Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość JuzNieMamSily:((((

Właśnie kończę 2letni związek...

Polecane posty

Gość JuzNieMamSily:((((

Po prostu mam dość, wybaczyłam 2 zdrady, nie takie fizycznie, ale takie psychiczne, ciągle mnie okłamywał, oszukiwał, a ja głupia i naiwna się dawałam, a jak już się o czymś dowiedziałam to wybaczyłam, ale nie, nie, rzadko kiedy błagał o przebaczenie, zawsze tak to okręcił, że wyszedł na niewinnego :( Pora to zakończyć, jest aktualnie za granicą, o 17 stwierdził , że idzie spać i mam nie być zła. Powiedziałam żeby szedł w takim razie. Wierzyć mi się nie chce, że poszedł spać, pewnie się dobrze bawi, a ja teraz siedzę tu sama i rozmyślam... Doszłam więc do wniosku , że to nie ma sensu, żebym go sobie odpuściła, po co ja mam się męczyć... Chyba mu już nie ufam, skoro nie wierzę , że poszedł spać, a bez zaufania związek nie ma sensu, bo zaufanie to jedna z podstaw związku. Byliśmy razem ponad 2 lata. Napiszę mu sms-a, wiem że to poniżej poziomu, ale nie mam niestety innej możliwości:( Macie jakieś propozycje , jak mu to napisać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yy... no a więc
"dziękuję za wspólnie spędzone dwa lata, żegnam"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JuzNieMamSily:((((
Tylko tyle? Po takim czasie? Nie jest to aż tak długo, no ale jednak, nie 2 czy 3 miesiące... :/ Jak zwykle objawia się u mnie brak odwagi... :

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JuzNieMamSily:((((
idę zrobić kupę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JuzNieMamSily:((((
zaczelo sie od nudy ,zaczelam przegladac moj paszport i zaglebilam sie w jakies dziwne mysli ;jeszcze do tego mialam zatyczki do uszow stwierdzilam ,ze calkiem ładnie wygladalam gdy mialam 12 lat. wiec nie wiem dlaczego ale zaczelam stekac i lizac po tym zdjeciu w miedzyczasie weszla mama i jako ze mialam zatyczki nic nie slyszalam i nie zauwazylam jej, wiec lizalam swoje zdjecie tak przez dobra chwile

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JuzNieMamSily:((((
PODSZYWACZOM DZIĘKUJĘ!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kocham podszywy ale ten o paszporcie jest slabiutki. a moze jednak wybierz zerwanie przez telefon, albo chcociaz mejla? w smsie nie dasz rady napisac dlaczego zrywasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Związek na odległośc mentalną i fizyczna jest chory!!! Zacznij zdrowieć i sms jest w tym przypadku równie dobry do zerwania jak każda inna forma ale ty jeszcze masz jakieś ale...Siedzisz w tym po uszy to wyjdź z gówna, bo tak to trzeba nazwać. Nie ma litości i taka prawda. Koniec schizy i bajki. Zaczynaj odwyk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JuzNieMamSiIy:((((
koniecznie musze się nawalić i potarmosić pieroga nowym blenderem, który znalazłam pod choinką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JuzNieMamSiIy:((((
trzeba się jakos logowac, czy coś, żeby byc na czarno? raz jestem raz nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JuzNieMamSiIy:((((
a gówno was obchodzą randki. odpowiadajcie szybciej, bo mój stary już drze mordę z łazienki, że czeka na mnie w wannie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Również uważam że związek na odległość nie ma szans na dłuższą metę... Ale on jest tak około miesiąc dopiero i niedługo wraca... Więc to nie jest wirtualna znajomość...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jesli uwazasz ze dobrze robisz, to po co pytasz? dla mnie zrywanie przez smsa jest nie w porzadku, chyba ze jest konkretna sytuacja - np jakbym sie dowiedziala o zdradzie to pewnie nie chcialabym z nim gadac tylko wyslalabym smsa. tym bardziej ze ty mu wyslesz smsa, on odp ze o co ci chodzi, zacznie sie wypierac i bronic, i bedziecie tak zapewne caly dzien smsowac. no ale rob jak uwazasz, nie wiem w koncu jak wyglada wasz zwiazek. a co chcesz mu napisac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale Cie okłamuje!, i niby śpi, żebyś mu zadku nie zawracała, weź się szanuj, napisz mu żegnam i nara!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JuzNieMamSiIy:((((
mam taki rodzinny zwyczaj, że zawsze na święta kąpiemy się całą rodziną w jednej wannie i komentujemy co komu gdzie urosło. w tym roku rozrosła mi się łechtaczka i trochę się wstydzę tam iść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwertuś1231
Hej. Daj spokój z smsem... to niedojrzałe. Skończ z tym ale z klasą. Jeśli jest za granicą, poczekaj do jutra i zadzwoń skoro nie ma innej możliwości. A tak.. nie pisz, nie odzywaj się.. bo po co robić z siebie dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssjsjska
skoro masz wewnętrzne przeczucie, że zerwanie to najlepszy pomysł, to to zrób, kobieca intuicja rzadko się myli. napisz mu smsa, jeśli będzie chciał wiedzieć o co chodzi, to zadzwoni. Napisz, że dziękujesz mu za wspólny czas, ale formuła waszego związku się wyczerpała i nie czujesz się w nim spełniona. nie analizuj dlaczego i po co, bo znów Ci wmówi, że to nie jego wina. skoro uważasz, że Wasz związek to fikcja, to to skończ i już. wyobraź sobie siebie i jego za 10 lat, uważasz, że będziesz z nim wtedy szczęśliwa? bądź dzielna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JuzNieMamSiIy:((((
zabrał mnie kiedyś na randkę na nowy cmentarz, bo tam są świeże kwiaty i wyciągał mi je z wieńców pogrzebowych. to było nawet miłe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Plastusiowa Nie mam innej możliwości gdybym miała to na pewno bym inaczej to zakończyła... Napiszę mu, że to nie ma sensu, żeby dał sobie spokój. Niech się bawi dobrze i cześć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JuzNieMamSiIy:((((
ja w sumie też mam pewnego czarnoskórego na oku, który ma pewnie większą pałkę od niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze, bo to nie jest tak, że ja czuję się niespełniona... Będąc z Nim czuję się świetnie, naprawdę potrafimy się dogadać, czuję się szczęśliwa... Te zdrady niby były na początku związku, ale jednak zapadło mi to w pamięć... Jest mi z Nim świetnie, ale w takich chwilach jak ta po prostu moja wiara w Jego słowa jest bardzo ograniczona... Nie chcę zrobić czegoś, czego potem będę żałować:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssjsjska
nie rób z siebie ofiary :) skoro uważasz że nie będziesz z nim szczęśliwa to mu to napisz. o swoim braku siły to nie pisz, on nie musi wiedzieć w jakim jesteś stanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łłokietka
no to zrob.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Logicznie rzecz biorąc ; Zakręci, obieca, ściemni troszeczkę ... I będzie (chwilowo) najcudowniejszy na świecie, na którego to żadna nie będzie miała prawa powiedzieć złego słowa (a jak taka się znajdzie, to znaczy że jest dz***ą)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JuzNieMamSiIy:((((
jakaś dziwka zaczerniła mi nicka, kiedy byłam zrobić kupę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×