Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutnażonawciąży

mąż mówi, że jestem gruba

Polecane posty

Gość smutnażonawciąży

piszę, bo muszę się wyżalić i nie wiem już co mam zrobić. jestem w 7 miesiącu ciąży. ciąże z mężem planowaliśmy i oboje bardzo się z niej cieszymy jednak mąż od jakiegoś czasu strasznie mi docina. mówi, że jestem " pasibrzuchem", liczy mi co i ile zjadłam. jest mi przykro bo dbam o siebie. do konca 5 miesiąca nawet nie było widać ciąży. jak do tej pory przytyłam 6,5 kilo więc to chyba nie wiele. jest mi zwyczajnie przykro!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona ...........
powiedz mu zeby poszedl do swojej mamusi i by ona wytlumaczyla mu na czym polega i jak przebiega ciaza.....:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam równiez dosc facetów
to debile najpierw chca dziecka a póxniej wszytsko źle.....to c hyba normalne ze grubniesz.....a wcale duzo nie tyjesz tylko normalnie, ja jestem ledwo po porodzie zgrublam przec ciaze 9kg teraz jestem z 1kg do przodu a mąż mi mówi że zgrublam i mam duzy tylek.....a mam 167cm i wage 53kg wiec nie rozumiem, żeby chociaz sam był szczupły....... nie przejmuj sie, powiedz mu że sam piekny nie jest a dziecka w brzuchu nie ma i olej to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smerfetkaaaa
chyba bym takiego za jaja powiesiła :/ ja jestem w 36tc mam +10kg i ciągle histeryzuję, że grubo, że brzydka td. i to mąż mnie podnosi na duchu, że jestem piękna, jestem w ciąży i nie mam się tym przejmować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona ...........
31 tc i mam 10+......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o ja... dobrze ze moj nic nie mowil a przytylam po 20 kg w kazdej ciazy ;) powiedz mu ze inni twierdza wrecz cos innego, ze wygladasz bardzo szczuplo w ciazy i pytaja sie wrecz czy maz Ci lodowki nie zamyka na klucz :-p kurde no co to sie teraz dzieje, zeby facet kobiecie w ciazy liczyl ile zjadla posilkow, rozumiem kiedy kobieta ma mega nadwage ale normalnej szczuplej kobiecie? :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko ostatni drań może powiedziec swojej ciężarnej kobiecie ze jest pasibrzuchem-to tak jakby żałował swojemu dziecku jedzenia!i ja jestem w 7mcu i przytyłam 7kg i też uważam że to wcale nie az tak dużo,mój stale mówi że ślicznie wyglądam i mam super brzuszek,teraz kiedy potrzebujemy wsparcia i miłosci to on tak się do ciebie odnosi!!powiedziałabym jego mamie że się z ciebie wyśmiewa niech da mu popalić w koncu jest kobietą,powinna cię zrozumieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O jezu... No weź nie przesadzaj. Obróć to w żart i potakuj, no spasłam się jak świnia, uważaj, bo ciebie też zjem z butami, albo się odgryź, krótkim NO I? Lub histerycznym -To znajdź sobie kościotrupa!!! Pokaż mu zdjęcia np amerykańskich kaszalotów w ciąży, niech ma porównanie, że są takie co tyją i po 100 kg, a Ty tylko 6,5...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze nie chce
zebys zanadto przytyła ? niezbyt to ładnie z jego strony, ale sama sobie takiego nieokrzesańca wybrałas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i po świętach
Buraka masz za męża-współczuję.Takiemu zawsze coś będzie nie pasować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masakraaaaaaaaaaaaaa już widze w jakie obroty cię weźmie po porodzie... szanuj się kobietoooooooooooooooooooooooooooooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jest zwykły palant co ty z nim robisz później bedzie jeszcze gorzej on patrzy na twoje ciało w dupie ma że jesteś w ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnażonawciąży
nie wiem co się dieje. może o myśli, że to zabawne, ale wcale nie jest. jesteśmy razem już ładnych pare lat i on doskonale wie, że mój wygląd jest dla mnie bardzo istotny. znajomi, których dawno nie widziałam mówią, że wyglądam prześlicznie. nawet koleżanka, która zawsze była bardzo oszczędna w słowach nagle zachwyca się cały wieczór tym, że tak pięknie wyglądam. inna śmieje się, że moje zdjęcie powinno być wręczane wszystkim ciężarnym jako " patronka Przyszłych mam". a mój mężczyzna liczy ile kawałków śledzika zjadłam... naprawde się nie objadam. szczerze to nawet nie mam zachcianek ani ataków wilczego głodu, ale teraz to aż głupio mi przy nim nałożyć sobie do zjedzenia. teściowa przy stole krzyczy, że mało zjadłam a mąż potem w samochodzie " no to dziś sobie pofolgowałaś..." jak mnie jeszcze raz zapyta czy aby napewno schudne po porodzie to chyba nie wytrzymam... kiedyś mówił, że jestem najpiękniejszą kobietą jaką w życiu widział... dziś nawet nie powie ładnie wyglądasz:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona ...........
