Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fawellana

Dzieci mojego partnera wykorzystuja go materialnie!

Polecane posty

Gość fsafas
Wkurwiają mnie takie pazerne suki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moze nie ze nienawidze
Kobieta ma dużo racji, a wy ją obrzucacie błotem. Różnica dawać wnukom prezenty, a różnica wręcz je utrzymywać:O Autorko - dzieci Twojego narzeczonego pracują? Bo z tego co czytam to wieje od nich niezaradnością i wyćwiczonym wyciąganiem pieniędzy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pracuja i to w firmie u ojca. I oprocz tym wyplat ktore im daje dostaja od niego dodatkowe pieniadze. Mo partner ciagle podkresla ze jego dzieciom i wnukom niczego nie moze zabraknac i on bedzie oto dbal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moze nie ze nienawidze
Rozumiem, więc i pewnie wyplaty maja nienajgorsze. Niestety ciezko mi jest cos doradzic, bo i tak pewnie nie zmienisz postawy meza, a jego dzieci beda myslec, ze chcesz wszystkiego dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i to mnie denerwuje, bo co innego gdy zona dostaje pieniadze od meza a co innego gdy dorosle dzieci przychodza do ojca i mowia mu ze potrzebuja pieniedzy. A on albo idzie do bankomatu albo wyciaga z szufladki. Jeszcze kazdy piatek, sobote, niedziala musze spedzac swieta z jego wnukami, z trojka malych dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mnie denerwują kobiety które
biorą od swoich mężczyzn pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesteś wredna.........
prawdziwa macocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka ma racjęęęęę
pognaj jego dzieci do roboty a nie na ojcu żerują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieto jestem całkowicie obur
zona twoja postawą to chyba normalne że facet oddaje swoje pieniądze swoim dzieciom...w końcu widzi w nich swoich spadkobierców, ludzi którzy będą zarządzali jego majątkiem a ty jesteś nieudacznicą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
doskonale cie rozumiem farwella czy jak tam sie nazwalas Nie maja racji ci ktorzy pisza ze ojciec moze wydawac ile chce kiedy chce na dzieci-DOROSLE! Jak je wychowal ten niedorajda ze w tym wieku nie sa niezalezne finansowo?! Znalazlas sobie niewlasciwego faceta, ale przechodze przez podobnne sytuacje wiec cie rozumiem. Zostawilam dla swojego prace(bylam calkowicie niezalezna finansowo) i wyjechalam do niego. Teraz jestem zalezna od niego, bo o nowa nie tak latwo. On mi wytyka ile co kosztuje po czym wspiera finansowo swoje starszego, 60 letniego brata ktory znalazl sobie mloda zonke ale ma problemy finansowe. A dzieci sa rozpieszczone i boje sie ze w przyszlosci bedzie podobnie. Ale ja sie nie boje odwrotu,jesli beda dalej wypieraly presje na ojcu prowadzac do nieporozumien miedzy nami tak jak dotad to robia odejde od niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zostaw go jesli zle sie czujesz w tej sytuacji a rozmowy na ten temat nie odnosza skutku. Masz powazny dylemat tuz przed slubem: jesli on ma kasy w brud to pewnie te kwoty dla dzieci nie robia dla waszego budzetu wielkiej roznicy. Gorzej jesli odmawia wam/tobie ale znajduje pieniadze na dorosle dzieci. Zgadzam sie z opiniami ze dzieci powinna sie uniezaleznic od pieniedzy rodzicow. Ja ciezko pracowalam zeby tylko nie byc balastem dla swoich. Przychodzi czas gdy dzeci powinny byc juz tylko powodem do dumy a nie ciezkim obowiazkiem dla rodzicow. Wyglada na to ze w przypadku twojego partnera ten czas jakos nie nadszedl i chyba nie nadejdzie. I wszystkich ciebie krytykujacych nawoluje do zastanowienia sie: NIe wywnioskowalam (jak wynika z wiekrzosci komentarzy) ze odbierasz chleb malym dzeciom. Co w tym zlego ze wiazesz sie ze strszym mezczyzna (ktory na pewno jest swiadom roznicy wieku)i chcesz z nim zyc spokojnie i wygodnie. No a poza tym upokarzanie kogos i nazywanie stara panno tylko dlatego ze w wieku 40 lat wychodzi za moz jest albo podle albo bezmyslne !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość theresa
Czesc, mam podobny problem.Koscia niezgody jest mieszkanie ktre kupilam i obecnie wynajmuje obcym lokatorom. Otz moi synowie(30+26lat)oboje pracujacy, jeden ten mlodszy studiuje zaocznie,domagaja sie ode mnie bym te kase za wynajm cala im oddawala.Od zawsze pomagalam obojgu i powoli zaczynam sie buntowac,sa przeciez dorosli!!!Szczeglnie niezle powodzi sie starszemu,on i jego zona pracuja(po studiach maja srednie polskie zarobki+tesciowie syna pomagaja tez)Nie rozmawiaja ze mna jak im nie wysle kasy(juz prbowalam tak ze starszym)Ten mlodszy pracuje i mieszka w innym miescie,dlatego tez mieszkanie jest wynajete.Ale gdy mwie mu ze tez chce cos miec z tego wynajmu, to mi mwi ze sprowadzi sie tam z powrotem.W tym czasie jak tam mieszkal nie dbal o mieszkanie, wrecz odwrotnie(nigdy nie byl latwy w wychowaniu)On pracuje i zarabia 1490zl. Ja place mu jego stancje 500-600z.(na czysto 70% za wynajm po odliczeniu oplat!!)Gdzie to jest napisane,ze ja to musze??i kogo interesuje co ja jutro zjem- nikogo.Jak nie potrzebuja kasy to nawet nie napisza maila.Boli mnie to,bo mieli ojca alkoholika(dlatego sie rozwiodlam)potem duzo pracowalam za granica,oni byli czesto pod opieka babci.Ale gdybym siedziala w domu na jednej posadzie w biurze toby nie bylo mieszkania i innych wydatkw jak studia,sprzet,rowery,klocki Lego itp.Teraz zaczynam zalowac po co to wszystko, gdyby nic nie bylo- nie byloby sie o co klcic.Oni graja na moich wyrzutach sumienia, ze czesto mnie nie bylo bo harowalam na 2zmiany lub za granica.Nic z tego nie rozumiem,czasem podziekuja mi za to wszystko by nastepnego dnia wyslac maila z prosba o kase,pomocy-powiedzcie czy to ja zwariowalam??i ile mam czasu jeszcze pomagac?lub przestac i syn wprowadzi sie do mieszkania by go znowu niszczyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×