Nie rozumiem świata..

nastolatki się puszczają, nastoletni chłopcy chodzą naćpani i pijani, w rodzinach patologia, agresja i nienawiść, obłuda i kłamstwo, agresywni nauczyciele, policjanci i sąsiedzi, burdele, dilerzy, "artyści" śpiewający o dziwkach i dragach, nic tylko zejść z tego świata. właśnie opisałam mój świat, mam 17 lat i nie rozumiem świata. :O

to się nazywa życie. wyluzuj potem będzie jeszcze gorzej

frajerem. mega frajerem. rozumiesz ?

Jesteś już wyjątkiem, bo zauważasz to, czego twoi rówieśnicy nie widzą. Taki jest walnięty świat współczesny, którego nie znoszę w tej wersji

po prostu miejmy wyjebane na to, otaczajmy sie ludzmi, ktorzy mysla tak samo jak my i maja te same idealy, sami badzmi idealistami... ...chyba dlatego mam niewielu prawdziwych przyjaciol... i sa oni duzo starsi ode mnie :) zapewne masz tak samo jak ja- tez czujesz sie samotna, niezrozumiana, czasami zagubiona?

"opisałam swój swiat" . Nie mozesz jakos wyjsc z tego swiata i dostrzec cos innego niz tylko to, co opisujesz?

Opisałaś ludzi i ich mentalność, a nie świat. Świat jest piękny, a nasz skurwiały gatunek go niszczy. ;) Nie daj się pochłonąć zepsuciu, bądź inna i wyczekuj końca świata. :D

i nie akceptujesz- Znajdź sobie jakąś alternatywę. Nie cały świat jest taki, jak opisujesz. Aby zrozumieć problemy , o których piszesz, trzeba poznac ich przyczyny

napij sie

Ja to bym się z tego wszystkiego lekko naje.bała

Hej Nieznajomy/Nieznajoma, Moja odpowiedź: nie jesteś jedyną osobą która jest tym zszokowana. Ja na przykład mam podobny wizerunek - więc to już są 2 osoby. Mi się to jeszcze nie udało, ale jak możesz to znajdź osobę która podobnie odbiera rzeczywistość i spędźcie życie razem tworząc sami nieco lepszy świat dla siebie. To co na zewnątrz się dzieje nie musi wam sprawiać krzywdy - od tego jest dom żeby mieć 4 ściany i ciepło w środku. Pozdrawiam, Pan Dora (dź)