powiedz mu spierdalaj nastepnym razem i tyle. Gnojek jeden!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnażonawciąży
co dziwne nigdy czegoś takiego nie robił. nawet jak się zaczynałam odchudzać bo przybrałam 2-3 kg po zimie to mówił, że bez sensu i że jestem idealna a teraz... nie mam pojęcia co mu się stało. jak zobaczył gdzieś zdjęcia kobiet w ciąży z rozstępami to teraz pilnuje żebym napewno minimum 2 razy dziennie się smarowała bo "to jest obrzydliwe". ja i tak się smaruje, masuje całe ciało, gole nogi i wszystkie inne miejsca i szczerze jak patrzę na moje ciało po kąpieli to jestem wręcz zachwycona. mam większe piersi ( z tych 6kg chyba 2 weszły w biust) i śliczny okrągły brzuszek bez jednego rozstępa. dlaczego on tego nie widzi??:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnażonawciąży
w sumie to co on sobie myślał? że ja tą ciężę na plecach bede nosić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niektórym facetom odbija w trakcie ciąży, jakiś efekt uboczny burzy hormonów partnerki - chyba. Zachowują się irracjonalnie, nie wiadomo dlaczego. A po porodzie im przechodzi... Może Twój mąż też tak ma. Musisz przeczekać. No i jeść normalnie, bo niby dlaczego masz się głodzić, z powodu jego żartów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :}}}}}}}}}}}}}
Faceci!!!!!!!!Nie przejmuj się tym co mówi bo szkoda nerwów!!!!Ja jestem w 31tc i mam na plusie 10 kg i mój mąż mowiPo porodzie będziemy myśleć o figurze!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dljmsigrdld
To przykre co piszesz ... :( Az mi żal Ciebie ! :( Ja przytyłam w ciąży łącznie 14 kg więc sporo. A nie było dnia, żeby Mój Mąż nie mówił jaka to jestem apetyczna, jak bosko wyglądam z brzuszkiem i że piersi rewelacja itd !! Wystarczyło, ze tylko się do niego przytuliłam, pocałowałam a już miał lekką erekcję :P Strasznie go kręciłam w ciąży. I nawet wyszło mi kilka rozstępów na brzuchu a on całował je gdy płakałam, że teraz szpetna będę - nie dziwcie się, HORMONY ! A po ciąży ?? W ciągu pół oku wróciłam do wagi sprzed ciąży. Wygladam prawie tak samo. A Mąż jak wspomina przy znajomych to zawsze podkreśla ze z brzuszkiem wyglądałam kusząco i apetycznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liza@22
Też zacznij mi liczyć jedzenie i mówić ,że jest gruby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz ,,,....
