Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Leeenaaaaa

Zbliżają się święta, a ja myślę tylko o tym by umrzeć.

Polecane posty

Gość Leeenaaaaa

Tak, wiem, że to zupełnie nienormalne, ale mam okropnego doła. Całe te święta zupełnie mnie nie cieszą, już od lat nie czuję tego klimatu, ale w tym roku to przegięcie, zupełnie sobie nie radzę. Płaczę co chwilę i to zupełnie bez powodu, albo "bo coś mi się przypomni". Mieliśmy z chłopakiem na sylwestra wyjechać w góry, strasznie cieszyliśmy się na ten wyjazd, ale niestety wydarzyło się coś, co sprawiło, iż nie mogę jechać. Jest mi strasznie przykro, narobiłam mu miliona nadziei, a teraz wszystko przepadło. On milczy, ja milczę, bo nie wiem, co mu powiedzieć. Widujemy się mega rzadko, bo dzieli nas kilka godzin drogi, to miała być świetna okazja, a teraz? W domu podobnie, zamiast świątecznego klimatu słyszę krzyki i wrzaski. To pierwszy rok w którym zabranie mojej babci przy stole. Na dodatek zadręczam się szkołą, to wszystko mnie przerasta i chyba jestem żałosna pisząc o tym tutaj..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×