Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie wiem co z tym zrobic

Błagam potrzebuje szczerej odpowiedzi!!

Polecane posty

Gość nie wiem co z tym zrobic

dziewczyna 19 lat, cechy: zawiśc, zazdrość, obsesje, cięzkie napady agresji, ciągłe zaburzenia nastroju i osobowości, myśli samobójcze, lęki i strach przed niewiadomo czym, ogromny stres przy kontakcie z ludzmi - czy to mogą być objawy schizofremii czy moze innej choroby ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śnieżynka27
Ma depresje i nerwice lękową,do lekarza marsz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co z tym zrobic
znajomy weterynarz mi mowil , ze to moze byc włosnica lub żeżączka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co z tym zrobic
już nie potrafie dalej żyć tak, boje sie czegos nie wiem czego, wydaje mi sie ze facet mnie zdradza a ludzie smieją sie i obgadują, mam naprawde dosc, do lekarza bede miała szanse isc dopiero w styczniu.. boje sie ze powiem cos... zrobie cos :( jestem nieprzewidywalna sama dla siebie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natuskaaa
Zajrzyj na fora psychologiczne, tam ludzie dzielą się podobnymi problemami, ja nie wiem co Ci doradzić. Czasem dyskusja z ludźmi, którzy wiedzą o co chodzi, co i jak czujesz pomaga. Może to pomoże Ci przetrwać do wizyty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co z tym zrobic
przyżekła mi , że w wigilie nie zabije ciocvi ale nie wiem czy nie zrobi tego jutro?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a1s2d3f4g
ma bordeline

