje na mężusiu, nic nie robie całymi dniami, wiecznie sie z nim kłóce, teściowe nas nienawidzą itp. Strasznie sie zdziwiłam, wszystko było wyssane z palca, przez jakiegoś prawie całkiem dla nas obcego babsztyla, zazdrosnego niewiadomo o co i plującego żółcia. Nie siedzicie w domach u tych ludzi, nie wiecie jakie są relacje miedzy wszystkimi, nie wiecie jakie maja plany. Jedynie wam sie wydaje. Tak jak tej babie co codziennie rano wystawiając łeb prze okno widziała że mój mąż wyjeżdza do pracy a ja nie, no wiec co oczywiście że na pewno nie pracuje, trzeba było oczywiście do tego dorobic pare ekstra teorii. Tak więc sorry, to jest sprawa tych ludzi. Podjeli takie decyzje a nie inne. Może tak jak np. my, zamieszkali na poczatek z tesciami, żeby tym samym miec nieco lepszy i łatwiejszy start. Może i są wśród tych osób jakieś typowe obiboki, co faktycznie bawią sie jedynie w dom. ale nie wiecie tego, to nie wasza sprawa, jedynie głupie domysły i zwykła ludzka złośliwość.

Znam jeszcze przykład 24-latki z dwójką dzieci o zagranicznych imionach (bo to takie cool), studia rzuciła, dzieciak na zasadzie "jak ma być to będzie", chłopak na budowie, a jej rodzice? Tatuś na taśmie, mamusia na rencie, pobrali się rodzice jakoś po 4 miesiącach, w domu ani jednej książki, ale w cholerę Pisma Świętego i Ostatnia Wieczerza na ścianie. Wzorce też swoje robią.

zapomniałaś dodać że tatuś zawsze "niedysponowany , a więc dzieci z produktu zastępczego czyli kolesi tatusia. I dlatego każde jest inne. Amen.

Aż tak to nie ; ), ale w domu czwórka dzieci. Każde obowiązkowo wydane przed ukończeniem 25 lat. A spróbowało by której nie iść do kościoła w niedzielę.

Werooonka wziąść se można i ślub. Wziąć można też na rozum:P Mowa o czasach dzisiejszych jako modelowych. Czy ty wiesz co to znaczy słowo STANDARD.??????????????? Taki wzorzec powielany i dawany za przykład. A ta insza inszość to już wyjąki pisane przez ch, h, ó, u, ż, i rz. PANIAŁA ?

Dziewczyno przestań bo zaraz MOHERY wkroczą do akcji i panią mod-kę postraszą za twoje bezecne wpisy :P

Mam posypać głowę popiołem?

Widzę, że zostały już tylko złośliwe, jadowite stare pudernce :D To dobrze. Mam dla was życzenia świąteczne. Żebyście zawsze dostawały dokładnie to, na co zasługujecie :D

Ubrać się w worek wziąć kij do ręki i walić te tłumoki po pustych głowach. O facetach takich mówiło się skóra, fura i komóra. A o pustostanach nie mam pojęcia. Zawsze zadawałem się z rozsądnymi dziewczynami. Lale barmycwa coś tam zawsze omijałem z daleka. Jak mieć przyjemność to i mieć możliwość jeszcze pokonwersować a nie tylko dwa ruchy i głowa do poduchy, bo o czy z takimi gadać. :) Ale - uważaj . Spodobało mi się to co myślisz. I masz odwagę stawć czoło takiej........ :D

Rezydencję w Beverly Hills????? Dziękuję. Czytasz w moich myślach.

n Życzę pogodnych i wesołych świąt. Jeżeli nie zmienisz nick-a to może gdzieś tam po drodze kiedyś. Pa.

Pa. Rozśmieszyłeś mnie dziś nieźle swoim pierwszym wpisem. Dzięki. Wesołych Świąt.

czy dla was każdy kto mówi coś trochę innego "piepr*y głupoty"?

Pomyśl wpierw zanim coś napiszesz. Bo twoje słowa pokazują jaki stan twojego umysłu.

nie wiem co napisałam źle więc możesz mnie uswiadomic:)

ja ich nie wspieram:)

Dobranoc wszystkim i meliskę polecam.

