Czy zostac z facetem w wygodnym zwiazku??

Co byscie zrobily w takiej syguacji? Macie wygodne zycie, mieszkacie w pieknym domu ze soim Facetem of kilku lat, Nie martwicie sie o rachunki, Dostajecie w prezencie nowego mercedesa, jezdzicie razem na Super drogie wakacje 5 razy w roku, zakupy itd.... Facet cie kocha I jest wam razem dobrze, Macie podobne zainteresowania, wspolne wyjscia do teatru, kina, Kolacje w restauracjach ze znajomymi... Ale czegos brakuje....

zaspokajamy brak lub wycinamy mózg w tym obszarze:)

masz za dobrze

Czy to"coś" to masz na myśli coś między Tobą a Nim czy raczej ogólnym poczuciem szczęścia? W życiu chodzi o to by być szczęśliwym, nawet milionerzy miewają depresję. jeśli mam Ci odpowiedzieć osobiście (byłam w podobnej sytuacji jak Ty) to ja bym odeszla (sama tez tak zrobiłam).Nie potrafilam inaczej. Wiele straciłam, wiele zyskalam. Spokój ducha zamiast wygody. I rozum i rodzicie i znajome pukaly się w glowę, no ale-nie miałam wyboru, ja ;po prostu nie mogłabym "zmuszac się" czy z wyrachowania w czymś takim tkwić. Nie oceniam Cie, ja miałam łatwiej, nie musiałam wybierać, bo mam jakies tam swoje zasady i nie udało mi się ich przekroczyć. A Ty przemyśl sprawę, nie rób nic narazie, wahasz sie a to jescze nie decyzja.

Waham się tak od wielu lat.. Czasem jest dobrze i jestem szczęśliwa.. A czasami czuje się zagubiona i czuje ze Mówimy w dwóch rożnych językach.. I się nie rozumiemy.. On jest dobrym człowiekiem i znam go od lat..... Sama nie wiem czy szukam problemów w tym związku Czy może na prawdę zbliża się czas rozstania.. Ale czy znajdę idealne szczęście u boku kogoś innego?? Hmm

Ksenia ...Ty w bajki wierzysz jeszcze??? Nie ma idealnego związku i człowieka...wbij to sobie do głowy

Hmm Tez bym chciała mieć taki problem !

Ksenia daj mi jego namiary hehe jak ci takie życie nie pasuje!