dziewczyna z dzieckiem- czy ma szanse znalesc sobie kogos?

samotnaaa1357 czy dziewczyna wyhowujaca samotnie bobasa ma szanse na udany zwiazek z kims odpowiedzialnym i opiekunczym? sama jest nieodpowiedzialna, i nieodpowiedzialny i nieopkiekunczy jest ojcem dziecka wiec dlaczego niby ma marnowac zycie odpowiedzialnemu z glupoty tak szybko sie nei wyrasta

na memłę i sierote pewnie ma,bo napewno nie na myslącego odpowiedzialnego faceta, przykro mi ale taka prawda

kazda atrakcyjna kobieta ma szanse na znalezienie kogoś (nawet samotna matka) ,a jak jeszcze jest w miarę mloda(tak do 25 r.ż)szanse są bardzo duże.

No toś pocieszył mniej atrakcyjne dzieciate laski po 30-tce :P.

atrakcyjna kobieta po 30-tce?,nie blużnij:P

Atrakcyjna to ona może jest ,ale dla starego capa takiego czterdziesto czy pięćdziesięcioletniego.

Bardzo czesto takie nieodpowiedzialne mlode kobiety z dzieckiem, do tego atrakcyjne, znajduja sobie nawinych, opiekunczych facetow, takich, ktorzy im wybacza zdrady itd.

Tak, ale są to po prostu frajerzy nieudacznicy życiowi. Żaden ale to absolutnie żaden facet niezależnie od tego czy kawaler ,wdowiec ,rozwodnik mający poczucie własnej godności na pannę czy rozwódkę z dzieckiem nawet nie napluje.

A ja sie zastanawiam kto bzyka te atrakcyjne kobiety ze wsi i pakuje sie z nimi w pseudozwiazki, ktore sie pochajtaly w wieku nastoletnim, szybko sie rozstaly z mezem, bo jeszcze sie nie wyszumialy i nie byly gotowe na powazny zwiazek, nie maja rozwodu, dwadziescia pare lat na karku, nie maja wyksztalcenia, sa prozne, sypia sie po katach i szukaja przystojnego i bogatego faceta-sponosra?

A co z tymi które same zostają z dziećmi bo nieodpowiedzialny tatuś znajduje sobie młodszą i zostawia ich samych?

A co z tymi które same zostają z dziećmi bo nieodpowiedzialny tatuś znajduje sobie młodszą i zostawia ich samych? Nic. Mają dziecko i to jest od tej pory ich jedyna rodzina.

Napiszę krótko: Widziały gały co brały. Schemat takich związków zawsze jest ten sam. Kolo robi zazwyczj dwójke lub trójkę dzieci i nagle uświadamia sobie ,że nie nadaje się do roli ojca i albo taki ptak niebieski ucieka w alkohol albo do kolejnej "mądrej". Dziwić może tylko to że dopiero takiej kobiecie otwierają się oczy jak ma juz z takim palantem dzieci. Tylko ,że już wtedy jest za późno.

tak i jak zwykle to wina kobiety ze nie widziała wcześniej ale co niektórzy mężczyźni potrafią doskonale grać role dobrego tatusia a szydło z worka wychodzi po kilku latach...

tak i jak zwykle to winna jest kobieta że wcześniej nie widziała, ale co niektórzy mężczyźni potrafią doskonale grać role dobrego tatusia a szydło wychodzi z worka po kilku latach jak facet przechodzi kryzys wieku średniego!

ma szansę u frajera...

Znam taką jedną mamusię z dzieckiem, która znalazła sobie nowego męża. Ja na taki układ nigdy bym nie poszedł. Mam swój honor, cudzego dziecka nie będę wychowywał.

odpowiadam na pytanie zawarte w temacie: Pewnie ze tak! moich dwóch kolegów miało dziewczyny z dzieckiem. Z tym ze oby dwa te związki były przelotne i szybko się skończyły - przyczyn nie znam

"tak i jak zwykle to winna jest kobieta że wcześniej nie widziała, ale co niektórzy mężczyźni potrafią doskonale grać role dobrego tatusia a szydło wychodzi z worka po kilku latach jak facet przechodzi kryzys wieku średniego!" Skończ pieprzyć głupoty! Prowadziłaś się z frajerem po którym ,każda myśląca kobieta już po paru sekundach zdała by sobie sprawe z tego ,że kolo który do niej startuje nie nadaje się nawet do przewalania kamieni. o wychowaniu dzieci nie wspomnę. Ale najwyraźniej tobie to zajeło parę lat.Co nie najlepiej o tobie świadczy. Albo może wiedziałaś tylko myślałaś że jak urodzisz mu dziecko to się zmieni. Co jeszcze gorzej o tobie świadczy.