Sami sobie zaaplikujcie melise. To wy wszystkich obrażacie i wkładacie do jednego wora. Ile ludzi tyle przypadków. A dla was własciwie każdy kto ma dziecko przed 25 rokiem zycia to jakis niedorozwój. Co was obchodzi życie innych ludzi? Nie wiecie jak naprawde jest u nich w domu. Jedni stawiają na kariere, inni na rodzine. Jeszcze inni na to i na to. Może mieli tak w planach, może tak chcieli. Ale nie, dla was to od razu tylko patologia i nic wiecej, tak jakbyście siedzieli w domach tych ludzi 24 godziny na dobe siedem dni w tygodniu, dlatego tak doskonale wszystko o nich wiecie. Dno dna po prostu. Co was obchodzi kto ile ma dzieci. I co z tego że ktos ma czwórke dzieci, ich sprawa. Nie siedzisz u nich w domu non stop, więc nie znasz relacji między nimi. Tylko Ci sie wydaje że wiesz najlepiej. A każdego kto mysli inaczej to od razu traktujecie z góry i jak jakiegos pacana. Takie zachowanie tylko o Was świadczy jak najgorzej.

Najlepsze są 20-letnie Misie bez pracy, na studiach dziennych planujące ślub z 3-letnim wyprzedzeniem, chociaż pierścionka zaręczynowego ani widu ani słychu, bo Miś się ociąga. Ale ślub będzie, bo Misia ma taki kaprys i już poczyniła stosowne notatki w kalendarzu oraz pochwaliła się swoim psiapsiółkom. Katalogi z sukniami ślubnymi zaczęła kupować po dwóch miesiącach znajomości z Misiem, a że Miś o tym nic nie wie to tylko mało istotny szczegół. Tym razem naprawdę Dobranoc, bo oczy mi się kleją.

n.p: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4690845 samo zycie i nic więcej , kelner poproszę jeszcze raz to samo :P

co tu się dzieje? niektórzy wpadli chyba w jakąś ekstazę nienawiści i to nijak uzasadnioną. Rzekomo dorośli ludzie a tak się zachowują wstyd, dno kilometry mułu oraz wodorosty...

NIKT CI NIE KAZE WYCHODZIC ZA MAZ KOBIETO!

Dochodzę do wniosku że Blanka jest po prostu popierdoloną smarkulą która nie wie czego chce ot co!

Nie wiem czy to smarkula. Obserwuję wątek od początku i wiem jedno. Większego idioty dawno nie widziałam a jej stado klakierów wydaje się być jedną i tą samą osobą. Wychodzi więc na to, że ona rozmawia sama ze sobą, sama sobie potakuje, komplementuje i liże buty. Ale to jej sprawa. Gdyby nie paranoiczne wybuchy złości i agresji wyglądałaby na przeciętną złośliwą babę, ale mam wrażenie, że tu mamy do czynienia, albo z bardzo głęboką frustracją, albo z czynnymi zaburzeniami psychicznymi. Zobaczymy co będzie dalej. Na razie można zaobserwować, że stado klakierów zawsze w tym samym czasie co autorka się uaktywnia i o tej samej porze chodzą spać ;)

Czytajac slowa krytyki odnosnie autorki widac wyraznie jaki jest stan swiadomosci forumowiczow. Nikt nie widzi ze coraz wiecej mlodych dziewczyn w wieku 15 czy 16 lat zachodzi w ciaze i jest to juz PATOLOGIA. To wlasnie takie denne rozumowanie doprowadza do tego ze dzieci maja dzieci. A glos Blanki jest ostrzezeniem dla durni nie widzacych problemu. Problem zaczyna sie w momencie gdy takie pustaki nie widza w tym nic zlego. Modlcie sie o zdrowie bo na rozum to juz u was za pozno.:P A szkoda. Blanko zapamietaj: lepiej z madrym zgubic, niz z glupim znalezc"

dzieci w wieku 16 lat to owszem jest problem, ale jeśli ktoś w wieku 20 lat chce wyjśc za mąż to patologia? są różni ludzie, rożne charaktery, różne miłości i różne zasoby finansowe. nie można tak łatwo oceniac

nadya czy ty umiesz czytać i rozumiesz co ludzie pisza ? Poczytaj powoli i zastanów się o co tu chodzi. A ludzie mówia że kobieta umie czytać między wierszami. Ale ty chyba nie jestes kobieta. :D