Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość SNap

Obecnie nie ma wiekszego wiesniactwa niz dojezdzanie do pracy autem!

Polecane posty

Gość SNap

Do 20 km spokojnie mozna dojezdzac rowerem, a powyzej pociagami badz autobusami. Wiadomo, czasami trzeba wczesniej wstac, ale to wszystko ma na celu ochrone srodowiska, co jest dzis najwazniejsze. Osobiscie pracuje w banku i dojezdzam do pracy rowerem 12 km - nie ma problemu, zgodnie z prawem pracy pracodawca musi zapewnic mozliwosc skorzystania z prysznica przed i po pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skończ już
pierdolic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BOBOAA
wrotki dawno wyszły z mody... ja mam godzinkę, na rolkach albi łyżwach w zależności od aury :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ho ho ho !!!!!!!!!!!!!
a ja mam 6 km i też pracuję w banku ale jeżdżę autkiem. Nie mam zamiaru po drodze się denerwować, że tramwaj na czas nie przyjedzie albo jakiś śmierdziel stanie obok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polimejkejska brama zaświatów
ej o co ci chodzi? ja dojeżdżam samochodem a mam 15 km i nie uważam to za wieśniactwo;/ ja po pracy muszę np załatwić wiele spraw, albo pójść na zakupy :O zastanów się co piszesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polimejkejska brama zaświatów
poza tym zimą bywa różnie z komunikacja miejską, albo jakiś wypadek będzie i co? taki tramwaj np zatrzyma się na kilkanaście minut, tak samo jak autobus. a autem możesz pojechać inna trasą, objechać wypadek i dojechać do pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SNap
podnieca mnie gdy zakladam swe obcisle czerwone getry do jazdy i pedaluje szczegolnie w taka slizgawice jak jest teraz przewracajac sie raz po raz w rowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skończ już
turbowrotkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BOBOAA
chyba są wożeni... taczkami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opole
lubie tu posiedziec i poczytac ale takie buraki potrafia wszystko zabic nawet tak fajna strone zrobili to juz z kurnikiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SNap
lubie tez czuc wiatr i muchy na mych zebach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam 6 km do pracy i jeźdzę autem :) Dojście na przystaneki czekanie na autobus trwało by dwa razy dłużej niz przejazd samochodem z domu do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SNap
uwielbiam też jeździć po wybojach, czuć jak siodełko wbija mi się w krocze, to takie metafizyczne uczucie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SNap
moj rower ma piekny rozowy dzwonek z hanął montaną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a Juliusz Cezar
to chyba rydwanem dojeżdza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam trzynaście
samochodów aktualnie ,motocykl ,samolot i w dupie ochronę środowiska wciskana przez media ciemnocie , sam telewizora w domu nie posiadam z wyboru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×