Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Julita Margarita

Wczoraj mieliśmy chrzciny w rodzinie i byłam chrzestną...

Polecane posty

Gość Julita Margarita

Wczoraj był chrzest mojej bratanicy. chrzestną byłam ja, chrzestnym brat mojej bratowej. po mszy była mała impreza w domu na 12 osób. Malutka ma już 5 miesięcy wiec można się już z nią pobawic, tylko że za każdym razem kiedy ja wzięłam ją na ręce lub wzięłam ją na kolana, mlodsza siostra mojej bratowej leciała z tekstem "może ja ją wezmę" cały czas zabierała mi dziecko. bratowa poprosiła mnie żebym napoiła małą buteleczką to ta mi zabrała ze słowami "może ja jej dam" i tak za kazdym razem co wzięłam ją na ręce, siostra bratowej zaraz była obok, mówiła "choc do cioci" i zabierała mi ją z rąk.nie chciałam nic mówic zeby nie psuc atmosfery w domu, ale strasznie mnie to wkurzało. niby nie mowiła tego ze złoscią, była miła ale nie dała mi nawet na minute potrzymac chrzesniaczki, wszystko ona. obie jesteśmy młode, ja mam 20 lat, ona 22. nie wiem o co jej chodziło, czy chciała się popisac, pokazac jak to ona super zajmuje się dziecmi czy co, ale mnie zdenerwowała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niewyżyte instynkty macierzyńskie albo chęć popisania się. Jedno i drugie nie warte uwagi. Urodzi swoje to przestanie innym z rąk wyrywać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...----...
a mi się wydaje, że poprostu zazdrości ci że to dy zostałaś chrzesną małej i chciała pokazać, ze ona by się też nadawała. nie przejmuj się będziesz miała jeszcze wiele okazji żeby się z małą pobawić, a następnym razem powiedz jej że sama sobie z malutką poradzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julita Margarita
Ale przecież to chamskie wyrywac komuś dziecko. może nie wyrywala ale jak wyciągała ręce i mowiła choc do cioci to jej oddawalam co miałam robic. przecież nie będę się szarpac o małą i rabanu robic. z malutką obie mamy kontakt, ale mam wrażenie ze ona na siłe chce robic za tą najlepszą ciocię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julita Margarita
Może i zazdrości, ale to ciągłe zabieranie małej mnie denerwuje. mówie wam nawet na moment nie mogłam się nią zając bo ta już byla obok, niby jak ją trzymałam to chwile rozmawiała ze mną miło, ale zaraz mówiła że może teraz ona ją wezmie i tak ciągle. a jeszcze nie daj boze jak mała zakwiliła to zabierała mi ją w mig

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...----...
jej zachowania nie zmienisz, sama zachowój się normalnie. a dziecko staraj się odwiedzać jak tamtej nie ma w pobliżu wtedy będziesz mogła pokazać jaką ty jesteś ciocią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julita Margarita
Tylko że ja nie chce na siłe pokazywac jaką jestem wspaniałą ciocią tak jak tamta. nikomu jej nie zabierałam. trzymała ją jedna babcia, druga, dziadek, ciocie. w porządku przeciez to nie moje dziecko, a ona nie mogła przebolec że mała jest u kogos innego oprócz niej. innym nie miala odwagi zabierac bo są starsi, a ze ja jestem od niej młodsza to co chwila mi ją zabierała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chabrooko
może nie chce żebyś nawiązała więź z dzieckiem i żeby dziecko cie polubiło, przyzwyczaiło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julita Margarita
Ale dlaczego dziecko miałoby mnie nie polubic, jestem dla niego taką samą ciocią jak ona. nie rozumiem jej zachowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dswwdccfcfcccdd
dziwna ta siostra. chce za wszelką cene pokazac że jest lepszą ciocią niz ty. pewnie zazdrosci ze zostałas chrzestną małej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość badz madra
trzeba bylo powiedziec na glosjak ona trzymala ja na rekach: a teraz najwyzszy czas zeby mala posiedziala troche u mamy chrzestnej ,prawda? i zabrac dziecko..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julita Margarita
no własnie tez nie chcialam w ten sposob mówic żeby nie pomyśleli że jak zostałam chrzestną to mi się w tyłku poprzewracało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość badz madra
a dalczego? przeciez zstalas mama chrzestna wiec czego sie tu wstydzic?:) to ona by sie zawstydzila . a zawsze mozna to powiedziec z usmiechem prawda? wtedy inaczej sie to odbiera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mi sie wydaje
ze jest zazdrosna, ze to Ty zostalas chrzestna i ogolnie odczuwa zazdrosc gdy ktos inny niz ona zajmuje sie dzieckiem...po czesci pewnie traktuje je jak swoje, ale to nieodbrze. Nastepnym razem zwroc jej uwage, gdy powie "moze ja to zrobie" powiedz jej " nie, dziekuje, poradze sobie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dssfsdfsdfs
oj bo sierota bez charakteru jestes. trzeba bylo powiedziec ze moze pozniej bo teraz chrzestna się nia zajmuje i tyle. nie lubie takich sierot jaka ty sie wydajesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julita Margarita
jaka sierota, a co miałam odwracac się z dzieckiem jak ona podchodziła. nie chciałam robic jakiegos zamieszania, bo zaraz by odwróciła kota ogonem i by wyszło ze to ja nie chce jej dac małej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mi sie wydaje
po prostu pwoiedz milym glosem, ze teraz Ty sie mala zajmujesz, ze dziekujesz ale sobie poradzisz i tyle...przeciez nie zrobisz zadnego zamieszania...to ona robi zamieszanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość precz z bachorstwem
co za infantylna baba,zeby zaraz zakładać topik o bachorze ochrzczonym i kto go w łapy brał,hahahaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dssfsdfsdfs
ja pierdole. ty naprawde jestes sierota. wielkie mi halo by bylo jakbys powiedziala teraz chrzestna sie z nia zajmuje. naprawde jestes dziecinna i robisz z siebie sierote. trzebabylo powiedziec a teraz nie pierdolic. sierota jestes.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dswwdccfcfcccdd
wez się odpierdol suko i nie zmieniaj ciągle nickow i tak widac ze to jedna i ta sama osoba pisze:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×