Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

BrightCrystal

o sadzicie o dziewczynie

Polecane posty

która jest cicha osoba, cicho mowi, czasem wydaje mi sie ze specjalnie by nikt jej nie słyszał, cicho chodzi na paluszkach, jakby sie skradala, nie usmiecha no chyba ze ma jakis przeolbrzymi powod, nawet do zdjęć sie nie usmiecha tylko wykrzywia delikatnie usta. Nie odzywa sie za czesto, a jak juz ma cos do powiedzenia to moze sie wydawac ze walczy udowadniając wszytkim ze ona ma racje, na slowo "czesc" odpowiada jakby z niechęcią po cichu, na wszytko odpowiada jakby z niechecia, na odpierdol, ze znudzona mina, jakby chciala powiedziec odpierdolcie sie wszyscy. Zaprosilam siostre na swieta... od 3 dni nie uslyszalam "czy ci w czyms pomoc?" "ja to zrobie" "przepyszna surówka" "co robisz?" itd, zero zainteresowania, zero zachwytu czym kolwiek, dyskutowala by ewentualnie na jakies zyciowe tematy z telewizji i ksiazek. A ja co chwile cos gotuje, cos sprzatam, a ona siedzi, uczy sie, ok niech sie uczy, ale gdzie caly entuzjazm zycia? Wyciagnelam torbe ciuchow do wywalenia, mowie masz przejrzyj moze ci sie cos spodoba, przebrala i wyszla po cichu na paluszkach, zero reakcji na jaki kolwiek ciuch,poszla przymierzyla po kryjomu pare ciuchow i wrocila po cichu. pytam wybralas cos? tak 2 pary spodenek i 3 pary bluzek, i nie pokarzesz mi sie? po co - melancholijnie... Teraz poraz kolejny wyszla na palcach do pokoju, nie wiem co robi, ale tak sie nie robi, wszytko po cchu w gosciach, skradajac sie przed zyciem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×