Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ggege

tak sobie czytam o moim znaku zodiaku i moim imieniu i wychodz na to ze powinnam

Polecane posty

Gość ggege

byc -przebojowa -towarzyska -lubiana a tymczasem jestem - zamknieta -zakompleksiona -bojaca sie wszystkiego czy to wina tego ze jestem DDA? czyli ojciec spierdolił mi zycie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fanka__Tolkiena
bardzo możliwe, że właśnie z tego powodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkkkkkkkkkkkkkkkkkkkk
oczywiscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggege
dobrze wiedziec :o i co teraz mam zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fanka__Tolkiena
to trudne, bo problem tkwi w twojej psychice i samoocenie, jeśli masz odwagę i pieniądze to może jakaś psychoterapia, jeśli nie, to nie wiem, będziesz musiała na własny sposób zmierzyć z problemami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggege
baran zrobiłam sobie test internetowy oto odpowiedz i wszystko sie zgadza Masz wiele cech, które mogły zostać ukształtowane wskutek dorastania przec Ciebie w rodzinie alkoholowej (lub innej rodzinie dysfunkcyjnej), a które dziś mogą negatywnie wpływać na Twoje samopoczucie, zaburzać Twoje funkcjonowanie oraz utrudniać Ci nawiązywanie satysfakcjonujących kontaktów z ludźmi. Zapewne często czujesz się wyizolowany (-a) w towarzystwie innych osób, czy w grupie rówieśniczej. Szczególnie trudno może być Ci w relacjach z osobami obdarzonymi autorytetem lub takimi, które mają nad Tobą władzę lub przewagę (jak. np. nauczyciele, wykładowcy, urzędnicy, szefowie w pracy). W kontaktach z takimi osobami możesz w czuć się niepewny (-a), zakłopotany (-a) zalękniony (-a), lub przeciwnie - zachowywać się wobec nich arogancko lub agresywnie. Być może unikasz konfliktów, starając się ustępować i zadowalać innych, nawet kosztem utraty w tym procesie swoich praw, oczekiwań i własnej tożsamości. Zarazem jednak odczuwasz każdą osobistą krytykę jako zagrożenie. Istnieje ryzyko, że sam możesz zostać alkoholikiem (alkoholiczką), związać się z osobą uzależnioną od alkoholu lub mieć oba te problemy równocześnie. Niewykluczone także, że - wręcz przeciwnie - w skrajny sposób unikasz alkoholu i wszystkich używek, utrzymując bliższe kontakty wyłącznie z abstynentami. Możesz mieć skłonność, by oceniać drugiego człowieka jedynie przez pryzmat jego kontaktów z alkoholem, co może owocować tym, że w bliskich związkach godzisz się na wszystko, także na bardzo destrukcyjne zachowania, pod warunkiem, że Twój partner nie pije alkoholu. Możesz także mieć skłonność do pracoholizmu, kompulsywnego objadania się, robienia zakupów dla poprawienia sobie nastroju lub innych nałogowych zachowań. Skłonności te zapewne są związane z poczuciem odrzucenia, poczuciem krzywdy i zaniedbania. Być może często wchodzisz w rolę ofiary - osoby przyzwyczajonej do doznawania krzywdy. Mając nadmiernie rozwinięte poczucie odpowiedzialności, wolisz skupiać się na innych niż na sobie. Możesz odczuwać poczucie winy wówczas, gdy starasz się zadbać o swoje interesy. W rezultacie łatwiej popadasz w bierność, pozwalając innym na przejęcie inicjatywy. Niewykluczone, że w roli ofiary może trzymać Cię obawa przed wejściem w rolę "kata". Być może rzeczywiście niekiedy zdarza Ci się krzywdzić inne osoby. Może być Ci bowiem trudno zachowywać harmonię między dbałością o siebie, a dbałością o innych. Zapewne masz trudności w bliskich kontaktach