a tam zaraz zal , baba w ciazy ma schizy i tyle , maż zapewne mówi to ot tak sobie nie majac na mysli tak naprawde jej złego wygladu , a ona zwyczajnie przesadza , ja tez mówie do zony pączusiu , a ta sie wscieka , bo tez ma zchizy wiec wiem co i jak , juz jej kolezanki nawet mówią ze przesadza i ze ów pączuszek to niz złego i ze nawet fajne , a ta ciagle swoje , Kuleczko jak jej powiem - to samo , tyle ze owe słowa wypowiadam naprawdę tak ze urazac nie powinny , bo mówie to przytulajac całujac itd. ale nie ! wkuza sie i koniec , a ja nie ustapie i tyle ! jest moim paczusiem , moja kuleczką i juz , zawsze taka była i taką brałem ! a jak ma zchizy to do psychologa !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Raczej nie odnoszę wrazenia, bys byla przez meza zdominowana czy zahukana tak wiec zwyczajnie w swiecie mu sie postaw - ze nie zyczysz sobie tego typu tekstow czy komentarzy z jego strony. Ciaza to nie bajka, ma swoje prawa jak rowniez organizm i dzidzius maja swoje potrzeby i odzwierciedlaja to, ze zmienia sie twoje cialo czy tez ile i co jesz. Rozumiem kobiety, ktorym na tyle sie nie chce ze ciaze spedzaja na nic nie robieniu przed telewizorem i opychaniu sie w kolko i na potege a potem placz ze 25-30 kg w ciazy przybraly. Z tego co czytam przybedzie ci 10-11 kg przez cala ciaze i to bez zadnych wyzeczen, polowe zgubisz po porodzie a reszte do 3 m-cy. Uwazam, ze Twoj problem jest do rozwiazania z mezem jak to wyzej napisalam a nie na forum. Postaw sie, szanuj i doceniaj - jestes, kobieta, jestes w ciazy i bedziesz (jestes) mama - badz z tego dumna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i po świętach
co innego powiedziec w żartach pączusiu czy kuleczko niż pasibrzuchu i liczyć ilość nałożonych porcji lub po odwiedzinach wypominać ile to sobie szanowna żona zjadła:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja przytyłam 34 kg więc czym ty się martwisz?? może mówi to pieszczotliwie? kobiety w ciąży (i nie tylko zresztą) mają predyspozycje do wyolbrzymiania :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnażonawciąży
do matacza gdyby mąż powiedział pączusiu to by mi się miło zrobiło, bo wiem, ze się zaokrągliłam. ale on mówi że sie za mnie zrobił " pasibrzuch". że ma nadzieje, że tak mi nie zostanie, i robi sobie żarty pokazując przy rodzinie jak chodze... swoją drogą wyolbrzymia. od kilku miesięcy nie usłyszałam, że ładnie wyglądam. niestety sex prawie zanikł. mówi, że nie chce zaszkodzić dziecku... pytaliśmy lekarza chyba 3 razy czy można i odpowiedz była twierdząca. a mąż i tak nie chce. czuje się zwyczajnie odtrącona. kiedy wraca z pracy ładnie się ubieram, maluje i układam włosy a on traktuje mnie jak bym była starą grubą babą w brudnym dresie. zawsze się do czegoś doczepi a jak ma lepszy dzień to tyle, że nie skomentuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnażonawciąży
nie wyobrzymiam. starałam się z tego śmiać, bagatelizować itp. nie da się zwłaszcza jak się usłyszy że mu "zabieram miejsce z tym brzuchem" i mam iść usiąść na innej kanapie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość giGiggiGi
z kim wy kur..de dzieci planujecie?? no żesz bez przesady!!!! jestescie w ciazy,powinnyscie byc noszone na rekach, powinni o was dbac, wychwalac. klapki na oczach macie czy jak???????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz ,,,....
w takim razie , tez mu dowal jakos i po problemie nich poczuje jak to jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie, absolutna razja?Z kim to dziecko planowalas? Ja sie pytam raz jeszcze, ty umiesz sie postawic czy go do pionu postawic czy tez raczej sie boisz, ze jak cos pisniesz, to odejdzie, zdradzi, wyprowadzi sie itp? Bo to sa najczestsze przyczyny milczenia osob, ktore maja jakies przykre doswiadczenia badz kompleksy i wola wyplakac sie obcym niz odezwac i walczyc o swoja godnosc... przykre to......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnażonawciąży
no właśnie pisze bo jestem w szoku. nigdy bym się po nim tego nie spodziewała. na początku ciąży był boski. całował mój brzuch i chodził dumny jak paw. przed ciążą podobnie! nigdy nie dał mi powodu do tego, żebym sie czuła źle ze sobą. to raczej ja ( jak to baba) wymyślałam, że tu mam za dużo a tam za mało, że to czy tamto bym poprawiła. on sie tylko śmiał i mówił, ze jestem głuptas. a teraz jak by go piorun strzelił. zaczynam się wkręcać i myśleć, ze może kogoś ma... bo to do niego zupełnie nie podobne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×