bo mam doswiadczenie,male ale jest. 3 miesiace temu poznalem dziewczyne,zanim poprosilem ja o numer dowiedzialem ze ze ma dwojke dzieci,nie przeszkadzalo mi to wogole,pokochalem ja a dzieci strasznie polubilem i zaakceptowalem,ona tez byla szczesliwa....chyba.po miesiacu naszej znajomosci kupilem jej maly pierscioneczek nie po to by sie chwalic ze ja jakis bogaty jestem czy skrecic ja na tylek tylko by wiedziala i zrozumiala ze znalazl sie ktos komu na niej bardzo mocno zalezy,tymbardziej ze kazde dziecko bylo z innym facetem i byla po dwoch rozstaniach,zostawili ja tak poprostu.Chcialem jej pokazac ze zycie moze byc piekne bez krzywd i krzyku a dzieci w koncu bede szzcesliwe przy ''wujku'' bo tak zostalem ochrzczony:) cieszylem sie z tego niezmiernie.miesiac temu musiala wyjechac z kraju bo jej byly facet sprawe dal do sadu o porwanie,bylo nam obu bardzo smutno ale obiecalem jej ze bede czekal bo bardzo mocno ja kocham.Ech .Nie dawno dowiedzialem sie ze na portalu randkowym flirtowala z kolesiem ktory jej obiecywal zwiazek,gdy do niej dzwonilem wypierala sie ze to tylko znajomosc a ja dokladnie widzialem o czym pisali:( co dzis czuje? smutek i zal bo myslalem ze kobieta po przejsciach doceni ze ktos ja w koncu pokochal i chcial z nia zyc,mam poprostu masakre

Masz po prostu nauczkę. Z resztą czego ty się po kimś takim spodziewałeś? Twoja wypowiedź dowodzi tego,że kobieta z dzieckiem to partia nie dla frajera tylko dla skończonego frajera.

Tylko frajer łoży na nieswojego dzieciaka !! Gardze lochami z przychówkiem, jakbyście nie dawały doopy to byście nie były teraz samotne

Ja mam 2 dzieci i zostalam sama z nimi. Bylam z mezem 10 lat, bylismy przykladnym malżenstwem i dobrymi rodzicami, tyle ze maż byl zawsze bardzo zazdrosny. Jednego dnia caly swiat sie zawalil, dostal choroby zazdrości, choroba psychiczna, zrobil z mojego zycia pieklo, klamstwa, grozby, zdrady, ponizanie, wykorzystywanie bylo na porzadku dziennym, niewytrzymalam i odeszlam. Rodzina sie rozpadla i nic na to nie moge poradzic. Zostalam z 2 dzieci i zastanawiam sie czy jeszcze kiedys bede szczesliwa po tym co przeszlam. Denerwuja mnie osoby ktore wrzucaja wszystkie samotne matki do jednego worka, traktuja je jako puszczalskie i nieodpowiedzialne, nie zawsze tak jest, ja nigdy nie zdradzilam meza, jestem wyksztalcona i niezalezna. Jeszcze trudno mi to wszystko zrozumiec, dlaczego tak sie dzieje, taka wola Boga... Moze tyle wycierpialam by kiedys bylo lepiej, moze kiedys trafie na kogos, kto pomoze uleczyc rozerwane serce. Bedzie napewno trudno z 2 dzieci...

Szanse mysle ze zawsze jakies sa, ale to zalezy chyba od poprostu od szczescia... Jedna trafi szybko na bratnia dusze, inna bedzie musiala poczekac.

a co jedynym celem zycia jest usidlić spodnie ? słabe

Hej wszystkim. Byłem od wielu lat samotny byłem krótko z dwoma dziewczynami ale tak wyszło ze dalej byłem samotny. Ostatnio kilka miesięcy temu poznałem fajna dziewczynę przez jeden z portali internetowych i zaczęliśmy spotykać się, ale zauważywszy ze lepiej się dogadujemy jako dobrzy znajomi , przyjaciele ,niż jako przyszła para. Ale w tym sęk że ja wciąż potrzebowałem miłości. Zamówiłem w końcu rytuał powodzenia u płci przeciwnej u rytualisty perun72@interia.pl – i już po 2 miesiącach byłem w związku. Jak dotychczas jest świetnie. W końcu czuję że żyje.