z ludźmi. Możesz być nadmiernie zależny (-a) od innych, przerażony (-a) możliwością odrzucenia z ich strony, gotowy (-a) do zrobienia prawie wszystkiego, aby tego odrzucenia uniknąć. Możesz też, przeciwnie, starać się zawsze i za wszelką cenę zachować niezależność, przez co nie jest Ci dane zaznać bezpiecznej bliskości z drugim człowiekiem. W rezultacie czujesz się osamotniony (-a), nawet gdy formalnie pozostajesz w związku z inną osobą. Ponieważ jesteś dobrze przystosowany (-a) do życia w poczuciu zagrożenia, możesz być skłonny (-a) wybierać związki stanowiące dla Ciebie zagrożenie, ponieważ są one podobne do Twoich dziecięcych relacji z alkoholowymi lub dysfunkcyjnymi rodzicami. Bliski związek z osobą spokojną i zrównoważoną emocjonalnie może wydawać Ci się "nudny", natomiast dysfunkcyjny związek może być dla Ciebie ekscytujący, gdyż często jest źródłem wielu silnych i sprzecznych emocji. Nie nauczyłeś (-aś) się przyjmować emocjonalnego wsparcia od Twoich najbliższych. Nauczyłeś (-łaś) się natomiast ukrywać swoje uczucia jako dziecko i nadal tłumisz je jako osoba dorosła. W rezultacie tych doświadczeń często możesz mylić miłość z litością, mając skłonność do kochania tych, których mógłbyś (mogłabyś) "ratować" z zagrożenia, bądź których bezustannie "ratujesz". Warto, byś podjął (podjęła) psychoterapię indywidualną bądź grupową, nastawioną na rozwiązywanie problemów charakterystycznych dla DDA. Pamiętaj także, że wyniki tu uzyskane mają jedynie wartość informacyjną i nie mogą zastąpić indywidualnej diagnozy psychologicznej, ani diagnozy lekarskiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystko zależy też kiedy się urodziłaś....a do tego nie wierz do końca w to co piszą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggege
a to sa punkty ktore mnie dotycza dokladnie : -Zapewne często czujesz się wyizolowany (-a) w towarzystwie innych osób, czy w grupie rówieśniczej. -Szczególnie trudno może być Ci w relacjach z osobami obdarzonymi autorytetem lub takimi, które mają nad Tobą władzę lub przewagę (jak. np. nauczyciele, wykładowcy, urzędnicy, szefowie w pracy). W kontaktach z takimi osobami możesz w czuć się niepewny (-a), zakłopotany (-a) zalękniony (-a), l to szczegolnie Być może unikasz konfliktów, starając się ustępować i zadowalać innych, nawet kosztem utraty w tym procesie swoich praw, oczekiwań i własnej tożsamości. Zarazem jednak odczuwasz każdą osobistą krytykę jako zagrożenie. kompulsywnego objadania się, wolisz skupiać się na innych niż na sobie. Możesz odczuwać poczucie winy wówczas, gdy starasz się zadbać o swoje interesy. w skrajny sposób unikasz alkoholu i wszystkich używek, utrzymując bliższe kontakty wyłącznie z abstynentami i tu jest kurna najwazniejsze Ponieważ jesteś dobrze przystosowany (-a) do życia w poczuciu zagrożenia, możesz być skłonny (-a) wybierać związki stanowiące dla Ciebie zagrożenie, ponieważ są one podobne do Twoich dziecięcych relacji z alkoholowymi lub dysfunkcyjnymi rodzicami. Bliski związek z osobą spokojną i zrównoważoną emocjonalnie może wydawać Ci się "nudny", moj byly był psychopata i pijakiem:o mowi samo za siebie Boze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak możesz to podaj linka do tej stronki tez zrobię sobie teścik:) Moja mama jest z pod znaku Baran i zgadza się jest towarzyska i rozpierająenergia.U Ciebie faktycznie mogło mieć znaczenie dzieciństwoi problem alkoholowy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×