Lepiej kupic materacyk do przewijania,czy cala drwniana lub plastikowa komode???

Prosze o rade :).Gdzie najwygodniaj przewijac dziecko??

A i zapomnialam! Sa tez takie ,,dostawki,, na lozeczko na ktorym mozna przewijac,ale czy to praktyczne? dziecko podrosnie zacznie siadac i nie bedzie zawadzac glowka o to??

kupiłam przewijak na łóżeczko jak dziecko podrośnie zdemontuje i po sprawie :) dałam za niego 42zł.

moja coreczka ma tydzien, przewijaka uzylam doslownie raz..wydawalo mi sie ze bedzie to rzecz niezbedna, malutka przewijam albo na lozku, albo na sofie, podkladam tylko cieply koc...

sam materacyk (tj przewijak) i polozyc na komode, pralke, albo gdziekolwiek. a jak nie masz miejsca to sama cienka ceratke (podklad do przewijania) i mozesz klasc na lozko albo sofe. a jak nie masz kasy to mozesz zrobic prowizoryczny przewijak na komode albo pralke ze zlozonych duzych miekkich recznikow kapielowych i na nie polozyc jednorazowy podklad po przewijania (sa bardzo tanie). komody (meble) kapielowe z wbudowana wanienka i przewijakiem to wywalenie kasy, bo dziecko blyskawicznie rosnie.

zasada jest jedna: dziecie musi miec pod pupskiem cos nieprzemakalnego bo inaczej moze zasikac albo zabrudzic kupa wasza posciel, tapicerke lub mebel. szczegolnie mali chlopcy leja od razu po zdjeciu pieluchy (tak reaguja na chlod).

ja mam drewniany przewijak i polozony jest na stale na komodzie i uzywam. maly lubi na tym lezec. natomiast jak nie chce mi sie isc na gore (pokoj jest na 1 pietrze) to przewijam go na takim rozkladanym przewijaku, ktory byl dodany do torby

ten przewijak nie byl razem z komoda - tak w ramach wyjasnienia. mozna go sciagnac. komoda jest normalna,zadna tam dziecieia

bedzie ok

Dokładnie, najwygodniej jest przewijać dziecko na takim przewijaku na komodzie. Zwykłej z szufladami, nic specjalnie robionego. My mamy coś takiego http://www.urokdrewna.pl/komoda-sosnowa-100-100-nr-kat-01-p-24.html. Świetnie się nadaje do przewijania, dużo miejsca nie zajmuje. Dużym atutem są te cztery szuflady. Całość z litego drewna, także solidne, nic skręcanego w IKEI :)

mam ponad roczne dziecko, robiąc wyprawkę zrezygnowałam z kupna przewijaka i dobrze zrobiłam bo teraz pewnie by leżał i zbierał kurz ;) kupiłam miękką ceratkę w jakieś baranki i na tym przewijałam dziecko, rozkładałam gdzie mi było wygodnie na łóżku czy kocyku nawet na stole, używałam jakieś 6 miesiecy bo do tego czasu zdarzały się wpadki przy przewijaniu, od tego czasu przewijam dziecko na łóżku, dziecko jest ruchliwe z czasem i może się przekręcić na bok, brzuch itp a starszy wstaje na raczkach więc przewijanie na wysokości może być niebezpieczne, a dziecko trzeba przewijać do ok 2 lat ;) na pierwsze miesiące przewijak przydatny ale potem raczej nie, moja siostra ma malucha w tym samym wieku i z przewijaka korzystała bardzo krótko mniej więcej tyle co ja, dodam jeszcze że dziecko rośnie a przewijak raczej nie za wielki ;) sama zdecyduj ja tylko piszę jak u mnie to wyglądało.

powiem ci że jedne mamy nie wyobrażają sobie nie mieć przewijaka a innym to zbędne - ja miałam i nie używałam - najpierw bolał mnie kręgosłup jak się zginałam do dziecka, potem synek za bardzo się kręcił i bałam sie że spadnie a potem przebierałam na stojąco.. wolałam na łóżku na spokojnie go przebrać - on się poturla i pokopie nogami niż na przewijaku - a na komodzie to już wogóle - zazwyczaj wystaje z niej i potem tylko dziecko będzie się waliło w głowe o niego