Matka mojej dziewczyny uwaza ze niezaleznie kto zaprasza to i tak placi facet

Kazda dama... chodzi mi o to ze nie starasz sie nawet ogarnac rozumem tego, ze nie zawsze szuka sie sponsora gdy nie ma sie pracy. ah... nie zrozumiesz widze. dla ciebie jest tylko czarne i biale.

ja NIESTETY spotykalam sie z takim, ktoremu bylo szkoda 5 zl by mi herbate postawic! Na poczatku zaprosil mnie do zoo na pierwsza randke. Za ktora sama sobie zaplacilam. I tak placilismy po polwie do czasu kiedy on stwierdzil ze moi rodzice sa bigatsi (to ze sa bogatsi nie znaczy ze dawali mi pieniadze:/) iu od tej pory jak chcialam gdzies wyjsc musialam placic za nas oboje!! z moich oszczednosci bo rodzice mnie nie rozpieszczali.. Przegial pale jak pojechalismy na wakacje i okazalo sie ze jestem sponsorem wyjazdu!!!!!!!!!! Nie mowie ze facet ma placic za wszystko, ale bez przesady... Jezeli wypad nie jest drogi typu kino czy cos powinien zaplacic facet (chyba ze chodzicie b czesto to po polowie) a gdy ma ochote na cos ekskluzywnego ale nie stac go na pokrycie calosci kosztow to powinien najpierw ustalic z dzieczyna czy ona ma ochote sie wybrac i za siebie zaplacic

uderz w stol nozyce sie odezwa. Jak bys nie myslala o czyms co sama uwazasz za uwlaczajace to nie ruszylyby cie moje posty. a ze cie ruszyly to widac bo zaczynasz dawac upust swoim emocjom. ergo - mialam racje. Ale w dalszym ciagu nie przeszkadza mi co robisz tylko nie dorabiaj do tego ideologii. w to nikt nie uwierzy.

Kazda dama.. :)) masz racje - same kurwy i zlodzieje. smutny ten twoj swiatek ...

pokaz mi gdzie pisalam , ze sa tylko "kurwy i zlodzieje" Masz racje kazdy ocenia wedlug siebie . ty sie wlasnie ocenilas sama.

kazda dama... i poraz kolejny nie zrozumialas... to moze juz nie bedziemy pisac :)

samotny wilczek => Jak przed tobą nikogo nie miała to płać, bo tradycyjnie. Jak miała, to każde płaci za siebie, w końcu jest nowoczesna. Między bogiem, a prawdą, to za kobietę płaci się tylko raz. Na pierwszej randce.