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co z tym zrobic
ostatnio ze złości i checi zwrócenia uwagi na siebie, wybiłam szybe, wstydze sie spojrzec w lustro naprawde....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natuskaaa
A dlaczego tak długo musisz czekać do wizyty? Taka długa jest kolejka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co z tym zrobic
musze czekac bo sa długie kolejki, czytałam o tej bordelinie, i znalazłam kilka punktów pasujących do mnie wręcz idealnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co z tym zrobic
właśnie dostała wścieklicy macicy ,,, aaaaaaaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
specjalista nie jestem, ale troche obcowalam z roznym zaburzeniami psychicznymi depresja to raczej nie, chyba , ze jakas odmiana dziwna, wyglada na kilka zaburzen jednaoczesnie -nerwica lekowa w postaci tzw. fobii spolecznej (lek w kontaktach z ludzmi) oraz osobowosc borderline-czyli chwiejna osobowosc, gdzie rozne stany sie przenikaja -od radosci do placzu i zlosci przechodzi sie bardzo szybko, poza tym wlasnie takie niekontrolowane do konca ataki furii, w osobowosci boredline typowa jest takze zadrosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uwierz mi będzie jeszcze
gorzej, zgłoś się do kogoś po pomoc znam to z własnego doświadczenia niestety. Tylko dla mnie jest już za późno. Z każdym rokiem będzie cie to pochłaniać coraz bardziej aż zatracisz się w tym całkowicie i nie będziesz umiała odróżnić prawdy od fałszu, a relacje z ludźmi ot tak nie poprawią się same. Stres przy kontakcie z ludźmi zamieni sie w nienaiść przynajmniej tak jest w moim przypadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bez przesady - ja mailam bardzo silna i zaawansowana fobie spoleczna , ktora rozwijala sie u mnie latami od dziecianstwa i nikt mi nie pomogl, dopiero jak stalam sie dorosla sama stwierdzilam ze cos jest nie tak i zaczelam cos z tym robic bralam leki, dlugo zanimm mi pomogly, az w koncu stalam sie normalna, odkrylam prawdziwa siebie czyli towarzyska osobe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak ma sie cienkiego chujka to pozostaje tylko dupa-dla ekstremalnych przypadkow, bo do seksu to jest stworzony inny otwor a jak wam za luzno , to cos z waszym penisem nie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uwierz mi będzie jeszcze
Do panny M to miałaś szczęście że w twoim przypadku stało sie inaczej u mnie z każdym dniem jest coraz gorzej i obsesyjnie to ukrywam co się ze mna dzieje. Niby jestem miła dla wszystkicha ale jak cos mi odbije to z kijem nie podchodz i to nie są jak to sie mówi trudne dni. To co sie ze mną dzieje to jest coś dziwnego ja sama nawet nie potrafię tego opisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przechodzę to od zawsze
Lekarze nic nie poradzili. Skończyło się na psychotropach na których jechałam trzy lata. W końcu kiedy serce i wątroba zaczęły mi nawalać zdecydowałam się odstawić to gówno. Doszedł kolejny problem-uzależnienie od tego świństwa. Dam ci szczerą radę. Na terapii p[poznałam wiele takich osób. Najlepszym i jedynym sposobem jest znaleźć na to własny sposób. Ja to po prostu zaczęłam ignorować. Zaczyna się coś dziać to mówię sobie-nie ma tego-i olewam jak tylko mogę,robię właśnie co innego. Wiem,brzmi nierealnie,ale działa. Tylko na naukę tego trzeba czasu. Życzę sił!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co z tym zrobic
dziękuje wam bardzo za pomoc, duzo mi pomogłyście, najgorsze jest to, że chyba bede musiała zerwać z facetem, kocham go i nie pozwole aby marnował sobie zycie ze mną, w dodatku on i tak jest bardzo wybredny, dzisiaj wigilja, mam nadzieje ze bedę miała ochote zejsc do rodziny, i może sie chociaz usmiechne, że niby wszystko jest ok :(:( w sylwestra tez nigdzie nie ide bo jeszcze znowu cos potrzaskam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co z tym zrobic
MOŻE TA INFORMACJA PRZYDA SIE, DODAM ZE MOJA MAMA BIERZE PSYCHOTROPY A BABCIA MA SCHIZOFREMIE, NIE WIEM DLACZEGO MAMA TO BIERZE ALE TO JUZ TRWA OD LAT, ALE WYDAJE BYC SIE NORMALNA OSOBA CHOCIAZ TROCHE NERWOWA..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luctus
Zucac chlopaka to chyba zly pomysl podejrzewam ze tylko wzmocnia sie w tobie te emocje, nie mysl w ten sposob, jesli bedzie powazny problem facet sam ci to powie ale mam wrazenie ze skoro juz wszystkich prubujesz od siebie odepchnac to znaczy ze podswiadomie dazysz juz do popelnienia samobojstwa. Emocje mozna przeksztalcac w madrosc sa do tego techniki i kazdy czlowiek powtarzam kazdy ma w sobie jakies emocje i kazdy jakies zwalcza. Niepoddawaj sie bo masz szanse cos z tym zrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co z tym zrobic
upup :( ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blelleele
a dlaczego mslisz, ze ci sie jedynie "wydaje" ze cie facet zdradza? :D z regoly jak pojawia sie cien szansy, cien watpliwosci to raczej przeczucia sie nie myla i zdradza :D reszta ktora mowi nam, ze jednak nei zdradza to juz tylko jego klamstwa i matactwa! nie daj sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co z tym zrobic
ostatnio "przypadkowo" odczuyałam jego smsa od byłej, tak sie wkurwiłam juz nie pamietam co tam pisało, ale to brzmiało tak jakby on cos chciał jeszcze, a ona nie. gdyby go chciała to pewnie by poleciał do niej. nie wiem poco ja wogole z nim jestem, chyba tylko dlatego ze go poprostu kocham.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfgdfghvd
zabij sie zabij sie nikt tutaj nie lubie cie nananana nanana :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co z tym zrobic
wkoncu do tego dojdzie ze nie bede miała wyjscia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blelleele
moze to nie to samo, ale.. ja kiedys bylam jeszcze w miare normalna i fajna. zwiazalam sie z takim jednym i tez zaczelam go podejrzewac o zdrade.. potem sie potoczylo lawinowo. zaczelam byc nieufna, agresywna itp.a wszyscy dookola a zwlaszcza moj facet wmawiali mi obsesje i inne choroby. dlugo to trwalo, u nie jednego lekarza bylam. gdziekolwiek nie wyjechalam to po powrocie zastawalam moje rzeczy zupelnie w innych miejscach niz byly. facet wmawial mi zwidy, ja bylam przekonana, ze to nie prawda i sie denerwowalam. krzyczalam. chcialam go bic itp. w pewne wakacje wyjezdzalam na tydzien do rodziny. jakims zbiegiem okolicznosci uciekl mi autobus i jeszcze rozladowal sie telefon. wrocilam do naszego mieszkania i drzwi mi otworzyla jakas dziewczyna. oczywiscie afera. moje rzeczy byly z duzego pokoju przeniesione do malego. on ta dziewczyne oklamywal, ze mieszka z siostra i sie tak spotykali i ona przyjezdzala do naszego mieszkania przez prawie dwa lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×