Stara panna?

Witam:) Ciekawa jestem kiedy o kobiecie mozna powiedziec ze jest starą panną?Ja mam juz 28prawie latek i jeszcze stety niestety obrączka na mym palcu nie lsni :) uwazacie ze w tym wieku juz sie kwalifikuje do tego okreslenia?

oho ... od razu widać kto sie z rodziną spotkał w święta :D

Czasy sie zmieniły więc nie grozi Ci teraz.Po 35 roku to tak:)

jesli tak o sobie myslisz to owszem jesteś stara panną:)

ja mam 31 lat i chyba mam troche blizej do tego okreslenia:)

mam 26 lat i chłopaka , razem ponad 3 lata ale zareczyn nie widac wiec pewnie za niedługo bede sama

ja mam 32 to tez rochę bliżej do tego. Ale skoro po 35 dopiero to luzik :D

od razu widać kto sie z rodziną spotkał w święta :D gdybym tak miala zebrac zamowienia na potomstwo to moglabym zrodzic reprezentacje na euro

no to teraz czekamy na prawiczków którzy napiszą że nie jesteś starą panna lecz wielkim i zgniłym próchnem którego nikt już nie bedzie chciał dotykac :P

najgorzej jak sie na nasza klase wejdzie albo pojdzie na spotkanie klasowe....ostalam sie chyba tylko ja no moze jeszcze jedna dzolcha:)

Nie no ja mysle, ze tak po 30tce mozna juz uznac sie za stara panne :) ja mam 26 w sumie jestem zareczona, sala zamowiona orkiestra tez ale juz dlugo to nie potrwa bo moj "kochany" mnie robi w choooooja. wiec zostane znow sama... i stara panne napewno zostane :(((((((((((((

Wprost przeciwnie regresiatko.Są wspaniałe i bardzo uczuciowe

mam nadzieje ze do 35 zdolam sie wyrobic no bo bobaska tez trzeba jakiegos sie doczekac...ale wiecie juz lepiej czasem samemu byc niz na jakiegos pajaca sie nadziac i zycie sobie zmarnowac, powiem wam ze wiekszosc facetow kolo30 wolnych to raczej do niczego jest :/ ci lepsi juz zlowieni...

A więc stara panna to od 35 lat,bo wtedy już ostatni dzwonek na dziecko.A kawaler to tak od 40-45 lat.A z mojej klasy jeden z facetów się ożenił i tylko połowa dziewczyn wyszła za mąż a rocznik 1984.

jezeli sama bedziesz o sobie myslec w kategoriach staropanienstwa to otoczenie tez Cie bedzie tak odbierac - proste

Tralalaaaa-- moze sie dogadamy Co? 30 stuka w przyszłym roku więc poczekasz zapewnie na mnie.Dzidziuś przymusowo ,kocham dzieciątka

Tralalaaaa-Bobaska mogę ci zrobić,ale do związków się nie nadaje.Jestem prawiczkiem,więc jak chcesz to będziesz moją pierwszą kobietą w seksie.Czuj się zaszczycona,jak nie chcesz to w przyszłym roku kończę z prawictwem i idę na dziwki.Ożenić się z tobą nie ożenię,bo nie mam własnego mieszkania,prawko mi zabrali i nie osgam krajowej średniej,więc kandydat na męża z mnie kiepski,mimo że z wyglądu jestem w miarę przystojny.

to est przygnebiajace poszlam na spotkanie klasowe a tam same rozmowy w stylu np nie karmie bo mam za male sutki rozstepy po ciazy itp itd

jacy wszyscy chetni na robienie dzieci :D

to est przygnebiajace poszlam na spotkanie klasowe a tam same rozmowy w stylu np nie karmie bo mam za male sutki rozstepy po ciazy itp itd" dlatego nie chodze na takie spędy :D To podstawowy temat na takich spotkaniach dodam jeszcze tematy :dzieci,własne biznesy i urządzanie mieszkań

no troszke tak jest ze czuje sie juz po malu jak stara panna bo teraz dziewczyny chajtaja sie bardzo szybciutko i szczerze mowiac malo jest osob w moim wieku wolnych

Szukaj wśród starszych.

Tralalaaaa-Dla mnie dziwne.Jakoś u mnie nikt nie chce się żenić.Tylko z mojej klasy jeden z chłopaków się ożenił i ma dziecko a z dziewczyn to tylko cztery wyszły za mąż a tylko troje ma dzieci.A wiek to 26 lat .

to bylo ostatnie spotkanie klasowe :) na ktore poszlam, na nasza klase tez juz nie wejde bo ze tak powiem wkurwia mnie strasznie to jak dziewczyny potrafia 50zdjec wrzucic swojego dziecka kazde prawie takie samo i podpisy mam juz miesiac a tutaj robie kupke rzygac sie chce....

Tralalaaaa--zdecydujesz się w końcu i porozmawiasz ze mna??

co wy robicie na tych spotkaniach klasowych? u mnie sie dyskutuje o przewadze cieplych przekasek nad zimnymi podczas spozywania wodki oczywiscie wszystko poparte jest wnikliwymi badaniami :D

Regres-A ja chodzę na klasowe spotkania.Lubię patrzeć na koleżanki jak zbrzydły i utyły.Teraz nawet bym przez szmatę na kiju nie dotknął.A większość moich kolegów to samotni kawalerowie,więc wóda się leje litrami.

i podpisy mam juz miesiac a tutaj robie kupke rzygac sie chce...." w czas :) Tak jest już od kilku lata na tym portalu :D

ja tez sie czuje tak, hehe, a mam 31 lat skoncozne i jak patrze na znajome wszytko ulożone, to mi szkoda, ze ja nie mam takiej szarej codziennosci, mam, ale inna;) one czasmai znudzone zmęczone, zazdroszczą mi niew iem czego --heheh ze moge sobie kogos znależć, ale czasy dziwne, ciezko trafic na swoja polówkę odpowiednią, juz jestem zmęczona, powoli odpuszczam szukaniu, a jak sobie pomyslę, ze musze sie z kims docierac i znów coś ma nie wyjść, to az sie nie chche próbować....zreszt ajka pomyslę, ze mam chodzic pare lat i stanąc moze przed ołtarzem przed 40 to troskze wstyd.... czarne mysli mnie dopadają

jasne Bagno, gdyby jedna z druga dotknela Cie chocby przez szmate to bys mial kosmiczny odlot